EnergetykaOZEWszystko

Zasuń: Sprawa zielonych certyfikatów dla elektrowni obrazuje bolączkę, jaką jest niestabilne prawo

KOMENTARZ

Rafał Zasuń

WysokieNapięcie.pl

Spór między elektrowniami spalającymi biomasę a Ministerstwem Gospodarki o nieprawidłowo wprowadzone rozporządzenie które spowodowało, że energetycy nie otrzymali zielonych certyfikatów, co psuje klimat inwestycyjny w Polsce. Wydanie rozporządzenia, wedle którego energetycy, aby otrzymać zielone certyfikaty, muszą udowodnić rok wstecz jakie drewno spalali, tworzy sytuację braku stabilizacji w prowadzeniu działalności gospodarczej.

Co prawda, Ministerstwo Gospodarki szykuje zmianę rozporządzenia tak aby wytwórcy energii musieli udowadniać pochodzenie jedynie biomasy spalonej po 1 stycznia 2013 roku, jednak również to rozwiązanie nie zapobiegnie poniesieniu strat przez producentów.

Sytuacja uderza w całą branżę produkującą energie z biomasy i może zniechęcić kolejnych potencjalnych inwestorów. To z kolei zagrozi wywiązaniu się przez Polskę z unijnego wymogu produkowania 20 proc. zielonego prądu do 2020 r.

Nie ma przy tym sensu rozważanie, czy rozporządzenie ministra, które działa wstecz, jest konstytucyjne. Sprawy o orzeczenie zgodności stanowionego prawa z konstytucja ciągną się latami a firmy energetyczne wykorzystujące biomasę już teraz ponoszą straty. Niestety, ogromną bolączką polskiego biznesu jest niestabilne, niejasne i poddające się zbyt wielu interpretacjom prawo. Dotyczy to przede wszystkim energetyki, która jest w ogromnym stopniu regulowana.


Powiązane artykuły

Prof. Jakub Kupecki, dyrektor Narodowego Centrum Badań Jądrowych (NCBJ). Fot. Ministerstwo przemysłu

Reaktor Maria ma nowego dyrektora. Zaczyna od września

Ministerstwo przemysłu poinformowało, że nowym dyrektorem Narodowego Centrum Badań Jądrowych (NCBJ), sprawującego pieczę nad Reaktorem Maria, będzie prof. Jakub Kupecki....

Orlen pomógł Czechom zerwać z rosyjską ropą

Koncern poinformował, że od marca 2025 roku wszystkie jego rafinerie korzystają z ropy naftowej spoza Rosji. Ostatnia dostawa została zrealizowana...

Austria wydała w 2024 roku 10 miliardów euro na paliwa kopalne

W zeszłym roku do Austrii importowano paliwa kopalne za kwotę 10 miliardów euro. Ropa i gaz pochodziły m.in. z Kazachstanu,...

Udostępnij:

Facebook X X X