PGNiG ocenia koszty wzrostu opłaty eksploatacyjnej dla gazu z podwyższoną zawartością helu na ok. 30 mln zł rocznie – napisała spółka w opinii do projektu nowelizacji prawa geologicznego i górniczego.
Zaproponowany we wrześniu projekt nowelizacji wprowadza podwyższone opłaty eksploatacyjne do 30 PLN/1 000 m3, dla gazu zawierającego więcej niż 0,1 proc. helu.
Jak podaje spółka, eksploatuje ona obecnie 71 złóż o zawartości helu powyżej 0,1 proc., z czego 14 złóż w Sanoku i 57 złóż w Zielnej Górze.
„W roku 2016 zgodnie z wielkością produkcji zapłaciliśmy z tych złóż opłatę eksploatacyjną (wg dotychczasowych obowiązujących stawek) w wysokości 57 mln zł. Zaproponowana nowa stawka w wysokości 30 zł za tys. m3 spowoduje znaczący wzrost opłaty eksploatacyjnej w ujęciu rocznym o ok. 30 mln zł. Będzie to roczna kwota ponad 86 mln zł” – napisał PGNIG.
Jak podaje PGNIG odzysk helu ze złóż w zachodniej Polsce możliwy jest jedynie poprzez instalacje w Odolanowie i Grodzisku Wielkopolskim i dotyczy to części złóż, a większość złóż z małą zawartością helu w przedziale 0,1-0,2 proc. jest oddawana do sieci. Dla złóż w obrębie działalności Sanoka brak jest instalacji do odzysku helu.
W roku 2014-2015 PGNiG wybudowało instalację do odzysku helu na złożu Kościan.
„Innowacyjna instalacja membranowa w całości kosztowała ok. 50 mln zł. W tamtym czasie rentowność tego przedsięwzięcia przy wydobyciu ze złoża w ilości ok. 100 tys.m3 /gazu na godzinę i cenach helu ok. 150 zł/kg (60 zł/m3) była dodatnia. Dziś nastąpił drastyczny spadek cen za hel o połowę i kształtuje się na poziomie 75 zł/kg (30 zł/m3)” – napisała spółka.
„Dla odzysku helu ze złóż nie będących w systemie odazotowni Odolanów i Grodzisk Wielkopolski należałoby wybudować kolejne instalacje tego typu jak na Kościanie. Należy zaznaczyć, że rentowność tego przedsięwzięcia możliwa jest jedynie na poziomie wydobycia jak ze złoża Kościan, dla mniejszych złóż (których jest zdecydowana większość) rachunek ekonomiczny wykaże wartości ujemne” – dodano.
Polska Agencja Prasowa
