EnergetykaGaz.Wszystko

Wójcik: Sejm uchwalił ustawę łupkową. Będzie nowelizacja nowelizacji?

KOMENTARZ

Teresa Wójcik

Redaktor BiznesAlert.pl

Z jednej strony błyskawiczne tempo  na finiszu sejmowych prac przy nowelizacji PGG i sporo niezłych rozwiązań. Z drugiej – kontrowersyjna rezygnacja z NOKE i nie uwzględnienie wielu wniosków inwestorów.  Czy będzie konieczna nowelizacja nowelizacji?

Tempo na finiszu prac nad rządową ustawą nowelizującą Prawo Geologiczne i Górnicze było wyjątkowo imponujące. Sejmowa komisja nadzwyczajna ds. energetyki i surowców energetycznych zakończyła procedurę legislacyjną po poprawkach zgłoszonych przez kluby poselskie w drugim czytaniu w piątek (6 czerwca).  MSZ, żeby ocenić zgodność nowych przepisów z prawem UE miało jeden dzień. Gotowy do przegłosowania projekt trafił do trzeciego czytania i na głosowanie wczoraj, po godz. 16.20. Sejm uchwalił ustawę łupkową o godz. 16.57. Za projektem nowelizacji PGG opowiedziało się 283 posłów głównie z klubów koalicji rządowej, wstrzymało się od głosu 144  (przede wszystkim z PiS), przeciw zagłosowało 5. Przed głosowaniem nad całą ustawą Wysoka Izba głosowała nad przyjęciem lub odrzuceniem 60 poprawek.

Najważniejsze z nich to odrzucony w głosowaniu blok poprawek dotyczących przywrócenia Narodowego Operatora Kopalin Energetycznych. Poseł Piotr Naimski (PiS) argumentował, że ta instytucja jest niezbędna dla prawidłowych relacji między koncesjonariuszami a organem koncesyjnym, który w interesie kraju powinien na bieżąco wiedzieć, co dzieje się na złożach.

Zwracał się do premiera i ministra środowiska  – „w czyim interesie, pod wpływem jakiego lobby Panowie wykreśliliście NOKE?”. Jego zdaniem  dziwne jest,  że „Główny Geolog Kraju jest za pozbawieniem się tego narzędzia”. Kontrargumentował  podsekretarz stanu w resorcie środowiska i Główny Geolog Kraju Sławomir Brodziński – jego zdaniem nie ma konieczności “tworzenia hybrydy w postaci NOKE, czyli spółki akcyjnej, która ma pełnić różne funkcje. Z jednej strony jest to funkcja biznesowa, a z drugiej funkcja nadzorcza”. Jest to instytucja, która powstała w kilku krajach w zupełnie innych warunkach, kiedy nie było globalizacji. U nas – mówił – “Istnieją innego typu mechanizmy, pełniące odpowiednia rolę. Jest m.in. Wyższy Urząd Górniczy, jest Ministerstwo Środowiska, w którym powstaną nowe struktury”.  Jak się dowiedziałam – mają to być dwa nowe departamenty w tym Ministerstwie.

Niezależnie od spornej kwestii NOKE nowelizacja PGG przewiduje rozwiązania nie budzące sprzeciwów znakomitej większości Sejmu. Są to uproszczenie procedury przyznawania koncesji dla firm poszukujących i wydobywających węglowodory. Badania geofizyczne będzie można prowadzić  na podstawie samego zgłoszenia, bez konieczności uzyskania koncesji.  Wprowadza się jeden rodzaj koncesji poszukiwawczo-rozpoznawczo-wydobywczej. Wydobycie na części obszaru objętego koncesją będzie można zacząć przed zakończeniem poszukiwań w innej części. Zachowane zostaną jednocześnie prawa nabyte dotychczasowych koncesjonariuszy W ocenie rządu nowe prawo przyspieszy prace nad poszukiwaniem i wydobyciem gazu łupkowego.

Ustawa wprowadza przetargi na udzielanie koncesji poprzedzone postępowaniem kwalifikacyjnym. Przewiduje też m.in. konieczność składania przez koncesjonariuszy zabezpieczeń na wypadek, gdyby np. nie podjęli przewidzianych koncesją prac, blokując w ten sposób dostęp do koncesji na dane złoże dla innych inwestorów. Obowiązywać ma też jedna dokumentacja zamiast dwóch osobnych: geologicznej i inwestycyjnej. Główne procedury środowiskowe – długie i skomplikowane – przesunięto  z początku prac na ostatnią fazę przed rozpoczęciem wydobycia. Dla koncesjonariuszy już prowadzących w Polsce poszukiwania nowe przepisy zapewniają  zachowanie praw nabytych, a koncesje udzielone przed wejściem w życie ustawy, zachowają ważność.

Mimo pozytywnych ocen posłów w sprawie przedstawionych w dużym skrócie zmian – przedstawiciele inwestorów zarówno polskich, jak i zagranicznych nie są usatysfakcjonowani.  Ich zdaniem nowe przepisy nie usuwają skomplikowanych i najczęściej zbędnych procedur administracyjnych, stanowiących skuteczne bariery dla powstania w Polsce nowej branży – gazu i ropy z łupków.  Poprawki wnoszone w pracach sejmowej komisji przez przedstawicieli inwestorów nie zostały uwzględnione w znowelizowanym  PGG. A błyskawiczny finisz nie zrekompensował lat opóźnienia rządu PO-PSL we wprowadzeniu  ustawy łupkowej.


Powiązane artykuły

Prof. Jakub Kupecki, dyrektor Narodowego Centrum Badań Jądrowych (NCBJ). Fot. Ministerstwo przemysłu

Reaktor Maria ma nowego dyrektora. Zaczyna od września

Ministerstwo przemysłu poinformowało, że nowym dyrektorem Narodowego Centrum Badań Jądrowych (NCBJ), sprawującego pieczę nad Reaktorem Maria, będzie prof. Jakub Kupecki....

Orlen pomógł Czechom zerwać z rosyjską ropą

Koncern poinformował, że od marca 2025 roku wszystkie jego rafinerie korzystają z ropy naftowej spoza Rosji. Ostatnia dostawa została zrealizowana...

Austria wydała w 2024 roku 10 miliardów euro na paliwa kopalne

W zeszłym roku do Austrii importowano paliwa kopalne za kwotę 10 miliardów euro. Ropa i gaz pochodziły m.in. z Kazachstanu,...

Udostępnij:

Facebook X X X