Jak informuje portal Gramwzielone.pl, na obrzeżach Londynu rozpoczęła się budowa największej na Starym Kontynencie i największej na świecie – poza Japonią – pływającej farmy fotowoltaicznej.
Pływająca farma fotowoltaiczna powstaje na zbiorniku wodnym Queen Elizabeth II w Walton-on-Thames, na południowym wschodzie aglomeracji Londynu. Projekt realizuje lokalne przedsiębiorstwo wodociągowe Thames Water, które stawia sobie za cel zaspokojenie 1/3 zapotrzebowania na energię dzięki własnym źródłom energii.
Za wykonanie instalacji odpowiada firma Lightsource Renewable Energy. Pływające konstrukcje pod panele fotowoltaiczne dostarczy francuska firma Ciel et Terre International.
Moc pływającej farmy fotowoltaicznej w Walton-on-Thames wyniesie docelowo 6,3 MW i złoży się na nią ponad 23 tys. modułów fotowoltaicznych. Instalacja ma produkować rocznie około 5,8 GWh energii elektrycznej.
Projekt zajmie 1/10 powierzchni zbiornika Queen Elizabeth II i jak zapewnia – Thames Water – jego powierzchnia będzie odpowiadać wielkością 8 boiskom piłkarskim.
Uruchomienie pływającej farmy fotowoltaicznej przewidziano na koniec marca br. Produkcja energii zostanie objęta brytyjskim systemem zielonych certyfikatów, który od ubiegłego roku nie jest już dostępny na Wyspach w przypadku większych farm fotowoltaicznych montowanych na gruncie. Obecnie największą pływającą farmą fotowoltaiczną na Wyspach i w Europie jest instalacja, którą uruchomiono na zbiorniku wodnym Godley koło Manchesteru.
Instalacja jest złożona z około 12 tysięcy modułów fotowoltaicznych o łącznej mocy około 3 MW i jest rozmieszczona na powierzchni 45,5 tys. m2. Roczny uzysk energii szacuje się na ok. 2,7 GWh energii elektrycznej.
Inwestycja, którą zrealizowało największe brytyjskie przedsiębiorstwo wodno-ściekowe United Utilities, kosztowała 3,5 mln funtów.
Największym na świecie rynkiem pływających farm fotowoltaicznych jest Japonia. Obecnie jest tam realizowana konstrukcja największej pływającej farmy fotowoltaicznej o mocy 13,7 MW.
Deweloperzy pływających farm fotowoltaicznych podają, że zaletą tego typu projektów, w porównaniu do farm PV lokowanych na lądzie, są większe uzyski energii dzięki chłodzeniu paneli przez wodę, a z drugiej strony ich instalacja powoduje zmniejszenie ewaporacji i rozwoju alg dzięki zacienieniu części zbiornika.
Źródło: Gramwzielone.pl