Wielka Brytania oświadczyła, że rozpocznie produkcję paliwa jądrowego HALEU. Na ten cel planują wydać 300 milionów funtów. Do tej pory jedynym producentem tego paliwa jest Rosja, Wielka Brytania chce uniezależnić się od Kremla.
Reuters podaje, że Wielka Brytania ma w planach wydać 300 milionów funtów na produkcję paliwa HALEU czyli niskowzbogaconego uranu o podwyższonym stopniu wzbogacenia (ang. high-assay low enriched uranium). Jest ono stosowane w zaawansowanych reaktorach jądrowych. Wielka Brytania, jako jedno z ponad 20 państw, zobowiązała się do potrojenia energii elektrycznej pochodzącej z elektrowni jądrowych do 2050 roku. Jest to działanie mające wspierać transformację energetyczną i doprowadzenie do neutralności klimatycznej.
– Uruchomienie projektu HALEU umożliwi Wielkiej Brytanii zaopatrzenie świata w specjalistyczne paliwo jądrowe i dalszą izolację putinowskiej Rosji – napisał brytyjski departament bezpieczeństwa energetycznego, cytowany przez Reuters.
Produkcja ma zostać uruchomiona na początku lat 30-tych. Planowana lokalizacja zakładu produkcyjnego to północno-zachodnia Anglia.
Od inwazji Rosji na Ukrainę, Zachód stopniowo uniezależnia się od dostaw energetycznych Rosji. Za pomocą sankcji wprowadza stopniowe ograniczenia w handlu ropą i gazem. Paliwo HALEU jest obecnie produkowane tylko przez Rosję.
Reuters / Marcin Karwowski
Jakóbik: REPowerEU pomoże Europie uniezależnić się od surowców z Rosji