icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Wiceprezes EBI: Polska jest liderem regionu. Chcemy wesprzeć jej transformację energetyczną (ROZMOWA)

Wiceprezes Europejskiego Banku Inwestycyjnego Lilyana Pavlova powiedziała w rozmowie z BiznesAlert.pl, że Polska jest liderem regionu pod względem inwestycji zero i niskoemisyjnych, a Bank zamierza wesprzeć jej transformację energetyczną. Nie zamierza jednak finansować inwestycji gazowych po 2021 roku.

BiznesAlert.pl: W ubiegłym tygodniu Polska Grupa Energetyczna (PGE) zawarła z EBI umowę o finansowaniu kolejnego projektu wiatrowego w Polsce. Czy może Pani powiedzieć coś więcej o tym projekcie?

Lilyana Pavlova, wiceprezes Europejskiego Banku Inwestycyjnego: Zawarliśmy umowę z PGE na obsługę trzech lądowych farm wiatrowych na wybrzeżu Morza Bałtyckiego (łącznie 97 MW). Jest to pożyczka na 17 lat, na kwotę 272,5 mln zł, która odpowiada ok. 64 mln euro. Priorytetem PGE jest przejście na technologie przyjazne środowisku i dywersyfikacja koszyka energetycznego. EBI w pełni popiera długoterminowe plany PGE i mamy nadzieję, że mogą one napędzać dalsze inwestycje. Prowadzimy rozmowy z innymi większymi i mniejszymi firmami na polskim rynku. Mamy nadzieję na nowe projekty w 2020 roku. Przeprowadziliśmy już zaawansowane rozmowy z kilkoma firmami na temat finansowania lądowych farm wiatrowych i elektrowni fotowoltaicznych.

Firmy potrzebują planu, aby uzyskać finansowanie. Czy widzi Pani zaangażowanie polskiego rządu w proces transformacji energetycznej?

Widzimy silne zaangażowanie polskiego rządu na rzecz gospodarki niskoemisyjnej. Powołanie ministra klimatu jest pozytywnym sygnałem, który świadczy o zaangażowaniu w realizację transformacji energetycznej. Wiemy, że jest to trudny temat dla Polski, podobnie jak dla innych krajów regionu, ale dostrzegamy, że Polska opracowuje krajowy plan klimatyczny i energetyczny. Umożliwi nam on dodatkowe wsparcie dla Polski, ponieważ możemy zapewnić pomoc techniczną przy studium wykonalności, a także ukierunkowane wsparcie projektów w ramach „Mechanizmu Sprawiedliwej Transformacji – MST” („Just Transition Mechanism”).

W listopadzie Europejski Bank Inwestycyjny postanowił wycofać się z dofinansowania paliw kopalnych, w tym gazu ziemnego. Co to oznacza dla regionu Europy Środkowej i Wschodniej?

Pod koniec ubiegłego roku rada dyrektorów przyjęła zmienioną Politykę Pożyczek Energetycznych (ELP), w której osiągnięto porozumienie, że od końca 2021 roku wycofujemy finansowanie paliw kopalnych, w tym gazu. Ta decyzja jest częścią naszego ambitnego zobowiązania zmierzającego do działań na rzecz klimatu, które jest dostosowane do Nowego Zielonego Ładu Komisji Europejskiej. Stopniowo będziemy zwiększać udział finansowania przeznaczonego na działania w dziedzinie klimatu i środowiska, aby osiągnąć 50 procent w takich projektach w operacjach banku – zamiast 25-30 procent obecnie – do 2025 roku.

W jaki sposób?

Oznacza to, że będziemy dążyć do wsparcia na rzecz klimatu i zrównoważonego rozwoju środowiska kwotą biliona euro od 2021 do 2030 roku. Z reguły EBI nie finansuje całości kosztów projektu. Zwykle może sfinansować do 50 procent, ale to jest już znaczące wsparcie. Działa także jako szansa na pozyskanie dodatkowego finansowania publicznego i prywatnego. Oznacza to, że dzięki naszemu zaangażowaniu ​​jesteśmy w stanie zmobilizować innych inwestorów. Na przykład od 2012 roku EBI zapewnił 150 mld euro środków finansowych, wspierając 550 mld euro inwestycji w projekty ograniczające emisje i pomagające w adaptacji do zmian klimatu na całym świecie. Dzięki temu EBI stał się jedną z największych na świecie wielostronnych instytucji zapewniających finansowanie projektów wspierających te cele. Nasz bank od dawna jest już bankiem klimatycznym w Europie. Teraz zwiększamy ambicje.

Polski rząd był sceptycznie nastawiony do tej decyzji…

Ta decyzja została podjęta przez większość członków zarządu EBI (92 procent), kiedy zdecydowaliśmy się przemienić w bank klimatyczny. Jesteśmy w pełni świadomi polskiego stanowiska w sprawie decyzji banku. Jak wiadomo, przyjęliśmy okres przejściowy na drodze do wycofania się z finansowania paliw kopalnych. Koniec wsparcia paliw kopalnych wejdzie w życie w styczniu 2022 roku, czyli rok później niż pierwotnie planowaliśmy, co oznacza, że ​​do końca 2021 roku będziemy przyjmować ostatnie projekty z sektora paliw kopalnych. Następnie skupimy się na pożyczkach na projekty energetyczne z zakresu efektowności energetycznej i OZE. O wsparcie będą mogły zabiegać projekty bardzo niskoemisyjne, jak biometan czy wodór odnawialny.

Czy EBI przewiduje wyjątki?

Uzgodniliśmy, że żadne wyjątki nie będą możliwe. Nie oznacza to, że Polska nie może nadal mieć innych możliwości finansowania inwestycji w paliwa kopalne, jak gaz, z puli innych międzynarodowych instytucji finansowych lub innych źródeł. Wiemy, że gaz jest nadal ważny dla Polski. Nasza polityka pożyczek energetycznych stanowi jednak, że wycofamy się z projektów związanych z paliwami kopalnymi, w tym z gazu, które nie przewidują redukcji emisji (tzw. „unabated fossil fuels”). Jesteśmy gotowi wspierać projekty z sektora odnawialnych źródeł energii i efektywności energetycznej.

EBI będzie chciał zrekompensować tak ambitne plany krajom, które uważają je za duże wyzwanie?

EBI jest w pełni świadomy, że nie wszystkie kraje mają ten sam punkt wyjścia, jeśli chodzi o koszyk energetyczny. Dlatego EBI ustanowi pakiet transformacji energetycznej, aby zapewnić dodatkowe wsparcie tym państwom członkowskim lub regionom, które mają trudniejszą ścieżkę transformacji. Dotyczy to także Polski. Postaramy się pomóc zrekompensować wpływ nowej polityki pożyczkowej na energetykę poprzez wspieranie innych projektów: w zakresie efektywności energetycznej, energii odnawialnej, po prostu transformacji. Jest dużo do zrobienia.

W jaki sposób wesprzeć Polskę w transformacji energetycznej?

Będziemy zdecydowanie wspierać Polskę przy opracowaniu i wdrażaniu jej ambitnego planu energetycznego i klimatycznego. Jesteśmy gotowi wspierać wszystkie projekty ukierunkowane na klimat, oparte na odnawialnych źródłach energii i będące częścią sprawiedliwej transformacji energetycznej. Polska chce i potrzebuje transformacji energetycznej w stronę niskoemisyjnej energetyki OZE wszystkimi możliwymi środkami i jesteśmy gotowi nadal wspierać dobrze przygotowane projekty, w tym farmy wiatrowe na lądzie i farmy fotowoltaiczne.

Musimy pamiętać, że Polska jest jednym z najbardziej aktywnych krajów w regionie pod względem proponowania projektów, także w zakresie OZE. Nawet kiedy mówimy o transformacji, klimacie i efektywności energetycznej, widzimy, że Polska jest jednym z najbardziej aktywnych krajów regionu. Dotyczy to sektora energetycznego i całej gospodarki. Warto pamiętać, że w 2019 roku, Polska była jednym z pięciu największych krajów, które skorzystały na pożyczkach EBI – wśród 28 państw członkowskich UE. Współpraca między Polską a EBI jest silna, głęboka i tak pozostanie.

Czy EBI rozmawia z Polską o wsparciu projektów mających wesprzeć walkę z zanieczyszczeniem powietrza?

Uważam, że powinno to stanowić element strategii naszej współpracy. Polski rząd bardzo ciężko pracuje w tej części sektora energetycznego i jesteśmy gotowi wspierać jego inicjatywy na szczeblu krajowym i lokalnym.

Rozmawiał Bartłomiej Sawicki

Wiceprezes Europejskiego Banku Inwestycyjnego Lilyana Pavlova powiedziała w rozmowie z BiznesAlert.pl, że Polska jest liderem regionu pod względem inwestycji zero i niskoemisyjnych, a Bank zamierza wesprzeć jej transformację energetyczną. Nie zamierza jednak finansować inwestycji gazowych po 2021 roku.

BiznesAlert.pl: W ubiegłym tygodniu Polska Grupa Energetyczna (PGE) zawarła z EBI umowę o finansowaniu kolejnego projektu wiatrowego w Polsce. Czy może Pani powiedzieć coś więcej o tym projekcie?

Lilyana Pavlova, wiceprezes Europejskiego Banku Inwestycyjnego: Zawarliśmy umowę z PGE na obsługę trzech lądowych farm wiatrowych na wybrzeżu Morza Bałtyckiego (łącznie 97 MW). Jest to pożyczka na 17 lat, na kwotę 272,5 mln zł, która odpowiada ok. 64 mln euro. Priorytetem PGE jest przejście na technologie przyjazne środowisku i dywersyfikacja koszyka energetycznego. EBI w pełni popiera długoterminowe plany PGE i mamy nadzieję, że mogą one napędzać dalsze inwestycje. Prowadzimy rozmowy z innymi większymi i mniejszymi firmami na polskim rynku. Mamy nadzieję na nowe projekty w 2020 roku. Przeprowadziliśmy już zaawansowane rozmowy z kilkoma firmami na temat finansowania lądowych farm wiatrowych i elektrowni fotowoltaicznych.

Firmy potrzebują planu, aby uzyskać finansowanie. Czy widzi Pani zaangażowanie polskiego rządu w proces transformacji energetycznej?

Widzimy silne zaangażowanie polskiego rządu na rzecz gospodarki niskoemisyjnej. Powołanie ministra klimatu jest pozytywnym sygnałem, który świadczy o zaangażowaniu w realizację transformacji energetycznej. Wiemy, że jest to trudny temat dla Polski, podobnie jak dla innych krajów regionu, ale dostrzegamy, że Polska opracowuje krajowy plan klimatyczny i energetyczny. Umożliwi nam on dodatkowe wsparcie dla Polski, ponieważ możemy zapewnić pomoc techniczną przy studium wykonalności, a także ukierunkowane wsparcie projektów w ramach „Mechanizmu Sprawiedliwej Transformacji – MST” („Just Transition Mechanism”).

W listopadzie Europejski Bank Inwestycyjny postanowił wycofać się z dofinansowania paliw kopalnych, w tym gazu ziemnego. Co to oznacza dla regionu Europy Środkowej i Wschodniej?

Pod koniec ubiegłego roku rada dyrektorów przyjęła zmienioną Politykę Pożyczek Energetycznych (ELP), w której osiągnięto porozumienie, że od końca 2021 roku wycofujemy finansowanie paliw kopalnych, w tym gazu. Ta decyzja jest częścią naszego ambitnego zobowiązania zmierzającego do działań na rzecz klimatu, które jest dostosowane do Nowego Zielonego Ładu Komisji Europejskiej. Stopniowo będziemy zwiększać udział finansowania przeznaczonego na działania w dziedzinie klimatu i środowiska, aby osiągnąć 50 procent w takich projektach w operacjach banku – zamiast 25-30 procent obecnie – do 2025 roku.

W jaki sposób?

Oznacza to, że będziemy dążyć do wsparcia na rzecz klimatu i zrównoważonego rozwoju środowiska kwotą biliona euro od 2021 do 2030 roku. Z reguły EBI nie finansuje całości kosztów projektu. Zwykle może sfinansować do 50 procent, ale to jest już znaczące wsparcie. Działa także jako szansa na pozyskanie dodatkowego finansowania publicznego i prywatnego. Oznacza to, że dzięki naszemu zaangażowaniu ​​jesteśmy w stanie zmobilizować innych inwestorów. Na przykład od 2012 roku EBI zapewnił 150 mld euro środków finansowych, wspierając 550 mld euro inwestycji w projekty ograniczające emisje i pomagające w adaptacji do zmian klimatu na całym świecie. Dzięki temu EBI stał się jedną z największych na świecie wielostronnych instytucji zapewniających finansowanie projektów wspierających te cele. Nasz bank od dawna jest już bankiem klimatycznym w Europie. Teraz zwiększamy ambicje.

Polski rząd był sceptycznie nastawiony do tej decyzji…

Ta decyzja została podjęta przez większość członków zarządu EBI (92 procent), kiedy zdecydowaliśmy się przemienić w bank klimatyczny. Jesteśmy w pełni świadomi polskiego stanowiska w sprawie decyzji banku. Jak wiadomo, przyjęliśmy okres przejściowy na drodze do wycofania się z finansowania paliw kopalnych. Koniec wsparcia paliw kopalnych wejdzie w życie w styczniu 2022 roku, czyli rok później niż pierwotnie planowaliśmy, co oznacza, że ​​do końca 2021 roku będziemy przyjmować ostatnie projekty z sektora paliw kopalnych. Następnie skupimy się na pożyczkach na projekty energetyczne z zakresu efektowności energetycznej i OZE. O wsparcie będą mogły zabiegać projekty bardzo niskoemisyjne, jak biometan czy wodór odnawialny.

Czy EBI przewiduje wyjątki?

Uzgodniliśmy, że żadne wyjątki nie będą możliwe. Nie oznacza to, że Polska nie może nadal mieć innych możliwości finansowania inwestycji w paliwa kopalne, jak gaz, z puli innych międzynarodowych instytucji finansowych lub innych źródeł. Wiemy, że gaz jest nadal ważny dla Polski. Nasza polityka pożyczek energetycznych stanowi jednak, że wycofamy się z projektów związanych z paliwami kopalnymi, w tym z gazu, które nie przewidują redukcji emisji (tzw. „unabated fossil fuels”). Jesteśmy gotowi wspierać projekty z sektora odnawialnych źródeł energii i efektywności energetycznej.

EBI będzie chciał zrekompensować tak ambitne plany krajom, które uważają je za duże wyzwanie?

EBI jest w pełni świadomy, że nie wszystkie kraje mają ten sam punkt wyjścia, jeśli chodzi o koszyk energetyczny. Dlatego EBI ustanowi pakiet transformacji energetycznej, aby zapewnić dodatkowe wsparcie tym państwom członkowskim lub regionom, które mają trudniejszą ścieżkę transformacji. Dotyczy to także Polski. Postaramy się pomóc zrekompensować wpływ nowej polityki pożyczkowej na energetykę poprzez wspieranie innych projektów: w zakresie efektywności energetycznej, energii odnawialnej, po prostu transformacji. Jest dużo do zrobienia.

W jaki sposób wesprzeć Polskę w transformacji energetycznej?

Będziemy zdecydowanie wspierać Polskę przy opracowaniu i wdrażaniu jej ambitnego planu energetycznego i klimatycznego. Jesteśmy gotowi wspierać wszystkie projekty ukierunkowane na klimat, oparte na odnawialnych źródłach energii i będące częścią sprawiedliwej transformacji energetycznej. Polska chce i potrzebuje transformacji energetycznej w stronę niskoemisyjnej energetyki OZE wszystkimi możliwymi środkami i jesteśmy gotowi nadal wspierać dobrze przygotowane projekty, w tym farmy wiatrowe na lądzie i farmy fotowoltaiczne.

Musimy pamiętać, że Polska jest jednym z najbardziej aktywnych krajów w regionie pod względem proponowania projektów, także w zakresie OZE. Nawet kiedy mówimy o transformacji, klimacie i efektywności energetycznej, widzimy, że Polska jest jednym z najbardziej aktywnych krajów regionu. Dotyczy to sektora energetycznego i całej gospodarki. Warto pamiętać, że w 2019 roku, Polska była jednym z pięciu największych krajów, które skorzystały na pożyczkach EBI – wśród 28 państw członkowskich UE. Współpraca między Polską a EBI jest silna, głęboka i tak pozostanie.

Czy EBI rozmawia z Polską o wsparciu projektów mających wesprzeć walkę z zanieczyszczeniem powietrza?

Uważam, że powinno to stanowić element strategii naszej współpracy. Polski rząd bardzo ciężko pracuje w tej części sektora energetycznego i jesteśmy gotowi wspierać jego inicjatywy na szczeblu krajowym i lokalnym.

Rozmawiał Bartłomiej Sawicki

Najnowsze artykuły