Ruch Narodowy, Instytutu Globalizacji, NZSS Solidarność, Fundacja im. Bolesława Chrobrego oraz amerykańska organizacja Commitee For A Constructive Tommorow (CFACT), zajmująca się monitoringiem globalnej polityki klimatycznej promowanej przez ONZ, organizują w Warszawie Antyszczyt Klimatyczny. O pobudkach, jakie kierowały organizatorami i celach organizacji wydarzenia rozmawialiśmy z jednym z liderów Ruchu Narodowego Arturem Zawiszą.
– Od początku dyskusji o polskich zobowiązaniach w ramach pakietu klimatycznego wyrażaliśmy sprzeciw wobec jego kształtu szkodliwego dla polskiej gospodarki. Sam szczyt klimatyczny jest doskonałą okazją, aby ten sprzeciw wypowiedzieć głośniej i dosadniej. Jednocześnie chcemy robić to w sposób umotywowany merytorycznie oddając głos polskim i zagranicznym ekspertom. Na podstawie ich ekspertyz będziemy formułować postulat rabatu polskiego – mówi polityk.
– Przyjmujemy do wiadomości, że Polska jest stroną umowy międzynarodowej sankcjonującej pakiet klimatyczny. Uznajemy jednak, że kraje Europy Środkowo-Wschodniej powinny zostać potraktowane inaczej w jego ramach ze względu na inny moment swojego rozwoju gospodarczego. Kraje Europy Zachodniej narzucają pakiet tym krajom, które nie są w stanie szybko i łatwo odejść od węgla. Stąd rabat polski miałby polegać na daleko idącym zwolnieniu Polski z zobowiązań wynikających z pakietu dla lepszego rozwoju gospodarczego naszego kraju – ocenia w rozmowie z BiznesAlert.pl.
Ruch Narodowy nie obawia się, że dyskusja podczas Antyszczytu skupi się na teorii globalnego ocieplenia. – Zapraszamy również specjalistów którzy wręcz powątpiewają w globalne ocieplenie. Z drugiej strony rozmowa o Odnawialnych Źródłach Energii nie muszą dotyczyć tylko tej kwestii. Mają one ten faktyczny walor, że są odnawialne. Nie zmienia to jednak postaci rzeczy, że dzisiaj Polska węglem stoi i nie możemy czynić gwałtownych kroków, które przewróciłyby naszą gospodarkę – mówi Zawisza. – Jeżeli mówię o narzucaniu rozwiązań zawartych w pakiecie, to mam na myśli ograniczanie polskiej suwerenności gospodarczej. Organizujemy nasz Antyszczyt w przededniu Szczytu Klimatycznego ale i Święta Niepodległości. Uważamy, że niepodległość powinna być integralna, także w sferze gospodarczej.
– Nie zazdroszczę ministrowi środowiska Marcinowi Korolcowi. Znajduje się on między młotem a kowadłem. Z jednej strony musi on poruszać się w ramach zobowiązań międzynarodowych których Polska jest uczestnikiem a z drugiej w imieniu rządu stale bojkotuje na szczeblu unijnym próby narzucenia jeszcze wyższych wymogów. Doprawdy prowadzi taniec na linie ale nasza aktywność może mu tylko pomoc – sumuje nasz rozmówca.
Więcej informacji na temat Antyszczytu Klimatycznego można znaleźć na Facebooku