Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg wyraził sprzeciw wobec zestrzeliwania przez Polskę rosyjskich obiektów nad terytorium Ukrainy. Podkreślił, że NATO nie będzie brało bezpośredniego udziału w konflikcie, ale konsekwentnie będzie w nim wspierało Ukrainę.
The Kyiv Independent poinformował o słowach Jensa Stoltenberga, kończącego swoją kadencję sekretarza generalnego NATO, który w ukraińskiej telewizji państwowej powiedział, że sprzeciwia się zestrzeliwaniu przez Polskę rosyjskich rakiet w przestrzeni powietrznej Ukrainy. Taka czynność jest możliwa dzięki podpisaniu umowy bilateralnej o bezpieczeństwie między oboma krajami.
Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych, powiedział, że wspomniane działanie jest przedmiotem dyskusji. Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier i minister obrony narodowej, przekazał, że taki krok wymaga decyzji całego NATO.
Stoltenberg poinformował, że NATO nie będzie bezpośrednio angażować się w konflikt. Mimo to dalej będzie wspierać Ukrainę i zwiększy pomoc. Wyraził również poparcie dla atakowania przez Ukrainę celów wojskowych na terytorium Rosji. USA i Niemcy zgadzają się na użycie dostarczanego przez nich sprzętu tylko wobec celów na terenie Ukrainy i niedaleko granicy z Charkowem. Inne kraje m.in. Wielka Brytania i Polska nie nakładają takiego ograniczenia.
The Kyiv Independent / Marcin Karwowski
Piekarski: Strącenie rosyjskich rakiet może wciągnąć Polskę w wojnę (ROZMOWA)