AlertInnowacje

USA i Wielka Brytania będą testować sztuczną inteligencję pod kątem bezpieczeństwa

Sztuczna inteligencja. Źródło: Freepik

Sztuczna inteligencja. Źródło: Freepik

Stany Zjednoczone i Wielka Brytania podpisały porozumienie o współpracy przy ocenie rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji (AI). Będą sprawdzać, jak w pełni wykorzystać jej możliwości z zachowaniem odpowiednich środków bezpieczeństwa.

USA i Wielka Brytania podpisały umowę o współpracy przy testowaniu rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji. Oba państwa podkreślają, że podstawą rozwoju AI jest bezpieczeństwo.

– Zapewnienie bezpiecznego rozwoju sztucznej inteligencji jest wspólną kwestią globalną. […] Tylko współpracując możemy bezpośrednio stawić czoła zagrożeniom związanym z tą technologią i wykorzystać jej ogromny potencjał, aby pomóc nam wszystkim żyć łatwiej i zdrowiej – twierdzi Michelle Donelan, sekretarz stanu ds. nauki, innowacji i technologii Wielkiej Brytanii. Dodała, że zawarta umowa opiera się na zobowiązaniach przedstawionych podczas listopadowego AI Safety Summit.

Sekretarz stanu ds. nauki, innowacji i technologii dodała, że ​​umowa opiera się na zobowiązaniach podjętych na szczycie AI Safety Summit. W wydarzeniu uczestniczyli m.in. Sam Altman z OpenAI, Demis Hassabis z Google DeepMind oraz Elon Musk. Dodatkowo, Brytyjczycy i Amerykanie utworzyli instytuty badające kwestie bezpieczeństwa sztucznej inteligencji.

– ​​Porozumienie umożliwi rządom lepsze zrozumienie systemów sztucznej inteligencji. […] Przyspieszy to prace obu naszych instytutów w całym spektrum zagrożeń dla naszego bezpieczeństwa narodowego i społeczeństwa. Partnerstwo z Brytyjczykami jasno pokazuje, że nie uciekamy od tych obaw – powiedziała Gina Raimondo, sekretarz handlu USA.

Unia Europejska również chce unormować kwestie bezpieczeństwa, czego dowodzi zaproponowana w kwietniu 2021 roku, a zatwierdzona w marcu 2024 roku ustawa o sztucznej inteligencji (Artificial Intelligence Act). Dokument zawiera zapisy, które obligują twórców systemów AI do informowania odbiorców o ryzyku i wykorzystaniu ich danych. Ustawa musi jeszcze zostać przyjęta przez Radę Unii Europejskiej, co powinno nastąpić przed wyborami europejskimi w czerwcu.

Sztuczna inteligencja to narzędzie, które w założeniu ma ułatwiać codzienne czynności i pracę człowieka. Eksperci podkreślają jednak, że może być wykorzystywana jako broń. Jednym z głośniejszych przykładów takiego działania w USA jest styczniowe nagranie rozmowy telefonicznej prezydenta USA Joe Bidena, w którym miał on zniechęcać obywateli do uczestnictwa w wyborach. Taśma okazała się wytworem sztucznej inteligencji.

Financial Times / Jędrzej Stachura

Chiński szpieg korporacyjny okradł Google ze sztucznej inteligencji


Powiązane artykuły

Chora dyrektywa tytoniowa

Najnowsza propozycja reformy dyrektywy tytoniowej to najlepszy dowód na to, że brukselska biurokracja, jak nikt inny, potrafi ignorować głos ludzi,...

Legislacyjny Frankenstein

Na warszawskich salonach ktoś uznał, że polska gospodarka jest zbyt silna, a prawo zbyt logiczne — i tak powstał projekt...

Rolnicy na skraju wytrzymałości

Projekt UD213 (nowelizacja tzw. ustawy tytoniowej), który będzie procedowany 20 listopada na Stałym Komitecie Rady Ministrów, wzbudza poważne obawy środowiska...

Udostępnij:

Facebook X X X