Zasuń: Kto uratuje Kompanię Węglową

25 września 2014, 11:09 Energetyka

– W rządzie trwa burza mózgów jak uratować nierentowne górnictwo. Najnowszy, tajny na razie pomysł – wzrost cen węgla dzięki kontraktom długoterminowym spółek węglowych i energetyki – informuje Rafał Zasuń z WysokieNapiecie.pl.

Początkowo sprzedane miały być „Rydułtowy – Anna”, „Pokój” „Piekary”, „Jankowice”. Ale dosłownie dwa dni po ujawnieniu tych planów KW nie wykluczyła jednak, że zamiast dwóch pierwszych sprzedane zostaną „Bobrek” i „Chwałowice” ( patrz  tabelka rentowności kopalń za pierwsze półrocze). Widać z tego, że niestety zarząd Kompanii miota się w poszukiwaniu rozwiązań, które byłyby akceptowane przez rząd – pisze Zasuń. – Jaka mogłaby być rola PGE? Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że spółka prowadzi już analizy na wypadek konieczności kupna jakiś kopalń.

Dziennikarz opisuje możliwe formuły cenowe w kontraktach długoterminowych zabezpieczające interes kopalni. Pierwsza pośrednio przenosi koszty na odbiorców energii. Druga „zakłada indeksowanie cen węgla z poprzedniego roku o wskaźnik inflacji oraz wskaźnik cen prądu. Do tego dochodziłby jeszcze współczynnik korekcyjny”. – Okazja do dyskusji będzie już w środę. Według naszych informacji prezesów spółek energetycznych  zaproszono do Ministerstwa Skarbu na rozmowy o kopalniach – informuje autor komentarza.

Źródło: WysokieNapiecie.pl