icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Wywiad brytyjski wróży chude lata Gazpromowi, a wojna na Ukrainie może go dobić

Wywiad wojskowy Wielkiej Brytanii przewiduje, że Gazprom będzie miał kłopoty z pieniędzmi co najmniej do 2030 roku przez problemy ze zwrotem z utraconego rynku w Europie do Azji. Kreml może jeszcze pogorszyć jego sytuację przez wydatki związane z inwazją na Ukrainie.

Ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii opublikowało na platformie X aktualizację wywiadu wojskowego, który mu podlega. Wynika z niej, że rosyjski Gazprom tracąc rynek w Europie podsycając kryzys energetyczny przed inwazją Rosji na Ukrainie skazał się na lata problemów ekonomicznych.

– Przychody Gazpromu w 2023 roku spadły o około 30 procent przynosząc roczną stratę netto 629 mld rubli (6,9 mld dolarów) – przypomina wywiad wojskowy Wielkiej Brytanii w aktualizacji z 12 maja.

– Inwazja Rosji na Ukrainie w 2022 roku i późniejsze pogorszenie relacji rosyjskich z Zachodem znacząco ograniczyły pole działania Gazpromu. Nieumiejętność tej firmy do pełnej reorientacji eksportu w celu zmniejszenia zależności od rynku europejskiego będzie nadal ograniczać jej przychody co najmniej do 2030 roku – czytamy w materiale. – Choć Gazprom był w stanie przekierować część sprzedaży na rynki alternatywne, ograniczenia infrastrukturalne spowodowały, że dotyczyło to 5-10 procent utraconego eksportu w Europie w 2023 roku – stwierdza wywiad brytyjski.

Odnosi się w ten sposób do z dawna zapowiadanego zwrotu Gazpromu do Azji, na czele z Chinami. W praktyce wciąż nie ma fizycznego połączenia gazociągowego ze złóż dedykowanych dotąd Europie na rynek chiński. – Jest bardzo prawdopodobne, że przyszły wzrost sprzedaży będzie zależał od budowy nowej infrastruktury, jak gazociąg Siła Syberii 2 – czytamy dalej. Jednakże ten projekt wciąż nie zszedł z desek kreślarskich, a media rosyjskie podważają jego rentowność. Tymczasem Gazprom musiał obciąć budżet inwestycyjny o 15 procent.

– Wysokie opodatkowanie przychodów Gazpromu w 2022 i 2023 roku prawie na pewno ograniczyło możliwości oraz przesłanki do inwestycji Gazpromu w jego rozwój na rynkach alternatywnych – przekonuje wywiad brytyjski w aktualizacji. – W 2023 roku Gazprom zapłacił około 2,5 bln rubli (28 mld dolarów) budżetowi rosyjskiemu, to znaczy około 9 procent przychodów rządowych. Rząd rosyjski planuje dalej podnosić obciążenia podatkowe wobec Gazpromu w 2024 roku, co prawdopodobnie przyczyniło się do decyzji tej firmy o ograniczeniu inwestycji w tym roku o około 15 procent – podsumowują autorzy aktualizacji. Kreml szuka oszczędności oraz dodatkowych źródeł przychodów by pokryć rekordowe wydatki związane z inwazją na Ukrainie.

Gazprom wywołał kryzys energetyczny w Europie ograniczając podaż gazu od połowy 2021 roku. Destrukcja popytu oraz odwrót od surowców rosyjskich po inwazji Rosji na Ukrainie spowodowały, że jego udziały na rynku europejskim spadły z ponad 40 procent w 2021 roku do około 8 procent w 2023 roku.

Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii / Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Dzień Anty-Zwycięstwa Gazpromu

Wywiad wojskowy Wielkiej Brytanii przewiduje, że Gazprom będzie miał kłopoty z pieniędzmi co najmniej do 2030 roku przez problemy ze zwrotem z utraconego rynku w Europie do Azji. Kreml może jeszcze pogorszyć jego sytuację przez wydatki związane z inwazją na Ukrainie.

Ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii opublikowało na platformie X aktualizację wywiadu wojskowego, który mu podlega. Wynika z niej, że rosyjski Gazprom tracąc rynek w Europie podsycając kryzys energetyczny przed inwazją Rosji na Ukrainie skazał się na lata problemów ekonomicznych.

– Przychody Gazpromu w 2023 roku spadły o około 30 procent przynosząc roczną stratę netto 629 mld rubli (6,9 mld dolarów) – przypomina wywiad wojskowy Wielkiej Brytanii w aktualizacji z 12 maja.

– Inwazja Rosji na Ukrainie w 2022 roku i późniejsze pogorszenie relacji rosyjskich z Zachodem znacząco ograniczyły pole działania Gazpromu. Nieumiejętność tej firmy do pełnej reorientacji eksportu w celu zmniejszenia zależności od rynku europejskiego będzie nadal ograniczać jej przychody co najmniej do 2030 roku – czytamy w materiale. – Choć Gazprom był w stanie przekierować część sprzedaży na rynki alternatywne, ograniczenia infrastrukturalne spowodowały, że dotyczyło to 5-10 procent utraconego eksportu w Europie w 2023 roku – stwierdza wywiad brytyjski.

Odnosi się w ten sposób do z dawna zapowiadanego zwrotu Gazpromu do Azji, na czele z Chinami. W praktyce wciąż nie ma fizycznego połączenia gazociągowego ze złóż dedykowanych dotąd Europie na rynek chiński. – Jest bardzo prawdopodobne, że przyszły wzrost sprzedaży będzie zależał od budowy nowej infrastruktury, jak gazociąg Siła Syberii 2 – czytamy dalej. Jednakże ten projekt wciąż nie zszedł z desek kreślarskich, a media rosyjskie podważają jego rentowność. Tymczasem Gazprom musiał obciąć budżet inwestycyjny o 15 procent.

– Wysokie opodatkowanie przychodów Gazpromu w 2022 i 2023 roku prawie na pewno ograniczyło możliwości oraz przesłanki do inwestycji Gazpromu w jego rozwój na rynkach alternatywnych – przekonuje wywiad brytyjski w aktualizacji. – W 2023 roku Gazprom zapłacił około 2,5 bln rubli (28 mld dolarów) budżetowi rosyjskiemu, to znaczy około 9 procent przychodów rządowych. Rząd rosyjski planuje dalej podnosić obciążenia podatkowe wobec Gazpromu w 2024 roku, co prawdopodobnie przyczyniło się do decyzji tej firmy o ograniczeniu inwestycji w tym roku o około 15 procent – podsumowują autorzy aktualizacji. Kreml szuka oszczędności oraz dodatkowych źródeł przychodów by pokryć rekordowe wydatki związane z inwazją na Ukrainie.

Gazprom wywołał kryzys energetyczny w Europie ograniczając podaż gazu od połowy 2021 roku. Destrukcja popytu oraz odwrót od surowców rosyjskich po inwazji Rosji na Ukrainie spowodowały, że jego udziały na rynku europejskim spadły z ponad 40 procent w 2021 roku do około 8 procent w 2023 roku.

Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii / Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Dzień Anty-Zwycięstwa Gazpromu

Najnowsze artykuły