Prezes ZIPH: Nie da się ubezpieczyć od zatrutej wody. Tu pełną odpowiedzialność ponosi państwo

25 sierpnia 2022, 11:00 Opinie

– Nie da się ubezpieczyć od zatrutej wody. Tu pełną odpowiedzialność ponosi państwo – powiedział prezes Zachodniej Izby Przemysłowo-Handlowej Jerzy Korolewicz w rozmowie z RMF FM.

Źródło: PAP, fot: Lech Muszyński

Gospodarcze konsekwencje katastrofy ekologicznej

Prezes Zachodniej Izby Przemysłowo-Handlowej Jerzy Korolewicz odniósł do sytuacji przedsiębiorstw, których działalność ucierpiała w wyniku zatrucia Odry. – Według naszych szacunków, poszkodowanych jest kilkanaście tysięcy firm, ale to nie może być jednorazowa akcja rządu, ponieważ później mogą zgłosić się kolejne podmioty; pomoc musi być konsultowana z przedstawicielami branż – wyjaśnił Korolewicz w rozmowie dla RMF FM.

Z powodu katastrofy ekologicznej na Odrze, nieustannie ponoszone są straty środowiskowe, jak i gospodarcze. Trwa dyskusja o firmach, które ponoszą konsekwencję skażenia rzeki. – Z powodu katastrofy na Odrze straciła turystyka, ale także firmy przetwórcze, które wykorzystują ryby w swej produkcji – dodaje prezes.

– Ewentualne trzy tysiące złotych wsparcia na jednego pracownika to byłaby dobra forma wsparcia dla przedsiębiorstw poszkodowanych w wyniku katastrofy na Odrze – powiedział prezes ZIPH.

Zatrucie Odry

Oficjalnie katastrofa ekologiczna na Odrze trwa od końca lipca. Wtedy pojawiły się pierwsze alarmy ze strony okolicznych wędkarzy i mieszkańców nadodrzańskich miejscowości o śniętych rybach w rzece. Martwe ryby zaobserwowano w Oławie w okolicach Wrocławia. Aktualnie badany jest możliwy wpływ złotych alg na skażenie wody.

Aktualnie obowiązuje zakaz wstępu do Odry w województwach: zachodniopomorskim, lubuskim i dolnośląskim.

Opracowała Maria Andrzejewska

Tracz: Są procedury na wypadek zanieczyszczenia Odry, które nie zostały uruchomione (ROZMOWA)