– Rynek samochodów elektrycznych jest w Polsce znikomy, a samochodów elektrycznych jest bardzo niewiele. Chcemy jednak promować transport niskoemisyjny – mówi portalowi BiznesAlert.pl Anna Badeńska z działu projektów i rozwoju infrastruktury Urzędu Miejskiego we Wrocławiu. Więcej w rozmowie o rozwoju elektromobilności w stolicy Dolnego Śląska.
BiznesAlert.pl: Plany miasta dotyczące elektromobilności są bardzo ambitne i to nie na tle Polskim, bo tu nie ma na razie skali porównawczej, ale w porównaniu do innych europejskich miast. Flota ta ma być jedną z większych w Europie, a proponowane w systemie wypożyczeń modele zwracają uwagę. Dlaczego wybór padł właśnie na modele Nissana?
Anna Badeńska z działu projektów i rozwoju infrastruktury Urzędu Miejskiego miasta Wrocław: My nie narzucaliśmy modeli samochodów, w ramach negocjacji zostały nam zaproponowane te modele. Zgadzaliśmy się zarówno na samochody 2 jak i 4 miejscowe. To partner prywatny zdecydował jakie samochody będą używane.
Po raz pierwszy w Polsce będzie także tworzona taka sieć ładowania.
Infrastruktura do ładowania była także tematem negocjacji. Firma Enigma, z którą podpisaliśmy umowę będzie odpowiadała także za budowę infrastruktury. Mają być udostępnione szybkie ładowarki do samochodów elektrycznych. Standardy ładowania mają być spójne z większością dostępnych na rynku samochodów elektrycznych. Wybór modelu i producenta ładowarek pozostaje w gestii partnera.
Czy system wypożyczeń będzie podobny do tego znanego z miejskich wrocławskich rowerów?
Tak, będzie on podobny. Oczywiście trzeba będzie podać numer prawa jazdy. System dodatkowo będzie umożliwiał wypożyczanie samochodów nie tylko w miejscach specjalnie dla naszego systemu wyznaczonych, ale z dowolnych innych miejsc w obrębie miasta. Ktoś kto nie będzie miał ochoty podjechać do miejsca wyznaczonego, będzie mógł auto zostawić, po prostu w dogodnym dla siebie miejscu.
Użytkownicy aut z miejskiej wypożyczalni będą także korzystać z szeregu przywilejów.
Rynek samochodów elektrycznych jest tak znikomy w Polsce i samochodów elektrycznych jest bardzo niewiele. Chcemy promować transport niskoemisyjny, dlatego właśnie zdecydowaliśmy się na takie rozwiązania i udogodnienia. Kierowcy naszych samochodów miejskich będą mogli poruszać się po wyznaczonych, niektórych udostępnionych już wcześniej pojazdom uprzywilejowanym takim jak autobusy, taksówki, buspasach.
Samochody elektryczne mają automatyczną skrzynię biegów. Niewielu kierowców w Polsce miało z do czynienia z tą technologią. Czy możemy się spodziewać jakiś działań edukacyjnych, wprowadzenia do emobilności?
Firma Enigma ma w planach przygotowanie spotkań informacyjno-edukacyjnych zanim system wypożyczeń ruszy.
Dla kogo jest przygotowany Państwa system?
W ramach wypożyczenia nie trzeba się martwić o płyn do spryskiwaczy, zmianę opon, ubezpieczenie, mycie czy inne czynności związane z posiadaniem samochodu, wszystko to będzie zawierała cena wypożyczenia. Jest on więc dla osób, które tym nie chcą się zajmować. Samochody z wypożyczalni będą mogły stać stać się alternatywą dla drugiego samochodu w rodzinie, rzadziej używanego. Będzie to oferta dla osób potrzebujących coś przewieźć okazjonalnie. Dla rowerzystów, którzy czasem jednak chcą przetransportować większy pakunek.
Rozmawiała Agata Rzędowska