Najważniejsze informacje dla biznesu

Walka o TVN – stację chce kupić kolejny polski biznesmen

Według portalu VSquare zainteresowany przejęciem TVN jest Grzegorz Hajdarowicz założyciel spółki Gremi International. W grze o zakup liberalnej stacji telewizyjnej są też polscy miliarderzy Michał Sołowow i właściciel firmy InPost Rafał Brzoska tworzący konsorcjum z Wirtualną Polską.

Międzynarodowy portal dziennikarski VSquare – powołując się na „źródła znające procedurę przetargu” opublikował informacje dotyczące sprzedaży TVN przez dotychczasowego właściciela, amerykańskiego giganta medialnego Warner Bros. Discovery. Koncern boryka się z kłopotami finansowymi i dlatego, chce sprzedać TVN. Wcześniej koncern WBD zapowiedział zwolnienia w stacji CNN. To uruchomiło falę spekulacji o sprzedaży działającej od 1997 roku TVN.

Sołowow, Brzoska, Hajdarowicz

Na liście potencjalnych kupców stacji są: imperium finansowe polskiego miliardera Michała Sołowowa i konsorcjum Wirtualna Polska z udziałem szefa InPost Rafała Brzoski. Miliarder, zajęty teraz opracowaniem projektu deregulacji dla polskiego rządu, potwierdził w rozmowie z portalem Money.pl, że powróci to tematu zakupu TVN po 1 czerwca. Czyli, po wyborach prezydenckich.

„Trzecim kandydatem (…) jest Grzegorz Hajdarowicz, założyciel Gremi Media Group. Był on wcześniej niezgłoszonym oferentem, którego zaangażowanie było zaskoczeniem. Przedstawiciel Gremi International odmówił komentarza na temat planów inwestycyjnych firmy” – napisał portal VSquare.

„Czarny charakter polskiej prasy”

Gdyby Hajdarowicz kupił TVN gwarantowałby – zdaniem polityków – premierowi Tuskowi, że stacja nie zmieni prorządowej linii redakcyjnej. Najpierw jednak polski biznesmen musi potwierdzić zamiar przejęcia TVN, bo należąca do miliardera George’a Sorosa spółka Pluralis przejęła większościowy pakiet akcji Gremi Media, wydawcy m.in. dzienników Rzeczpospolita i Parkiet, firmy związanej z Hajdarowiczem. Na razie nie ma informacji o postępach rozmów w sprawie zakupu TVN od WBD.

Media przypominają, że Grzegorz Hajdarowicz – jak napisał tygodnik Polityka w 2012 roku –  był „Czarnym charakterem polskiej prasy” po zwolnieniu z pracy redaktora naczelnego Rzeczpospolitej Tomasza Wróblewskiego oraz autora tekstu o trotylu na wraku Tupolewa – Cezarego Gmyza. „Nocne spotkanie Hajdarowicza z rzecznikiem rządu [Donalda Tuska – red.] Pawłem Grasiem, tuż przed publikacją wybuchowego artykułu, jest interpretowane jako dowód na dwulicowość właściciela i jego konszachty z władzą” – pisała Polityka w 2012 roku.

Strach przed Węgrami i „opieka” rządu

Portal VSqare pisząc Hajdarowiczu jako potencjalnym nabywcy TVN nadał publikacji tytuł „Nie ma przejęcia przez Orbana, TVN ma przejść pod polską kontrolę”. Chodzi o pogłoski o zakupie stacji z Wiertniczej w Warszawie przez Węgrów z firmy Józsefa Vidy), której przypisuje się związki z rządem w Budapeszcie.

Zakupem TVN interesowali się Czesi (grupa PPF, której właścicielem jest Renata Kellnerova), Grecy (Antenna Group) i Francuzi (Canal +).

TVN chciał też przejąć włoski koncern MFE Mediaset rodziny Berlusconich, który ma spore doświadczenie w branży telewizyjnej i przez jakiś czas był wymieniany jako poważny kandydat do przejęcia nadającej w Polsce stacji.

W grudniu premier Tusk ogłosił, że Polsat i TVN rząd wpisał na listę tzw. firm strategicznych, czyli takich, których nie można sprzedać bez zgody władz państwowych. Ekonomiści podkreślają jednak, że to wbrew prawu UE i przyjętym na świecie rozwiązaniom właścicielskim, bo Amerykanie z Warner Bros. Discovery musieliby prosić premiera Tuska o wyrażenie zgody na sprzedaż swojej własności.

hub/ MA – BA/ VSqare/ Polityka (2012)

 

 

Według portalu VSquare zainteresowany przejęciem TVN jest Grzegorz Hajdarowicz założyciel spółki Gremi International. W grze o zakup liberalnej stacji telewizyjnej są też polscy miliarderzy Michał Sołowow i właściciel firmy InPost Rafał Brzoska tworzący konsorcjum z Wirtualną Polską.

Międzynarodowy portal dziennikarski VSquare – powołując się na „źródła znające procedurę przetargu” opublikował informacje dotyczące sprzedaży TVN przez dotychczasowego właściciela, amerykańskiego giganta medialnego Warner Bros. Discovery. Koncern boryka się z kłopotami finansowymi i dlatego, chce sprzedać TVN. Wcześniej koncern WBD zapowiedział zwolnienia w stacji CNN. To uruchomiło falę spekulacji o sprzedaży działającej od 1997 roku TVN.

Sołowow, Brzoska, Hajdarowicz

Na liście potencjalnych kupców stacji są: imperium finansowe polskiego miliardera Michała Sołowowa i konsorcjum Wirtualna Polska z udziałem szefa InPost Rafała Brzoski. Miliarder, zajęty teraz opracowaniem projektu deregulacji dla polskiego rządu, potwierdził w rozmowie z portalem Money.pl, że powróci to tematu zakupu TVN po 1 czerwca. Czyli, po wyborach prezydenckich.

„Trzecim kandydatem (…) jest Grzegorz Hajdarowicz, założyciel Gremi Media Group. Był on wcześniej niezgłoszonym oferentem, którego zaangażowanie było zaskoczeniem. Przedstawiciel Gremi International odmówił komentarza na temat planów inwestycyjnych firmy” – napisał portal VSquare.

„Czarny charakter polskiej prasy”

Gdyby Hajdarowicz kupił TVN gwarantowałby – zdaniem polityków – premierowi Tuskowi, że stacja nie zmieni prorządowej linii redakcyjnej. Najpierw jednak polski biznesmen musi potwierdzić zamiar przejęcia TVN, bo należąca do miliardera George’a Sorosa spółka Pluralis przejęła większościowy pakiet akcji Gremi Media, wydawcy m.in. dzienników Rzeczpospolita i Parkiet, firmy związanej z Hajdarowiczem. Na razie nie ma informacji o postępach rozmów w sprawie zakupu TVN od WBD.

Media przypominają, że Grzegorz Hajdarowicz – jak napisał tygodnik Polityka w 2012 roku –  był „Czarnym charakterem polskiej prasy” po zwolnieniu z pracy redaktora naczelnego Rzeczpospolitej Tomasza Wróblewskiego oraz autora tekstu o trotylu na wraku Tupolewa – Cezarego Gmyza. „Nocne spotkanie Hajdarowicza z rzecznikiem rządu [Donalda Tuska – red.] Pawłem Grasiem, tuż przed publikacją wybuchowego artykułu, jest interpretowane jako dowód na dwulicowość właściciela i jego konszachty z władzą” – pisała Polityka w 2012 roku.

Strach przed Węgrami i „opieka” rządu

Portal VSqare pisząc Hajdarowiczu jako potencjalnym nabywcy TVN nadał publikacji tytuł „Nie ma przejęcia przez Orbana, TVN ma przejść pod polską kontrolę”. Chodzi o pogłoski o zakupie stacji z Wiertniczej w Warszawie przez Węgrów z firmy Józsefa Vidy), której przypisuje się związki z rządem w Budapeszcie.

Zakupem TVN interesowali się Czesi (grupa PPF, której właścicielem jest Renata Kellnerova), Grecy (Antenna Group) i Francuzi (Canal +).

TVN chciał też przejąć włoski koncern MFE Mediaset rodziny Berlusconich, który ma spore doświadczenie w branży telewizyjnej i przez jakiś czas był wymieniany jako poważny kandydat do przejęcia nadającej w Polsce stacji.

W grudniu premier Tusk ogłosił, że Polsat i TVN rząd wpisał na listę tzw. firm strategicznych, czyli takich, których nie można sprzedać bez zgody władz państwowych. Ekonomiści podkreślają jednak, że to wbrew prawu UE i przyjętym na świecie rozwiązaniom właścicielskim, bo Amerykanie z Warner Bros. Discovery musieliby prosić premiera Tuska o wyrażenie zgody na sprzedaż swojej własności.

hub/ MA – BA/ VSqare/ Polityka (2012)

 

 

Najnowsze artykuły