Przemysław Babiarz nie skomentuje lekkoatletycznych drużynowych Mistrzostw Europy. Decyzja została podjęta przez redakcję TVP Sport kierowaną przez Jakuba Kwiatkowskiego. Transmisje mają prowadzić Sebastian Chmara i Marek Rudziński.
Decyzja w sprawie dziennikarza budzi spore kontrowersje, w szczególności po tym jak Przemysław Babiarz został odsunięty przez TVP od komentowania Igrzysk Olimpijskich w 2024 roku.
Imagine ME bez Babiarza
Jako pierwszy o sprawie napisał Przegląd Sportowy, który zasugerował, że władze TVP Sport nie wybaczyły Babiarzowi incydentu sprzed prawie roku. W lipcu 2024 roku Przemysław Babiarz podczas ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich stwierdził, że utwór „Imagine” Johna Lennona, zawiera w sobie „wizję komunizmu”.
Za te słowa Babiarza spotkała kara – został odsunięty od komentowania dalszej części imprezy sportowej. Decyzja TVP Sport wywołała spore oburzenie wśród internautów i w środowisku dziennikarskim. Babiarza broniło m.in. Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich. Ostatecznie dziennikarz został przywrócony.
TVP Sport zaprzecza
Jakub Kwiatkowski w wypowiedzi udzielonej redakcji WP Sportowe Fakty zaprzeczył doniesieniom, że sytuacja ma związek z wydarzeniami sprzed roku.
„Ta sprawa nie ma żadnego związku z sytuacją z ubiegłorocznych igrzysk olimpijskich. Artykuły, które to sugerują, są zbyt daleko posuniętą insynuacją” – powiedział Kwiatkowski
„Przemysław Babiarz w żadnym stopniu nie jest odsunięty. Redakcja podjęła decyzję, że te zawody będzie komentował Marek Rudziński z Sebastianem Chmarą. Mamy dwóch równorzędnych komentatorów i obaj panowie będą rotować” – dodał Kwiatkowski.
Kwiatkowski przypomniał, że Babiarz jest przewidziany do komentowania wrześniowych lekkoatletycznych mistrzostw świata w Tokio.
łoz/TVP Sport/WP