– Zgodnie z zawartą umową, MOL ma prawo używać marki Lotos przez pewien czas, jednak planujemy wprowadzić własną markę wcześniej, niż wynikałoby to z zapisów umowy. W tej chwili jednak wciąż jeszcze pracujemy nad szczegółami planu rebrandingu – powiedział prezes MOL Hungary Péter Ratatics w rozmowie z ISB News.
MOL planuje wcześniejszy rebranding stacji Lotosu
Węgierski MOL wprowadzi na polski rynek swoje stacje benzynowe wcześniej niż było to planowane. Zgodnie z założeniami, MOL przejmuje 417 punktów od Grupy Lotos i będzie przeprowadzać rebranding punktów Lotosu.
– W tej chwili w regionie działa około 1 050 punktów, które sprzedają 50 milionów kubków kawy rocznie. Czyni to z MOL Group jednego z największych sprzedawców detalicznych na rynku kawy w Europie. Również nasze hot-dogi cieszą się dużym zainteresowaniem. Sprzedajemy ich każdego roku ok 17 milionów. Więcej szczegółów na temat naszych planów będziemy mogli przedstawić po finalizacji transakcji – powiedział Péter Ratatics.
Przygotowywanie fuzji PKN Orlen z Grupą Lotos działo se w ciągu kilku ostatnich lat i jak zaznaczą prezes węgierskiego MOL, częścią detalicznej Lotosu przyda się stabilizacja. – Po finalizacji transakcji, chcemy przede wszystkim zapewnić ciągłość operacyjną wszystkich stacji. Chcemy, aby klienci wciąż otrzymywali obsługę na oczekiwanym poziomie, a dotychczasowi pracownicy stabilne i satysfakcjonujące miejsce pracy – powiedział Ratatics.
Komisja Europejska zaakceptowała przejęcie spółki Lotos Paliwa przez węgierski koncern MOL, w połowie lipca.
ISB News/Maria Andrzejewska
Microsoft tworzy program przewidywania przyszłości dla Lotosu