(Puls Biznesu/CIRE)
Jak poinformował „Puls Biznesu”, według Noela Tomnay, dyrektora odpowiedzialnego za analizy w Wood Mackenzie, liczba importerów LNG wzrośnie do 2025 r. o ponad 50.
Tomnay szacuje, że nowi nabywcy będą zgłaszali popyt na 150 mln ton LNG rocznie, co odpowiada 61 proc. obecnej wielkości rynku.
Argumentuje on, że do przestawiania się z ropy naftowej na gaz zachęca nadpodaż błękitnego paliwa na globalnym rynku. Od początku roku ceny ropy brent wzrosły o 34 proc., podczas gdy gaz LNG potaniał prawie o połowę.
— Dostęp do gazu LNG transportowanego drogą morską jest łatwy, a tymczasem ceny ropy powinny rosnąć przy postępującym spadku cen gazu — powiedział cytowany przez „Puls Biznesu” Noel Tomnay.
