Polski węgiel z Kopalni Bogdanka płynie szerokim strumieniem na Ukrainę doświadczoną atakiem Rosji i ma płynąć nadal, jeśli infrastruktura pozwoli pomimo działań wojennych.
– Mieliśmy zaplanowany eksport węgla na Ukrainę przez cały rok, ale przez działania wojenne i niebezpieczeństwo przerwy szlaków dostawy podjęliśmy decyzję o przyspieszeniu dostaw do odbiorców w zachodniej i środkowej części tego kraju tak, żeby nie zaburzyć dostaw do odbiorców w Polsce – powiedział Artur Wasil, prezes Lubelski Węgiel Bogdanka, spółki z Grupy Enea zarządzającej Kopalnią Bogdanka.
– W 2021 roku wyeksportowaliśmy na Ukrainę blisko 0,5 mln ton węgla. W 2022 roku też planujemy wyeksportować około pół miliona ton węgla. Czas dostaw z uwagi na działania wojenne został skrócony i będzie najprawdopodobniej, jeżeli nie dojdzie do uszkodzenia infrastruktury, zrealizowany w pierwszym półroczu tego roku – zapowiedział Artur Wasil podczas konferencji poświęconej wynikom Enei.
Wojciech Jakóbik