(Globes/Turkish Energy/Trend/Teresa Wójcik)
Pomimo wycofania się Statoil z projektu gazociągu Trans Adriatyckiego (TAP) w Baku oceniono dziś z optymizmem przebieg prac nad realizacją projektu Południowego Korytarza Gazowego (PKG).
Prezes koncernu SOCAR Rownag Abdullajew poinformował, że 30 proc. tych prac zostało już zakończone. – Wstępne umowy na zakup naszego gazu zostały podpisane z 162 traderami z 23 krajów – powiedział Abdullajew, dodając, że łączna wartość tych umów przekracza 10 mld euro.
W Baku poinformowano, że przy realizacji projektu PKG pracuje ponad 9,5 tys. ludzi. Wykonano 7 odwiertów komercyjnych na terenie Szach Deniz-2, trwa budowa tłoczni w Gruzji i produkcja rur dla systemu gazociągów.
Południowy Korytarz Gazowy jest jednym z priorytetowych projektów energetycznych Unii Europejskiej. Będzie transportować gaz z regionu Morza Kaspijskiego do krajów europejskich przez Gruzję i Turcję.
W Baku pozytywnie oceniono zaawansowanie prac na terenie Turcji, gdzie rozpoczęła się realizacja gazociągu Trans Anatolijskiego (TANAP). W pierwszej fazie PKG głównym źródłem gazu dla odbiorców będzie pole Szach Deniz-2. W późniejszym terminie przewiduje się podłączenie innych źródeł, przede wszystkim z Turkmenistanu, choć możliwy jest również transport irańskiego gazu.
Pojawiły się wątpliwości co do przebiegu gazociągu Trans Adriatyckiego (TAP). Wobec coraz większych zastrzeżeń obecnego rządu w Atenach i przyjęcie opcji na rosyjską koncepcję (Turkish Stream), w Baku konsorcjum TAP rozpatruje wstępnie inne rozwiązania.
Koszt projektu PKG szacuje się na poziomie 45 mld dol.