icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

WIOŚ w Płocku: Źródłem zwiększonej emisji benzenu był PKN Orlen

W związku z odnotowanym ostatnio w Płocku (Mazowieckie) wysokim stężeniem benzenu, tamtejszy oddział Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska (WIOŚ) planuje złożenie zawiadomienia do prokuratury. Według WIOŚ, źródłem emisji benzenu był PKN Orlen.

„Rozważamy możliwości od strony prawnej wystąpienia do organów ścigania celem podjęcia śledztwa” – powiedział w piątek PAP kierownik płockiego oddziału WIOŚ Andrzej Hasa, odnosząc się do wskazań wysokiego poziomu benzenu, jaki zanotowano w tym mieście w nocy z 21 na 22 września.

Jak zaznaczył, do piątku przed południem nie dotarło tam stanowisko PKN Orlen odnoszące się do odnotowanego w nocy ze środy na czwartek wysokiego poziomu benzenu na terenie Płocka. „Z ustnej odpowiedzi jaką na razie otrzymałem wynika, że PKN Orlen nie znajduje żadnej przyczyny, która spowodowałaby tak wysokie stężenia na naszych stacjach pomiarowych. Osobiście nie mam najmniejszych wątpliwości, że przyczyną jest oczywiście emisja z PKN Orlen” – podkreślił Hasa.

Według niego, za tym, że to PKN Orlen był źródłem odnotowanego ostatnio wysokiego poziomu benzenu przemawiają m.in. trwające postoje remontowe wielu instalacji, a także kierunek wiatru, który przy najwyższych, notowanych stężeniach wiał od strony zakładu produkcyjnego płockiego koncernu w kierunku miasta. Z danych Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego (MCZK) w Płocku i tamtejszego oddziału WIOŚ wynika, że w chwili występowania wysokich wartości benzenu, co w nocy z 21 na 22 września wykazały dwie stacje pomiarowe zlokalizowane na terenie miasta, jakość powietrza, zgodnie z przyjętymi normami, była tam bardzo zła. W czwartek od godz. 12 stężenie benzenu wróciło do wartości niskich i po południu pomiary wykazywały poprawę jakości powietrza aż do poziomu dobrego i bardzo dobrego. Według MCZK, w nocy ze środy na czwartek aparatura pomiarowa WIOŚ „wykazała występowanie wysokich wartości benzenu na dwóch stacjach pomiarowych: Płock-Reja do 58 ug/m sześc. oraz Płock-Gimnazjum do 30 ug/m sześc. Dopuszczalne maksymalne wartości dla benzenu wynoszą 5 ug/m sześc. „Ze względu na duży obszar występowania, kierunek wiatru oraz charakter zapachu jako sprawcę zdarzenia wytypowano PKN Orlen” – informowało wcześniej MCZK. Odczyty z dwóch stacji pomiarowych w czwartek po południu wykazywały, że poziom benzenu w Płocku znacznie się obniżył i wynosił wówczas 1,5 ug/m sześc. oraz 1,3 ug/m sześc.

W czwartek wieczorem biuro prasowe PKN Orlen w stanowisku przesłanym PAP zaznaczyło, że chociaż dane z pomiarów na terenie Płocka wskazywały w nocy ze środy na czwartek chwilowe wyższe niż zazwyczaj notowania, to dla benzenu norma średnioroczna wynosi 5 (mikrogramów) ug/m sześc., natomiast poziom ten za ostatnie 12 miesięcy, według płockiej stacji monitoringowej, wyniósł 1,25 ug/m sześc. „Niewykluczone, iż złożoność procesów związanych z serwisowaniem instalacji, jak również niesprzyjające warunki meteorologiczne, mogły spowodować tymczasowe zarejestrowanie emisji benzenu na wskazanym przez stacje monitoringu poziomie” – oświadczył płocki koncern. PKN Orlen podkreślił, że podejmuje wszelkie możliwe działania „minimalizujące wpływ remontów na otoczenie”, zastrzegając przy tym, iż nie jest w stanie zagwarantować „całkowitej neutralności w kontekście przeprowadzania wymaganych prawem prac remontowych”, za co spółka przeprasza mieszkańców Płocka i okolic.

„PKN zapewnia, że dokłada wszystkich starań, ale jednak nie jest to skuteczne i efektywne” – ocenił kierownik płockiego oddziału WIOŚ. „Te działania musza być absolutnie zdecydowane” – dodał Hasa. Według MCZK w Płocku, w przypadku podobnych, jak odnotowane w nocy ze środy na czwartek, przekroczeń wartości benzenu zalecane jest, aby osoby chore, starsze, kobiety w ciąży i małe dzieci „bezwzględnie unikały przebywania na wolnym powietrzu”, natomiast pozostali powinni „ograniczyć przebywanie na wolnym powietrzu do niezbędnego minimum”. „Długotrwała ekspozycja na działanie ujawnionych substancji znajdujących się w powietrzu zwiększa ryzyko wystąpienia zmian m.in. w układzie oddechowym, naczyniowo-sercowym oraz odpornościowym” – informowało MCZK w czwartkowym komunikacie.W piątek stacje monitorujące WIOŚ wykazywały niski poziom stężenia benzenu na terenie Płocka.

Polska Agencja Prasowa

W związku z odnotowanym ostatnio w Płocku (Mazowieckie) wysokim stężeniem benzenu, tamtejszy oddział Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska (WIOŚ) planuje złożenie zawiadomienia do prokuratury. Według WIOŚ, źródłem emisji benzenu był PKN Orlen.

„Rozważamy możliwości od strony prawnej wystąpienia do organów ścigania celem podjęcia śledztwa” – powiedział w piątek PAP kierownik płockiego oddziału WIOŚ Andrzej Hasa, odnosząc się do wskazań wysokiego poziomu benzenu, jaki zanotowano w tym mieście w nocy z 21 na 22 września.

Jak zaznaczył, do piątku przed południem nie dotarło tam stanowisko PKN Orlen odnoszące się do odnotowanego w nocy ze środy na czwartek wysokiego poziomu benzenu na terenie Płocka. „Z ustnej odpowiedzi jaką na razie otrzymałem wynika, że PKN Orlen nie znajduje żadnej przyczyny, która spowodowałaby tak wysokie stężenia na naszych stacjach pomiarowych. Osobiście nie mam najmniejszych wątpliwości, że przyczyną jest oczywiście emisja z PKN Orlen” – podkreślił Hasa.

Według niego, za tym, że to PKN Orlen był źródłem odnotowanego ostatnio wysokiego poziomu benzenu przemawiają m.in. trwające postoje remontowe wielu instalacji, a także kierunek wiatru, który przy najwyższych, notowanych stężeniach wiał od strony zakładu produkcyjnego płockiego koncernu w kierunku miasta. Z danych Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego (MCZK) w Płocku i tamtejszego oddziału WIOŚ wynika, że w chwili występowania wysokich wartości benzenu, co w nocy z 21 na 22 września wykazały dwie stacje pomiarowe zlokalizowane na terenie miasta, jakość powietrza, zgodnie z przyjętymi normami, była tam bardzo zła. W czwartek od godz. 12 stężenie benzenu wróciło do wartości niskich i po południu pomiary wykazywały poprawę jakości powietrza aż do poziomu dobrego i bardzo dobrego. Według MCZK, w nocy ze środy na czwartek aparatura pomiarowa WIOŚ „wykazała występowanie wysokich wartości benzenu na dwóch stacjach pomiarowych: Płock-Reja do 58 ug/m sześc. oraz Płock-Gimnazjum do 30 ug/m sześc. Dopuszczalne maksymalne wartości dla benzenu wynoszą 5 ug/m sześc. „Ze względu na duży obszar występowania, kierunek wiatru oraz charakter zapachu jako sprawcę zdarzenia wytypowano PKN Orlen” – informowało wcześniej MCZK. Odczyty z dwóch stacji pomiarowych w czwartek po południu wykazywały, że poziom benzenu w Płocku znacznie się obniżył i wynosił wówczas 1,5 ug/m sześc. oraz 1,3 ug/m sześc.

W czwartek wieczorem biuro prasowe PKN Orlen w stanowisku przesłanym PAP zaznaczyło, że chociaż dane z pomiarów na terenie Płocka wskazywały w nocy ze środy na czwartek chwilowe wyższe niż zazwyczaj notowania, to dla benzenu norma średnioroczna wynosi 5 (mikrogramów) ug/m sześc., natomiast poziom ten za ostatnie 12 miesięcy, według płockiej stacji monitoringowej, wyniósł 1,25 ug/m sześc. „Niewykluczone, iż złożoność procesów związanych z serwisowaniem instalacji, jak również niesprzyjające warunki meteorologiczne, mogły spowodować tymczasowe zarejestrowanie emisji benzenu na wskazanym przez stacje monitoringu poziomie” – oświadczył płocki koncern. PKN Orlen podkreślił, że podejmuje wszelkie możliwe działania „minimalizujące wpływ remontów na otoczenie”, zastrzegając przy tym, iż nie jest w stanie zagwarantować „całkowitej neutralności w kontekście przeprowadzania wymaganych prawem prac remontowych”, za co spółka przeprasza mieszkańców Płocka i okolic.

„PKN zapewnia, że dokłada wszystkich starań, ale jednak nie jest to skuteczne i efektywne” – ocenił kierownik płockiego oddziału WIOŚ. „Te działania musza być absolutnie zdecydowane” – dodał Hasa. Według MCZK w Płocku, w przypadku podobnych, jak odnotowane w nocy ze środy na czwartek, przekroczeń wartości benzenu zalecane jest, aby osoby chore, starsze, kobiety w ciąży i małe dzieci „bezwzględnie unikały przebywania na wolnym powietrzu”, natomiast pozostali powinni „ograniczyć przebywanie na wolnym powietrzu do niezbędnego minimum”. „Długotrwała ekspozycja na działanie ujawnionych substancji znajdujących się w powietrzu zwiększa ryzyko wystąpienia zmian m.in. w układzie oddechowym, naczyniowo-sercowym oraz odpornościowym” – informowało MCZK w czwartkowym komunikacie.W piątek stacje monitorujące WIOŚ wykazywały niski poziom stężenia benzenu na terenie Płocka.

Polska Agencja Prasowa

Najnowsze artykuły