USA: Wydobycie ropy łupkowej spada, a gazu łupkowego rośnie

13 listopada 2015, 12:36 Alert

(Reuters/Teresa Wójcik)

Wydobycie gazu łupkowego w USA w sierpniu osiągnęło nowy rekord, a obecnie zanosi się na jego pobicie. Mimo pogłębiającego się spadku cen gazu i spadku liczby wiertnic na polach gazowych.

Analitycy zastanawiają się, dlaczego mimo spadku cen i radykalnego zmniejszenia liczby pracujących wiertnic nie następuje spadek produkcji ropy, a gazu wręcz rośnie.

Liczba wiertnic na polach ropy spadła o prawie dwie trzecie w ciągu ostatnich 12 miesięcy, ale poziom wydobycia ropy łupkowej jest niezmieniony od października 2014 roku i tylko o 5 proc. niższy w porównaniu ze szczytem w kwietniu br. Przyczyna jest taka sama, jak w przypadku gazu z łupków: podniesienie wydajności i cięcie kosztów dzięki skoncentrowaniu wydobycia na najlepiej rozeznanych i najbardziej produktywnych polach i formacjach. Równie ważny jest postęp technologiczny – doskonalenie wierceń, prowadzenie z jednego odwiertu pionowego większej liczby odwiertów poziomych, skuteczniejsze oraz kilkakrotnie powtarzane szczelinowanie. Wszystko to dotyczy zarówno wydobycia i ropy i gazu z łupków.
Jednak bliższa analiza ujawnia istotne różnice pomiędzy tymi dwoma branżami, różnice, które sugerują, że wydobycie ropy reaguje gorzej, mniej elastycznie na obniżkę cen niż wydobycie gazu.

Amerykański Urząd Informacji Energetycznej (Energy Information Administration – EIA) podał, że Stany Zjednoczone wyprodukowały w sierpniu br. 2,5 bln stóp3 gazu sześciennych gazu, o 7 procent więcej niż w tym samym miesiącu w roku 2014. Produkcja nadal rosła, mimo że ceny spot spadły o prawie 30 proc., a liczba wiertnic gazowych zmniejszyła się prawie o 38 proc. w ciągu ostatnich 12 miesięcy.

Wydobycie stopniowo stawało się mniej zależne odłączony od cen i liczby odwiertów, inaczej niż w czasie kryzysu od finansowego i towarzyszącego mu spowolnienia gospodarczego w 2008 i 2009 roku.
Jak wynika z danych serwisowej firmy Baker Hughes, liczba gazowych urządzeń wiertniczych spadła, ale wydobycie gazu wzrosło o 45 proc.

Presja cenowa na rynku gazu ma znacznie niższy wpływ, ponieważ rynek jednak lepiej wchłania dodatkową podaż, właśnie dlatego, ze jest bardzo tania.

Dalszy wzrost produkcji, w połączeniu z łagodnym latem i łagodnym, nie wymagającym ogrzewania początkiem sezonu zimowego 2015 r., spowodowały, że wolumeny zmagazynowanego gazu wzrosła do rekordowego poziomu. W efekcie ceny giełdowe spadły w październiku do rekordowego poziomu, ale wydobycie nie spadło. Co bezspornie dowodzi, jak tanie stało się wydobycie gazu z łupków.

Wzrost tego wydobycia głównie nastąpił w basenach Marcellus i Utica w północno-wschodniej części Kotliny Appalachów. W trzech stanach położonych w północno-wschodniej części basenu (Pensylwania, Ohio i Wirginia Zachodnia) uzyskano 11-krotny wzrost od początku 2010 r.

Produkcja w pozostałych basenach Stanów Zjednoczonych pozostała mniej więcej na takim samym poziomie w ciągu ostatnich pięciu lat. A cały wzrost wydobycia gazu z łupków rok do roku wzrósł o 7 proc.
Znakomite zalety złóż łupkowych basenów Marcellus i Utica zmieniły przemysł gazowy i przyćmiły sukcesy wydobywcze basenów Barnett i Haynesville. Te zalety są wyjątkowe zarówno jeśli chodzi o gaz, jak i o ropę. Co do samej ropy dobre warunki wydobywcze są w basenach Bakken w Północnej Dakocie, Perm i Eagle Ford w Teksasie oraz Niobrara w Kolorado i Wyoming. Producenci w tych wszystkich czterech basenach bardzo obniżyli koszty wierceń i wydobycia, zwiększyli efektywność i wydajność z odwiertu od połowy 2014 roku. Mimo to, następował powolny spadek wydobycia, w Eagle Ford od marca br., od kwietnia w Niobrara i od maja w Bakken ( wg danych EIA).

Basen, gdzie nie nastąpił spadek wydobycia ropy pomimo spadku cen, a przeciwnie, utrzymuje się wzrost to Perm, z uwagi na wyjątkowo korzystne warunki. Perm, podobnie jak Marcellus w Pensylwanii jest bardzo starym basenem, a jego ogromne zasoby są efektywnie dostępne dzięki szczelinowaniu. Także w basenie Perm spadła liczba pracujących wiertnic, ale proporcjonalnie ten spadek jest niższy niż w basenach Bakken lub Eagle Ford.

Generalnie ujmując, w przeciwieństwie do gazu łupkowego, wydobycie ropy w USA już spadło w reakcji na zmniejszenie o połowę ceny ropy od czerwca 2014 roku. Spadek będzie trwać tak długo, jak długo cena ropy pozostanie poniżej 60 dol. za baryłkę. Natomiast wydobycie gazu z łupków utrzyma trend wzrostowy.