icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Koniec wojny cenowej? Saudyjczycy podnoszą ceny ropy

Agencja Reuters podaje, że Saudi Aramco podniosło ceny lekkiej ropy, sygnalizując w ten sposób możliwość zakończenia wojny cenowej Arabii Saudyjskiej z Rosją wraz z rozpoczęciem obowiązywania nowego porozumienia naftowego.

Z dokumentów widzianych przez Reutersa wynika, że Aramco podniosło cenę Arab Light w dostawach czerwcowych o 1,40 dolary w stosunku do maja, plasując ją 5,90 dolarów niżej, niż średnia w regionie. Ankieta Reutersa sygnalizuje rozczarowanie handlarzy, którzy liczyli na rabaty w czerwcu zgodnie z trendem notowanym od wiosny 2020 roku. Cena ropy Arab Light w USA wzrosła o 1,50 dolarów, w Zatoce Perskiej – o 1,50 dolarów, a w Europie Północno-Wschodniej o 6,55 dolarów za baryłkę. Jest nadal tańsza o 3,70 dolarów od Brent notowanego na giełdzie londyńskiej ICE.

Ruch Saudi Aramco może mieć związek z nowym porozumieniem naftowym zawartym przez kraje OPEC+, w tym Arabię Saudyjską i Rosję, który zakłada wprowadzenie ograniczeń wydobycia ropy o w sumie 9,7 mln baryłek dziennie w maju oraz czerwcu 2020 roku i stopniowe zmniejszanie redukcji aż do 2022 roku.

Kreml informuje, że prezydent Rosji Władimir Putin i jego amerykański odpowiednik Donald Trump omówili telefonicznie sytuację na światowym rynku ropy, podkreślając, że nowe porozumienie naftowe OPEC+ zostało zawarte „na czas”.

Reuters informuje, że spada wydobycie ropy w USA, które nie były stroną układu OPEC+, ale informowały, że kryzys cen ropy spowoduje spadek produkcji z ich złóż. Reuters ustalił, że największe firmy z USA oraz Kanady zredukowały już wydobycie o około 10 procent. Sekretarz stanu USA Dan Brouilette obecny na szczycie o nowym porozumieniu naftowym mówił, że wydobycie w jego kraju spadnie o 2-3 mln baryłek dziennie z powodów rynkowych. Lutowe wydobycie w USA sięgnęło według U.S. Energy Information Administration 12,8 mln baryłek dziennie. Dane z zeszłego tygodnia sugerują spadek do 11,9 mln baryłek dziennie, czyli o 900 tysięcy, ale Reuters podkreśla, że są one mniej wiarygodne niż dane podawane miesięcznie.

Baryłka Brent kosztowała 8 maja o 6.30 czasu polskiego niecałe 30 dolarów, a WTI – niecałe 24 dolary. Obie notowały wzrost wartości.

Reuters/TASS/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Nowe porozumienie naftowe i meksykańska masakra ropą naftową (ANALIZA)

Agencja Reuters podaje, że Saudi Aramco podniosło ceny lekkiej ropy, sygnalizując w ten sposób możliwość zakończenia wojny cenowej Arabii Saudyjskiej z Rosją wraz z rozpoczęciem obowiązywania nowego porozumienia naftowego.

Z dokumentów widzianych przez Reutersa wynika, że Aramco podniosło cenę Arab Light w dostawach czerwcowych o 1,40 dolary w stosunku do maja, plasując ją 5,90 dolarów niżej, niż średnia w regionie. Ankieta Reutersa sygnalizuje rozczarowanie handlarzy, którzy liczyli na rabaty w czerwcu zgodnie z trendem notowanym od wiosny 2020 roku. Cena ropy Arab Light w USA wzrosła o 1,50 dolarów, w Zatoce Perskiej – o 1,50 dolarów, a w Europie Północno-Wschodniej o 6,55 dolarów za baryłkę. Jest nadal tańsza o 3,70 dolarów od Brent notowanego na giełdzie londyńskiej ICE.

Ruch Saudi Aramco może mieć związek z nowym porozumieniem naftowym zawartym przez kraje OPEC+, w tym Arabię Saudyjską i Rosję, który zakłada wprowadzenie ograniczeń wydobycia ropy o w sumie 9,7 mln baryłek dziennie w maju oraz czerwcu 2020 roku i stopniowe zmniejszanie redukcji aż do 2022 roku.

Kreml informuje, że prezydent Rosji Władimir Putin i jego amerykański odpowiednik Donald Trump omówili telefonicznie sytuację na światowym rynku ropy, podkreślając, że nowe porozumienie naftowe OPEC+ zostało zawarte „na czas”.

Reuters informuje, że spada wydobycie ropy w USA, które nie były stroną układu OPEC+, ale informowały, że kryzys cen ropy spowoduje spadek produkcji z ich złóż. Reuters ustalił, że największe firmy z USA oraz Kanady zredukowały już wydobycie o około 10 procent. Sekretarz stanu USA Dan Brouilette obecny na szczycie o nowym porozumieniu naftowym mówił, że wydobycie w jego kraju spadnie o 2-3 mln baryłek dziennie z powodów rynkowych. Lutowe wydobycie w USA sięgnęło według U.S. Energy Information Administration 12,8 mln baryłek dziennie. Dane z zeszłego tygodnia sugerują spadek do 11,9 mln baryłek dziennie, czyli o 900 tysięcy, ale Reuters podkreśla, że są one mniej wiarygodne niż dane podawane miesięcznie.

Baryłka Brent kosztowała 8 maja o 6.30 czasu polskiego niecałe 30 dolarów, a WTI – niecałe 24 dolary. Obie notowały wzrost wartości.

Reuters/TASS/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Nowe porozumienie naftowe i meksykańska masakra ropą naftową (ANALIZA)

Najnowsze artykuły