EnergetykaRopaWszystko

Wójcik: Tania ropa nie straszy branży łupkowej w USA. Wydobycie ma dalej rosnąć

Odwiert na złożu gazu łupkowego w USA. Fot.: Wikipedia

KOMENTARZ

Teresa Wójcik

Redaktor BiznesAlert.pl

Właściciele małych firm w Północnej Dakocie, drugiego najważniejszgo stanu w USA pod względem wydobycia ropy, wcale nie odczuwają negatywnych skutków spadku cen surowca. Okazuje się, że ogromne środki finansowe wpompowane przez ostatnie 2 – 3 lata w gospodarkę tego stanu uruchomiły procesy gospodarcze, które już funkcjonują zupełnie samodzielnie.

Co najważniejsze – te procesy nie są w ogromnej większości obciążone kredytami. Właściciele tysięcy małych firm w Dakocie Północnej mają podstawy liczyć, że popyt na ich produkty i usługi pozostanie wystarczająco silny, aby zachować wysoką koniunkturę w ich stanie. Wydobycie ropy łupkowej było kołem zamachowym dla innych branż w Północnej Dakocie, jednym z najszybciej rozwijających się regionów w USA. Nowe małe firmy zatrudniają „na stałe” trzy piąte ogółu pracowników stanu, około 195 tysięcy osób. Pewna liczba zwolnień z branży naftowej jest rekompensowana przez otwierane nowe miejsca pracy w małych i średnich firmach, ponad 2 tys. etatów wciąż czeka na chętnych. Mer miasta Bismarck uważa, że „obecnie ceny ropy spadły, ale za jakiś czas ropa znów zdrożeje. W biznesie tak już jest. Nikt się u nas tym nie niepokoi. Kryzys na rynku nieruchomości w 2008 r. był spowodowany nadętą bańką spekulacji, które nie miały pokrycia. Tu w Dakocie są realne pieniądze, które zostały zainwestowane w realny biznes”.

Produkcja ropy w USA będzie nadal wzrastać w tym roku, choć w wolniejszym tempie, przekazała w ostatni piątek  firma analityczna Deloitte MarketPoint. Według ostatniej analizy tej firmy amerykańskie koncerny będą nadal inwestować w poszukiwania i wydobycie ropy z łupków. W informacji Deloitte “Ceny ropy naftowej w kryzysie – uwarunkowania i konsekwencje dla przemysłu naftowego i gazowniczego”, eksperci stwierdzają, że wprawdzie obecny spadek cen ropy mocno „zubożył” budżety producentów ropy z łupków, to jednak okazuje się, że niektóre koncerny obecnie są w stanie bez problemów obniżyć koszty wydobycia i produkcji do poziomu znacznie poniżej 40 dol. za baryłkę dzięki poprawie wydajności i technologii. Przez ostatnie dwa lata wzrost wydobycia ropy łupkowej wynosił ponad 1 mln baryłek dziennie, obecnie analitycy spodziewają się, ze ten wzrost spadnie do 300 – 500 tys. baryłek dziennie. Na razie produkcja nadal wyprzedza popyt. Jednak wg Deloitte popyt powinien zacząć rosnąć szybciej niż podaż od początku 2016 r.

Przyczyną jest fakt, że w skali globalnej następuje wyczerpanie, – więc strata – 4 – 5 proc. zasobów ropy rocznie. Dlatego konieczny jest wzrost produkcji, aby przynajmniej wyrównać tę stratę i utrzymać zaopatrzenie rynku światowego na tym samym poziomie. Jednak to nie wystarcza, ponieważ zapotrzebowanie na ropę wzrasta w horyzoncie średnioterminowym wzrasta. Z obliczeń wynika, że obecna nadpodaż jest incydentalna i krótkoterminowa.


Powiązane artykuły

Goldman Sachs

Goldman Sachs apeluje o ograniczenie rozwoju OZE w Hiszpanii

Bank inwestycyjny Goldman Sachs, od lat zaangażowany w projekty energii odnawialnej, ostrzegł w tym tygodniu, że dalszy rozwój OZE w...

Grad głównym winnym strat w amerykańskiej fotowoltaice

55 procent amerykańskich roszczeń powiązanych z uszkodzeniem farm fotowoltaicznych przez zjawiska pogodowe dotyczy gradu. W skali globalnej, opady gradu zajmują...
reichstag Niemcy Berlin

Niemcy poparli unijne regulacje dotyczące niskoemisyjnego wodoru

Niemieckie ministerstwo gospodarki opublikowało komunikat wyrażając pełne poparcie dla nowych regulacji unijnych dotyczących produkcji wodoru. Bruksela zdecydowała się na  uznanie...

Udostępnij:

Facebook X X X