icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Zalewski: PE potępia South Stream

Poseł do Parlamentu Europejskiego Paweł Zalewski (EPP) informuje, że izba przyjęła uchwałę zawierającą zapisy potępiające Gazociąg Południowy. To projekt rury omijającej tradycyjne kraje tranzytowe, które pozwolą przekierować tranzyt gazu ziemnego z Ukrainy i Białorusi na Bałkany.

– Parlament Europejski przyjął uchwałę dotyczącą Partnerstwa Wschodniego, w której została przyjęta poprawka potępiająca South Stream – mówił na antenie TVN24.

Polityk wspomniał też o powiązaniach europejskiego biznesu z Rosją, które powodują, że zachodnie kraje nie chcą przyjąć ostrego stanowiska w sprawie kryzysu na Krymie.

– To są gigantyczne interesy. Jeżeli wzywamy, aby zamrozić aktywa finansowe osób, które są odpowiedzialne za agresję rosyjską na Krymie, jeżeli wzywamy do tego, aby wzmocnić kontrolę nad pieniędzmi pranymi przez urzędników Gazpromu i ministrów rządu rosyjskiego, to takie działanie przecież uderza w interesy londyńskiego City, czy francuskiego przemysłu. Nie dziwmy się więc, że nasi partnerzy w UE nie zajmują od razu takiego stanowiska jak Polska –  ocenił Zalewski. Jego zdaniem długofalowo Europa będzie uniezależniała się od rosyjskiego surowca.

– Ceny gazu są bardzo wysokie, szczególnie dla krajów europy środkowej. Gaz ze Stanów Zjednoczonych na razie nie może stanowić alternatywy dla Rosji, bo jest go jeszcze za mało. Jednak będzie go przybywało. My też rozwiniemy wydobycie gazu z łupków i pozycja Rosji będzie spadała – przekonywał w TVN24 przedstawiciel Parlamentu Europejskiego.

Źródło: TVN24

Poseł do Parlamentu Europejskiego Paweł Zalewski (EPP) informuje, że izba przyjęła uchwałę zawierającą zapisy potępiające Gazociąg Południowy. To projekt rury omijającej tradycyjne kraje tranzytowe, które pozwolą przekierować tranzyt gazu ziemnego z Ukrainy i Białorusi na Bałkany.

– Parlament Europejski przyjął uchwałę dotyczącą Partnerstwa Wschodniego, w której została przyjęta poprawka potępiająca South Stream – mówił na antenie TVN24.

Polityk wspomniał też o powiązaniach europejskiego biznesu z Rosją, które powodują, że zachodnie kraje nie chcą przyjąć ostrego stanowiska w sprawie kryzysu na Krymie.

– To są gigantyczne interesy. Jeżeli wzywamy, aby zamrozić aktywa finansowe osób, które są odpowiedzialne za agresję rosyjską na Krymie, jeżeli wzywamy do tego, aby wzmocnić kontrolę nad pieniędzmi pranymi przez urzędników Gazpromu i ministrów rządu rosyjskiego, to takie działanie przecież uderza w interesy londyńskiego City, czy francuskiego przemysłu. Nie dziwmy się więc, że nasi partnerzy w UE nie zajmują od razu takiego stanowiska jak Polska –  ocenił Zalewski. Jego zdaniem długofalowo Europa będzie uniezależniała się od rosyjskiego surowca.

– Ceny gazu są bardzo wysokie, szczególnie dla krajów europy środkowej. Gaz ze Stanów Zjednoczonych na razie nie może stanowić alternatywy dla Rosji, bo jest go jeszcze za mało. Jednak będzie go przybywało. My też rozwiniemy wydobycie gazu z łupków i pozycja Rosji będzie spadała – przekonywał w TVN24 przedstawiciel Parlamentu Europejskiego.

Źródło: TVN24

Najnowsze artykuły