Taką deklarację złożył Carlos Vecchio, przedstawiciel rządu Juana Guaidó w Stanach Zjednoczonych.
Opozycyjny wenezuelski rząd chce pozwolić zagranicznym firmom energetycznym na nabywanie udziałów większościowych w spółkach joint venture państwowego koncernu naftowego PDVSA.
Reguły wprowadzone przez reżimowy rząd Nicolasa Maduro nie pozwalały dotychczas na takie działania i PDVSA musiało mieć zawsze udziały większościowe w każdej zależnej od siebie spółce joint venture. Jak powiedział Carlos Vecchio, Juan Guaidó zamierza otworzyć gospodarkę na zagraniczny kapitał, by móc zwiększyć produkcję ropy naftowej.
– Chcemy pobudzić produkcję surowca, w większości przy udziale sektora prywatnego – powiedział Vecchio. Jak dodał, Wenezuela pod rządami Juana Guaidó będzie honorować wszystkie długi zagraniczne kraju, które mają prawne uzasadnienie. Ostrzegł przy tym, że jego rząd może jednak odmówić spłaty zadłużenia, w przypadku, gdy wynika ono z umów zawieranych przez reżim Maduro, zakładających kredytowanie Wenezueli, w zamian za dostawy ropy. Oznaczałoby to, że zarówno Rosja i Chiny nie otrzymają zwrotu pożyczonych przez dyktatora miliardów dolarów, o czym pisaliśmy już na łamach BiznesAlert.pl.
Bloomberg/Independent/Joanna Kędzierska