Nowe sankcje USA uderzają w Most Krymski

2 września 2016, 07:15 Alert

Władze Stanów Zjednoczonych poszerzyły nałożone na Rosji sankcje. Tym razem ograniczenia dotyczą 17 osób fizycznych oraz 100 osób prawnych. O tym na swojej stronie internetowej poinformował Departament Skarbu USA. Przypomnijmy, że sankcje zostały nałożone w związku z nielegalną aneksją Krymu przez Rosję oraz jej działaniami zbrojnymi przeciwko Ukrainie w okupowanym Donbasie.

Na liście podmiotów objętych sankcjami (SDN List) znalazł się generalny wykonawca budowy Mostu Kerczeńskiego  SGM-Most będący spółką-córką należącego do Arkadego Rotenberga Strojmontażgazu.  Ponadto na liście znalazły się Teodozyjskie Zakłady Optyczne, Sowmortrans, FKU Uprdor ,,Tamany”, Sowfracht oraz spółki z nim powiązane, FAU Glawgosekspertiza Rosji, petersburski Instytut Giprostrojmost, Koksochimtrans, Centrum Remontowe Statków Zwiezdoćka.

Sankcjami został objęty również Mostotrest. Blokujący pakiet akcji posiadał w nim wcześniej Arkady Rotenberg, który później odsprzedał je swojemu synowi Igorowi. Po czym w 2015 roku głównym akcjonariuszem spółki został prywatny fundusz emerytalny Blagosostajanie (Dobrobyt). Wówczas eksperci uważali, że transakcja miała na celu uchronienie Mostrotrestu przed nałożeniem sankcji, które dotknęły już braci Rotenbergów.

Wpisanie wielu firm na listę podmiotów objętych sankcjami może utrudnić ich działalność na arenie międzynarodowej, sprzedaż aktywów czy też pozyskanie kapitału.  Jak informuje agencja Interfax powołując się na swoje źródła w sektorze finansowym w czwartek wieczorem Mostotrest postanowił na czas nieokreślony odłożyć  emisję sześcioletnich obligacji wartych 10 mld rubli. Zapisy na nie miały się skończyć 5 września. Spółka jest miedzy innymi związana z budową mostu w Cieśninie Kerczeńskiej.

Znajdujące się na terytorium Stanów Zjednoczonych aktywa objętych sankcjami osób oraz firm zostaną zamrożone. Jednocześnie amerykańskie spółki mają zakaz utrzymywania z nimi jakichkolwiek relacji. Jeżeli chodzi o Mostrotrest, to na mocy decyzji Departamentu Skarbu amerykańskie podmioty mają zakończyć wycofanie udziałów ze spółki oraz przedstawić mu informacje na temat tych transakcji.

– Wszystkie niezbędne działania oraz transakcje przekazania bądź zbycia udziałów w Mostrotrest będące pod jurysdykcją USA powinny zostać zakończone do 1 października 2016 roku – czytamy w oświadczeniu Departamentu Skarbu. Obecnie w wolnym obrocie znajduje się 5,8 procent rosyjskiej spółki.

Druga lista dotyczy sankcji sektorowych. Wszystkim amerykańskim podmiotom, a także znajdujących się na terytorium Stanów Zjednoczonych, zakazano oferować spółkom zawartym we wspomnianym spisie m.in. nowego finansowania  czy też instrumentów dłużnych.

Na tej liście znalazły się m.in. OMZ, OMZ Specstal, spółki zależne Gazpromu, holding Gazprom Media Centrex Europe Energy and Gas AG, Wostokgazprom, Jamalgazinwest, Achim Development, struktury Gazprombanku (np. Gazprombank Leasing, Kredit Ural Bank, GPB Global Resources, Gazprombank (Switzerland), GPB International, Skoda JS).

Na liście sankcji sektorowych  znalazło się kilkanaście podmiotów Banku Moskwy (obecnie należący do Grupy VTB BM Bank): ukraińska, szwajcarska (BM Holding AG) oraz estońska (Eesti Krediidipank AS) spółka-córka zarejestrowanego na Cyprze funduszu BOM Asset Management oraz pozostałe powiązane z bankiem podmioty, które są zarejestrowane zarówno w Rosji jak i zagranicą. Tydzień wcześniej VTB informował, że zamierza sprzedać estoński bank Eesti Krediidipank AS, w którym posiada prawie 60 procent udziałów. W ciągu ostatnich lat VTB próbował sprzedać ukraińską filię BM Bank. Przedstawiciel VTB odmówił komentarza dla Wiedomosti.

Sankcjami została objęta minister własności ziemskiej okupowanego przez Rosję Krymu Anna Anjuhina, zastępca dowódcy sztabu operacyjnego „Donieck” Eduard Basurin, minister paliw i energetyki Krymu Swietłana Borodulina, minister rozwoju gospodarczego Krymu Walentina Demidowa, prokurator generalny Samozwańczej Ługańskiej Republiki Ludowej Zaur Ismailow, minister finansów Krymu Irina Kiwiko, minister obrony Samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej Władimir Kononow, minister finansów Samozwańczej Ługańskiej Republiki Ludowej Jewgienij Manujlow, wicepremier Krymu Gieorgija Madurowa, szef FSB na Krymie Wiktor Pałagin, minister łączności Samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej Wiktor Jacenko, minister przemysłu Krymu Andriej Wasjuta, pierwszy wicepremier Krym Michaił Szeremet, minister sprawiedliwości Samozwańczej Ługańskiej Republiki Ludowej Aleksander Szubin, minister sprawiedliwości Krymu Oleg Połoński, szef Głównego Departamentu Śledczego Komitetu Śledczego Krymu Michaił Nazarow.

Przypomnijmy, że 3 marca prezydent Barack Obama podpisał dekret o przedłużeniu o kolejny rok obowiązywania nałożonych względem Rosji sankcji.

Odpowiedź z Moskwy, Petersburga i Symferopola

Rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow ocenił, że Moskwa zastosuje zasadę wzajemności w odpowiedzi na nowe sankcje amerykańskie. – Musimy przeanalizować do jakiego stopnia, ale tradycyjnie będzie dla nas kluczowa zasada wzajemności i jej będziemy się trzymać – zadeklarował Pieskow.

Mający siedzibę w Petersburgu gigant gazowy Gazprom ocenia, że sankcje USA nie wpłyną na jego działalność. – Sankcje wprowadzone przez USA wobec budowy mostu z Rosji na anektowany Krym nie będą miały wpływu na Gazprom – zadeklarował Aleksiej Miller, prezes firmy.

Stacjonujące w Symferopolu centrum informacyjne Mostu Krymskiego, za który odpowiedzialna jest spółka objęta nowymi sankcjami, SGM-Most, sankcje nie wpłyną na budowę nowej infrastruktury, ponieważ spółka posiada wszelkie niezbędne środki potrzebne do realizacji tego celu.

Wiedomosti/Radio Wolna Europa/Wojciech Jakóbik/Piotr Stępiński

AKTUALIZACJA 9.15 2.09.2016