AktualnościBezpieczeństwo

Izrael bombarduje Iran, a Trump rzuca G7 i zwołuje naradę

Donald Trump podczas szczytu G7. Amerykański prezydent przerwał swoją wizytę i wrócił do Waszyngtonu w związku z eskalacją konfliktu Izrael-Iran. Fot.: PAP / EPA / Suzanne Plunkett / POOL

Donald Trump przerwał swój pobyt na szczycie G7, gdzie planowano poruszyć m.in. kwestię dalszego wsparcia Ukrainie, i powrócił do Waszyngtonu w związku z eskalacją konfliktu Izrael-Iran. Rosja poinformowała o przełożeniu negocjacji z USA, które miały odbyć się w najbliższym czasie.

Izrael od piątku przeprowadza ataki na Iran, uderzając też w infrastrukturę energetyczną oraz budynki mieszkalne. Zdjęcia potwierdzają pożar magazynów ropy naftowej niedaleko Teheranu i trafienie reaktora w Natanz, który służy do wzbogacania uranu. MAEA potwierdziła wzrost promieniowania po ataku, ale zastrzegła, że zauważono go tylko w obrębie ośrodka.

Donald Trump przebywał od niedzieli na szczycie G7, który odbywa się w Kanadzie. W jego trakcie miał omówić nie tylko kwestie gospodarcze (w poniedziałek spotkał m.in. Markiem Carneyem, premierem Kanady, w sprawie ceł, oba kraje w ciągu 30 dni mają podpisać umowę handlową) ale i rosyjską inwazją na Ukrainę oraz dalsze wsparcie Kijowa.

Amerykański prezydent przerwał spotkanie w Kanadzie, i przed przybyciem Wołodymyra Zełeńskiego, powrócił w poniedziałek rano do Waszyngtonu.

– Muszę wrócić wcześniej, z oczywistych powodów – powiedział dziennikarzom.

Według doniesień medialnych Trump nakazał zebranie Rady Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu. Karoline Leavitt potwierdziła, że prezydent opuścił szczyt z powodu „tego co dzieje się na Bliskim Wschodzie”. Donald Trump nie tylko nie spotka się z prezydentem Ukrainy ale i Claudią Sheinbaum, prezydentką Meksyku. Z którym USA dzieli kwestia nielegalnej migracji i przemytu narkotyków przez granicę.

Pete Hegseth, sekretarz obrony Stanów Zjednoczonych poinformował, o rozmieszczeniu dodatkowych środków na Bliskim Wschodzie argumentując to wzmocnieniem zdolności obronnych USA.

Płonący magazyn ropy niedaleko Teheranu. Fot.: PAP / EPA / Abedin Taherkenareh

Przerwanie rozmów USA-Rosja

Rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych poinformowało, że Stany Zjednoczone odwołały nadchodzącą rundę negocjacji z Rosją. Jej celem było przywrócenie misji dyplomatycznych obu stron.

– Dzisiaj została odwołana kolejna runda dwustronnych konsultacji, których celem było rozwiązanie komplikacji i normalizacja pracy misji dyplomatycznej obu krajów – powiedziała Maria Zacharowa, rzeczniczka rosyjskiego MSZ.

– Mam nadzieję, że przerwa, którą zrobili nie potrwa zbyt długo – dodała.

O spotkaniu przedstawicieli obu krajów poinformował Siergiej Riabkow, minister spraw zagranicznych, który tydzień temu zadeklarował, że „odbędą się wkrótce”. Waszyngton nigdy nie potwierdził, ani nie zaprzeczył planowanemu spotkaniu.

Przesunięcie pionków na Bliski Wschód

USINDOPACOM (ang. U.S. Indo-Pacific Command, Dowództwo Indo-Pacyfiku USA) poinformowało, że wszystkie zasoby w rejonie Indo-Pacyfiku podniosły poziom ochrony sił z Alfa do Bravo. Podkreślono, że obecnie ma „żadnego konkretnego zagrożenia w stosunku do regionu”, ale zmiana odzwierciedla wzrost czujności, który jest zgodny z protokołami Departamentu Obrony.

Media poinformowały o przemieszczeniu samolotów służących do powietrznego tankowania innych jednostek, w rejon Bliskiego Wschodu. Łukasz Przybyszewski, ekspert ds. Bliskiego Wschodu i prezes Abhaseed Foundation Fund, wskazuje we wpisie na X, że „Koszt początkowego pozycjonowania tych sił, które w przeciągu ostatniego miesiąca wystawiono, to jakieś 55-100 mln USD”.

– Pieniędzy nie przepala się na darmo – komentuje.

Zaznacza również, że analizy i próby odgadnięcia następnych kroków w wojnie to obecnie: „interpretacja obrazu sytuacji, nie predykcja”.

W przeciągu ostatniej doby USA przemieściły dwa niszczyciele w kierunku wschodniej części Morza Śródziemnego. Okręty mogą ochronić pobliski obszar przed pociskami balistycznymi i manewrującymi, których Iran użył w odwecie po ataku Izraela.

Biznes Alert / BBC / Moscow Times / MAEA / PACOM / Politico / Marcin Karwowski


Powiązane artykuły

Zniszczenia spowodowane rosyjskim atakiem na mieszkaniowe dzielnice Kijowa, Foto: PAP/Vladyslav Musiienko

Jeden z najcięższych ataków na Kijów. Ponad 440 dronów i 32 rakiety

W nocy z 16 na 17 czerwca Rosja przeprowadziła zmasowany atak rakietowo-dronowy na Ukrainę. Rosja wykorzystała ponad 440 dronów i...
Huta miedzi Głogów. Fot. KGHM

Trzeci metal szlachetny jest coraz bardziej cenny 

Metale szlachetne od lat były poszukiwane i cenione, przede wszystkim jako zabezpieczenie przed spadkiem wartości obiegowej waluty. Pełniły one też...

W przyszłym tygodniu ruszą prace nad zmianą regulaminu NaszEauto

Na 20 czerwca 2025 roku zaplanowano posiedzenie unijnej rady, która zadecyduje o przyjęciu zmian zaproponowanych przez Polskę w ramach trzeciej...

Udostępnij:

Facebook X X X