Partner Gazpromu przy realizacji projektu Nord Stream 2, niemiecki Wintershall zapewnia, że współpracuje z polskim Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów w ramach postępowania toczonego przez regulatora. Jednocześnie jest przekonany, że budowa gazociągu zakończy się w tym roku.
W ubiegłym tygodniu UOKiK nałożył na innego partnera Rosjan, francuską spółkę Enegie, 172 mln złotych kary. Urząd tłumaczył to jako efekt ,,braku współpracy w postępowaniu prowadzonym przez szefa polskiego urzędu antymonopolowego”. Sprawa dotyczy Gazpromu i pięciu międzynarodowych podmiotów, w tym Engie, odpowiedzialnym za finansowanie gazociągu Nord Stream 2. Polski regulator podejrzewał, że uczestnicy transakcji, mimo wycofania wniosku, wspólnie go realizują, biorąc czynny udział w jego finansowaniu.
– Nie mogę komentować sytuacji Engie, ponieważ mam więcej informacji dotyczących Wintershall. Nie nałożono na nas kary, ponieważ od początku współpracowaliśmy z regulatorem i odpowiadaliśmy na wszystkie pytania – powiedział Mario Mehren, prezes Wintershalla.
Jednocześnie wyraził przekonanie, że budowa kontrowersyjnego gazociągu zakończy się jeszcze w tym roku.
Koszt budowy Nord Stream 2 to ok. 9,5 mld euro. Na realizację projektu Gazprom ma przeznaczyć 4,75 mld euro. Pozostali partnerzy rosyjskiego koncernu Engie, Shell, OMV, Uniper i Wintershall mają wyłożyć po 0,95 mld euro.
Interfax/Piotr Stępiński