icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Wrochna: Małe reaktory nie będą alternatywą dla rządowego planu atomowego

Kogeneracja może być jednym z głównych motywatorów do wdrożenia energetyki rozproszonej w sektorze jądrowym – ocenia dyrektor Narodowego Centrum Badań Jądrowych prof. Grzegorz Wrochna podczas debaty „Rozproszona Energetyka Jądrowa.Szansa dla Polski?”

– Rozwój energetyki jądrowej opiera się na trzech filarach – rozbudowa istniejących reaktorów, budowa reaktorów „prędkich”, które wypalają do końca nie całkiem zużyty uran z normalnych elektrowni oraz Kogeneracja jądrowa, czyli zastosowanie reaktorów do produkcji energii elektrycznej i ciepła – sumuje Wrochna. – Nie ma europejskiego planu dla atomowej energetyki jądrowej. Rynek jest zdominowany przez wielkie firmy, które mają doświadczenie w budowie dużych obiektów. Duże państwa nie rozważają oparcia systemu energetycznego o małe reaktory modułowe.

– One nie będą alternatywą dla rządowego programu energetyki jądrowej bo w polskim planie jest mowa o budowie reaktorów o mocy 6000 MW do 2030 roku. Na ten cel musiałoby powstać kilkadziesiąt małych reaktorów. Dlatego użyjemy dużych – podkreśla naukowiec. – Wolałbym, żebyśmy nomen omen „nie rozpraszali” polskiego programu atomowego małymi reaktorami.

Kogeneracja może być jednym z głównych motywatorów do wdrożenia energetyki rozproszonej w sektorze jądrowym – ocenia dyrektor Narodowego Centrum Badań Jądrowych prof. Grzegorz Wrochna podczas debaty „Rozproszona Energetyka Jądrowa.Szansa dla Polski?”

– Rozwój energetyki jądrowej opiera się na trzech filarach – rozbudowa istniejących reaktorów, budowa reaktorów „prędkich”, które wypalają do końca nie całkiem zużyty uran z normalnych elektrowni oraz Kogeneracja jądrowa, czyli zastosowanie reaktorów do produkcji energii elektrycznej i ciepła – sumuje Wrochna. – Nie ma europejskiego planu dla atomowej energetyki jądrowej. Rynek jest zdominowany przez wielkie firmy, które mają doświadczenie w budowie dużych obiektów. Duże państwa nie rozważają oparcia systemu energetycznego o małe reaktory modułowe.

– One nie będą alternatywą dla rządowego programu energetyki jądrowej bo w polskim planie jest mowa o budowie reaktorów o mocy 6000 MW do 2030 roku. Na ten cel musiałoby powstać kilkadziesiąt małych reaktorów. Dlatego użyjemy dużych – podkreśla naukowiec. – Wolałbym, żebyśmy nomen omen „nie rozpraszali” polskiego programu atomowego małymi reaktorami.

Najnowsze artykuły