Amerykanie ruszają w pościg za cyberwłamywaczami z Rosji
Federalne Biuro Śledcze (FBI), Agencja ds. Cyberbezpieczeństwa i Bezpieczeństwa Infrastruktury (CISA) oraz Biuro Dyrektora Wywiadu Narodowego (ODNI) utworzyły Cyber Unified Coordination Group (UCG). Formacja, zgodnie z dyrektywą prezydencką nr 41, ma być odpowiedzią na infiltrację amerykańskich agend rządowych prowadzoną przez hakerów rosyjskich.
Odpowiedź USA
Zdaniem Seattle Times, za atakiem stoi grupa Cozy Bears, która podlega Służbie Wywiadu Zagranicznego Federacji Rosyjskiej. Amerykanie chcą ujednolicić działania trzech agencji i zbadać pełny zakres infiltracji. FBI uważa, że ta współpraca pomoże chronić organizacje rządowe, firmy konsultingowe, technologiczne, telekomunikacyjne oraz naftowo-gazowe w Ameryce Północnej, Europie, Azji i na Bliskim Wschodzie.
Biuro podało, że współpracuje z organizacjami, które zostały zaatakowane lub mogą spodziewać się ataku w przyszłości. W nowej formacji, FBI jest odpowiedzialne za ocenę zagrożenia i szukanie sprawców. Bada i zbiera informacje o wrogich działaniach w cyberprzestrzeni.
CISA zabezpieczy zasoby sieci. Agencja wydała dyrektywę awaryjną nakazującą federalnym agencjom cywilnym natychmiastowe odłączenie lub wyłączenie zaatakowanych produktów. CISA pozostaje w stałym kontakcie z rządem amerykańskim, sektorem prywatnym i partnerami międzynarodowymi. Organizacja zapewnia im pomoc techniczną oraz udostępnia potrzebne informacje oraz zasoby, aby umożliwić poszkodowanym powrót do kondycji sprzed incydentu.
Biuro Dyrektora Wywiadu Narodowego odpowiada za wsparcie wywiadowcze. ODNI pomaga w organizowaniu wszystkich odpowiednich zasobów społeczności wywiadowczej w celu wspierania wspólnych wysiłków i wymiany informacji w rządzie Stanów Zjednoczonych.
Federal Bureau of Investigation/Jędrzej Stachura
Rosyjscy hakerzy włamali się do amerykańskich instytucji rządowych
