8.08.2014 ALERT

8 sierpnia 2014, 10:03 Alert

ENERGETYKA

Konferencja Środowisko informacji

(MINISTERSTWO ŚRODOWISKA)

Ministerstwo Środowiska zaprasza do udziału w konferencji „Środowisko informacji” poświęconej udostępnianiu informacji o środowisku w sieci. Zawartość publicznych baz danych z informacjami o środowisku ma ogromne znaczenie zarówno gospodarcze jak i społeczne. Wszystkie większe inwestycje w Polsce wymagają decyzji środowiskowych i konsultacji społecznych. Wpływ nowych projektów na środowisko to także temat ważny dla opinii publicznej. Konferencja poświęcona będzie temu, w jaki sposób instytucje i przedsiębiorcy mogą zasilać bazy danych w prosty sposób, a obywatele i zainteresowane podmioty wygodnie je przeszukiwać, czemu służą m.in. metadane i usługi geoprzestrzenne. Celem spotkania jest również rozwój współpracy i wymiany dobrych praktyk w zakresie gromadzenia, upubliczniania i wykorzystania danych. Wiarygodna informacja o środowisku to niezbędny czynnik nowoczesnego zarządzania, odejmowania decyzji biznesowych, minimalizowania ryzyka inwestycyjnego, czy bezpiecznego i efektywnego planowania. Każdy ma prawo do informacji o środowisku. Aby nie była to jedynie martwa reguła, niezbędne są pewne, transparentne i ustandaryzowane dane zgromadzone w ogólnodostępnych bazach. Zapraszamy wszystkich ekspertów i zainteresowanych do wspólnej wymiany poglądów – przekazuje Ministerstwo Środowiska.

Były wiceprezes PGNiG bez odprawy

(RZECZPOSPOLITA/CIRE)

Andrzej Parafianowicz, który w czwartek zrezygnował z funkcji członka zarządu Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa nie dostanie odprawy, ani dodatkowego wynagrodzenia związanego z zasiadaniem we władzach spółki – donosi „Rzeczpospolita”. Jak ustalił dziennik gdyby były członek zarządu PGNiG zajmował to stanowisko przez co najmniej 9 miesięcy wówczas przysługiwałoby mu odszkodowanie wynikające z zakazu konkurencji. Jednak w związku z faktem iż Andrzej Parafianowicz objął stanowisko 31 grudnia ubiegłego roku prawa do takiego świadczenia nabyłby z końcem wrześnie – wyjaśnia „Rz”. Rzeczpospolita przypomina, że po tym jak na media opublikowały treść rozmowy byłego już członka zarządu PGNiG z ze Sławomirem Nowakiem, w której wyrażał on między innymi wątpliwości co do terminu oddania do użytku terminala LNG w Świnoujściu, Parafianowicz został zawieszony w obowiązkach. Jak zwraca uwagę dziennik zawieszenie jednak nie przerywało jego stażu pracy i gdyby stan ten trwał do końca września wówczas Parafianowicz mógłby otrzymać odszkodowanie wynikające z zakazu konkurencji.

Badania sejsmiczne  złóż na Morzu Irlandzkim

(RIGZONE/REUTERS/BBS/WOJCIECH JAKÓBIK)

Irlandzka firma poszukiwawcza  Providence Resources rozpoczęła badania sejsmiczne na szelfie   południowo-zachodnim Irlandii, gdzie niedawno odkryto złoża ropy.  Providence poinformowała, że podpisała kontrakt z koncernami naftowymi  Polarcus MC Limited oraz Seabird na przeprowadzenie badań sejsmicznych 2D  na pasie południowo-zachodniego wybrzeża Irlandii rozciągającym  się na długości 1.525 mil. Dyrektor Techniczny Providence John O’Sullivan powiedział, że to jest drugi program badań sejsmicznych na tym obszarze.  Nowe dane sejsmiczne powinny zapewnić nie tylko dobrą info o potencjale  zasobów oraz pozwolą  przygotować  prace poszukiwawcze, których termin przewidziano na 2015 r.

Serbski odcinek South Streamu realizowany zgodnie z harmonogramem

(BLOOMBERG/RIA NOVOSTI/AFP/TERESA WÓJCIK)

Szef serbskiej firmy Srbijagas  Duszan Bajatović poinformował wczoraj, że do końca 2014 r. w Serbii zostanie zbudowanych pierwszych 30 km rury South Streamu. Na części serbskiego odcinka przebiegającej przez Vojvodinę wprowadzone zostaną zmiany, ponieważ rura będzie poprowadzona do Baumgarten w Austrii, a nie do Włoch, jak pierwotnie planowano. Bajatović powiedział, że harmonogram prac na terenie Serbii jest realizowany niezależnie od wstrzymania projektu South Streamu w Bułgarii. Na terenie Serbii kończy się procedura wywłaszczeń terenów pod rurę i lada dzień spodziewane są pozwolenia budowlane na rozpoczęcie prac. Bajatović dodał, że podobnie przebiegają przygotowania do realizacji projektu South Streamu na Węgrzech. „Jeśli chodzi o trzeci pakiet energetyczny – wszystkie kwestie uzgodnień programu South Streamu z postanowieniami tego dokumentu można rozwiązać pozytywnie w negocjacjach.  Bez względu na kryzys ukraiński. Inwestycja powinna być zrealizowana w zaplanowanym terminie, ponieważ jest ogromnie ważna dla bezpieczeństwa energetycznego Unii Europejskiej” – podkreślił  Bajatović.

Ukraina zgadza się na rozmowy o pośredniku w handlu gazem z Rosji

(INTERFAX/REUTERS/RIA NOVOSTI/OIL PRICE/WOJCIECH JAKÓBIK)

W lipcu tego roku Ukraina sprowadziła 221 mln metrów sześciennych gazu z Europy. W tym czasie z Polski przypłynęło nad Dniepr 118 mln m3 a z Węgier 103 mln m3. Cały import gazu do Ukrainy wyniósł w tamtym miesiącu 2,126 mld m3. W ciągu siedmiu miesięcy 2014 roku konsumpcja gazu na Ukrainie spadła o 15 procent. We wrześniu planowane jest uruchomienie rewersowych dostaw gazu ze Słowacji. Źródła  Reutersa na Ukrainie wyrażają niezadowolenie z poziomu importu surowca z Zachodu. Podkreśla, że dostawy z tego kierunku spadły o połowę w stosunku do poziomu z czerwca. W zeszłym miesiącu minister energetyki Ukrainy Jurij Prodan oskarżył rosyjski Gazprom o blokowanie importu gazu z Europy. Tymczasem od 16 czerwca, kiedy Gazprom wprowadził przedpłaty, zatrzymane są dostawy surowca z Rosji. Naftogaz niechętnie zgadza się na rozpoczęcie rozmów na temat pośrednictwa firm europejskich w kupnie gazu dla Ukrainy. W takim scenariuszu spółka z Europy kupowałaby rosyjski gaz na granicy rosyjsko-ukraińskiej i sprzedawała go zadłużonemu Naftogazowi. Ukraińcy obawiają się, że taka firma w poszukiwaniu korzyści narzuciłaby swoje marże a gaz z tego kierunku byłby drogi, nawet jeżeli kupiłaby go tanio u Rosjan. Mimo to, Kijów nalega na szybką reanimację rozmów gazowych w formacie Komisja Europejska-Ukraina-Rosja. Komisarz ds. energii Gunther Oettinger odwiedzi w ostatnim tygodniu sierpnia Rosję, aby przygotować takie rozmowy, które mogłyby się odbyć we wrześniu. Kijów rozważa wprowadzenie obowiązku zakupu części surowca przez firmy ukraińskie od dostawców europejskich. Wtedy kupowałyby surowiec  z Zachodu, nawet gdyby był on droższy od oferty rosyjskiej. Gazprom wycenia dług Naftogazu na poziomie 5,3 mld dolarów. Ukraińcy twierdzą, że nie są w stanie go spłacić. Tymczasem Kijów sam niweczy szanse na rozwój krajowego wydobycia gazu ziemnego, który zmniejszyłby jego zależność od importu gazu. Wprowadzone podatki wojenne uderzą głownie w sektor gazowy i obłożą wydobycie na poziomie do 50 procent. Pierwsze firmy zachodnie szukające gazu z łupków już sygnalizowały, że muszą zweryfikować swoje plany na Ukrainie ze względu na nowy podatek. Sektor gazu łupkowego na Ukrainie nie rozwija się także ze względu na protesty społeczne w niektórych częściach kraju, biurokrację i korupcję.

Będzie ugoda między gazowymi rywalami z Rosji?

(KOMMERSANT/WOJCIECH JAKÓBIK)

Z informacji Kommersanta wynika, że Gazprom i Rosnieft będą dążyć do ugody w sprawie udzielenia dostępu do gazociągów Gazpromu na Sachalinie. Rosnieft zwrócił się do regionalnego sądu arbitrażowego ze skargą na swojego rywala na rosyjskim rynku gazu ze względu na blokowanie przez niego dostępu do rur. Gazociąg Transsachaliński o przepustowości 18,6 mld m3/rok łączy terminal LNG Sachalin 2 ze złożami na południu wyspy. Udziały w projekcie LNG posiadają Gazprom (50 procent), Shell (12,5 procent) oraz Mitsui i Mitsubishi (po 10 procent). Przepustowość rury ma zostać zwiększona po dobudowaniu dodatkowych stacji sprężania gazu. Rosnieft chce wtedy skorzystać z nowych mocy aby słać za ich pomocą surowiec do konkurencyjnego terminala Sachalin 1, który buduje we współpracy z Exxon Mobilem. Przy konieczności budowy własnej rury koszty inwestycji wzrosłyby w sposób znaczący.

USA zablokują pakt Rosja-Iran?

(ITAR TASS/FOX NEWS/RBTH/TERESA WÓJCIK)

Rzeczniczka Departamentu Stanu Marie Harf powiedziała wczoraj, że przygotowywana umowa między Rosją a Iranem o dostawach ropy naftowej może być niezgodna z sankcjami nałożonymi przez Stany Zjednoczone. Wcześniej mówił o tym także zastępca Sekretarza Skarbu David Cohen. Jak poinformował w minioną środę rosyjski minister energetyki Aleksander Nowak, Rosja  ma importować ropę z Iranu. Odpowiednia umowa będzie przedmiotem negocjacji na spotkaniu  stałej rosyjsko-irańskiej komisji międzyrządowej ds handlu i współpracy gospodarczej. Nowak powiedział, że zarówno strona rosyjska jak i irańska zamierzają stworzyć jak najkorzystniejsze warunki tej transakcji. Stwierdził też, że nie będzie ona sprzeczna z postanowieniami Rady Bezpieczeństwa ONZ, nakładającymi sankcje na Iran. Jednocześnie rosyjski minister zauważył, że sankcje nałożone na Rosję przez USA nie dotyczą przyszłej umowy z Iranem, której wartość po stronie rosyjskiej szacowana jest na 20 mld dol. i pozwoli Moskwie na ominięcie zachodnich sankcji w dziedzinie energetyki. Zakłada się, że w ramach umowy Rosja sprzeda do Iranu maszyny, urządzenia oraz dobra konsumpcyjne. Z kolei w przeciwnym kierunku popłynie irańska ropa. Moskwa będzie także uczestniczyć w budowie elektrowni i linii przesyłowych w Iranie, co ma być bardzo korzystne dla Teheranu. Memorandum o porozumieniu podpisane przez strony uwzględnia dostawy ropy naftowej na poziomie 2,5-3 mln ton rocznie. To spadek w stosunku do zapowiadanych przez Rosję dostaw do 25 mln ton rocznie, które stanowiłyby jedną czwartą irańskiego eksportu. Nie przedstawiono szczegółów rozmów, w których uczestniczyli amerykański wicesekretarz stanu Bill Burns oraz irański wiceminister spraw zagranicznych Abbas Arakczi. Media w USA zwracają uwagę, że jednocześnie w Genewie rzedstawiciele władz USA i Iranu przeprowadzili konstruktywne rozmowy o irańskim programie jądrowym. Poinformowała tym rzeczniczka  Departamentu Stanu w Waszyngtonie  nie podając żadnych szczegółów.

Exxon Mobil ewakuuje pracowników z zagrożonego przez terrorystów Kurdystanu. Cena ropy idzie w górę

(REUTERS/RIGZONE/AP/TERESA WÓJCIK/FINANCIAL TIMESWOJCIECH JAKÓBIK)

Exxon Mobil Corp. ewakuuje swoich pracowników z autonomicznego regionu Kurdystan w Iraku, po ostrych starciach Kurdów z sunnickimi ekstremistami ISIR/ISIL do których doszło wczoraj. Oddziały sunnickie dominują na większości obszaru północnego Iraku i znajdują się w odległości nieco ponad 30 min. Jazdy od stolicy regionu Kurdystanu Arbil. Z miasta uciekają dziesiątki tysięcy mieszkańców. Również wczoraj w Kirkuku, mieście w północnym Iraku doszło do dwóch wielkich eksplozji ropy naftowej. Ogromne smugi czarnego dymu wyrosły nad miastem. W kierunku eksplozji odjechały liczne karetki, ale brak jakichkolwiek informacji o ofiarach. Nieco później rozpoczęła się ofensywa oddziałów ISIR/ISIL przeciwko siłom kurdyjskich bojowników. Rzecznik Exxon Mobil w Houston powiedział, że korporacja nie będzie komentować sprawy bezpieczeństwa w Kurdystanie. Tymczasem prezydent USA Barack Obama zapowiedział, że zgadza się na prowadzenie przez US Air Force ataków z powietrza „jeśli będą potrzebne” na terenie Iraku kontrolowanym przez ISIS. W reakcji na tę decyzję cena baryłki Brent skoczyła do poziomu bliskiego $107. Rynek obawia się o wydobycie z bogatych w surowiec kurdyjskich pól naftowych. Te pod kontrolą rządu w Bagdadzie są już w większości nieczynne. Na razie USA nie przeprowadziły jeszcze żadnego bombardowania. Obama przekonuje, że amerykańskie siły lądowe nie wrócą do Iraku, a Waszyngton nie pozwoli się wciągnąć w nową wojnę.

Francuzi zbudują terminal LNG w Luizjanie

(UNITED PRESS INTERNATIONAL/WOJCIECH JAKÓBIK)

Francuski GDF Suez podjął ostateczną decyzję inwestycyjną dotyczącą budowy terminala eksportowego LNG w Luizjanie w USA. Chodzi o projekt Cameron LNG, który GDF Suez realizuje we współpracy ze spółką o tej samej nazwie. Obiekt ma kosztować 10 mld dolarów i zostać ukończony w 2019 roku. Francuzi chcą eksportować za jego pomocą amerykański gaz na rynki azjatyckie. Projekt będzie szóstym terminalem w USA, który otrzyma zgodę na eksport surowca poza strefę wolnego handlu ze Stanami.

Chińczycy tną prognozy wydobycia gazu łupkowego

(GAZLUPKOWY/CIRE)

Najnowsze prognozy chińskiego rządu odnośnie wydobycia gazu ze złóż łupkowych w 2020 roku są dużo mniej optymistyczne niż te przedstawione dwa lata temu – wynika z informacji serwisu gazlupkowy.pl. Jak podaje serwis w najnowszej prognozie wydobycia gazu ze złóż łupkowych na rok 2020 chiński rząd zakłada, że uda się pozyskać z łupków tylko 30 mld metrów sześciennych gazu. Jeszcze dwa lata temu prognozy mówiły o wydobyciu na poziomie 60-80 mld metrów sześciennych w 2020 roku. Czynniki, które skłoniły chiński rząd do rewizji wcześniejszych prognoz to między innymi trudne warunki geologiczne dotychczas analizowanych złóż oraz wynikające z tego wysokie koszty wydobycia. Gazlupkowy.pl zwraca uwagę, że ciężar łupkowej rewolucji w Chinach spoczywa głównie na barkach państwowych koncernów PetroChina i Sinopec Corp, bo zagraniczne firmy nie specjalnie angażują się w łupkowe przedsięwzięcia w tym kraju.

Rosatom zbuduje dwa bloki atomowe w Chinach?

(REUTERS/ITAR TASS/RIA NOVOSTI/AFP/TERESA WÓJCIK)

Wczoraj zastępca dyrektora generalnego Rosatomu Giennadij Sacharow ogłosił w Moskwie, że  rosyjska firma otrzymała propozycję budowy 2 bloków jądrowych w Chinach. Delegacja Rosatomu w najbliższej przyszłości uda się do Chin na rozmowy w tej sprawie. Rozmowy przewidziane są w Charbinie.

Nowe problemy z usuwaniem skażenia w Fukushimie

(OIL RIG/WOJCIECH JAKÓBIK)

TEPCO informuje, że w katastrofie w elektrowni atomowej w Fukushimie doszło do stopienia wszystkich prętów paliwowych tamtejszych reaktorów. Miały one przetopić się przez powłoki ochronne i wejść na kilkadziesiąt centymetrów w cementową podłogę. Wcześniej firma szacowała, że stopiło się tylko dwie trzecie prętów. W nowym raporcie ocenia, że usuwanie skażenia i paliwa atomowego z miejsca zdarzenia będzie jeszcze trudniejsze. Według założeń rządu TEPCO ma oczyścić wodę na terenie obiektu do 31 marca 2015 roku. Bloomberg News ocenia, że jest to niemożliwe. Firmie nie udało się także odgrodzić wód gruntowych od materiału radioaktywnego, pomimo prób ich mrożenia. Pierwiastki radioaktywne przedostają się do ryb a razem z nimi do łańcucha pokarmowego w Japonii. Dlatego Korea Południowa utrzymuje embargo na japońskie owoce morza.

INFRASTRUKTURA

PKP Informatyka największym dostawcą rozwiązań i usług informatycznych dla sektora TSL

(PKP Informatyka)

Computerworld wydał kolejną edycję Raportu TOP200. Raport uwzględnia ponad 300 najważniejszych firm branży teleinformatycznej. PKP Informatyka utrzymała w rankingu pierwszą pozycję wśród dostawców rozwiązań i usług informatycznych dedykowanych sektorowi transportu, spedycji i logistyki. Wg GUS sektor informatyczny w Polsce liczy ponad 51 tys. mikroprzedsiębiorstw i jedynie ok. 1700 firm zatrudniających 10 lub więcej osób. Aspirująca do znalezienia się w tabeli głównej firma musi przekroczyć przynajmniej 1 mln zł przychodów ze sprzedaży produktów i usług IT w ciągu roku, którego dotyczy aktualna edycja TOP200. W tabeli głównej PKP Informatyka znalazła się na 65. miejscu.

Więcej nowoczesnych pociągów

(Samorząd Województwa Łódzkiego)

Na torach województwa łódzkiego pojawią się kolejne zmodernizowane pociągi. Marszałek Województwa Łódzkiego podpisał umowę z ZNTK „Mińsk Mazowiecki” na modernizację czterech elektrycznych zespołów trakcyjnych serii EN 57. Modernizowane przez Województwo Łódzkie pociągi są wyposażane w klimatyzację, gniazdka do podłączenia urządzeń mobilnych, wieszaki na rowery, automaty na przekąski i zimne napoje, system informacji pasażerskiej z monitorami LCD, rozbudowany monitoring, nowoczesne układy napędowe i hamulcowe oraz udogodnienia dla osób z ograniczoną mobilnością ruchową. Koszt modernizacji jednego pociągu to 6,3 mln zł netto. Pierwszy odnowiony skład przyjedzie w październiku, następny w listopadzie, a dwa w pierwszej przyszłego roku.

Ścieżki rowerowe w subregionie tarnowskim

(Samorząd Województwa Małopolskiego)

O budowie zintegrowanej sieci tras rowerowych na terenie Małopolski ze szczególnym uwzględnieniem subregionu tarnowskiego mówił podczas konferencji prasowej wicemarszałek Roman Ciepiela. Zarząd Dróg Wojewódzkich w czerwcu ogłosił przetarg na opracowanie szczegółowej koncepcji I etapu budowy zintegrowanej sieci tras rowerowych, w zakres którego wchodzą trasy o długości 468 km i wartości szacunkowej 125 mln zł. W przygotowaniu jest także przetarg na etap II, który obejmuje 487 km na łączną kwotę 208 mln zł. Ścieżki rowerowe będą budowanie w standardach europejskich; z parkingami, miejscami postojowymi i całym zapleczem organizacyjnym ruchu.

Węzeł Bralin już gotowy

(Samorząd Województwa Wielkopolskiego)

Na skrzyżowaniu dawnej drogi krajowej nr 8 z przebudowanym odcinkiem drogi powiatowej w miejscowości Bralin odbyło się otwarcie tzw. węzła Bralin. Budowa węzła Bralin została zrealizowana w ramach projektu kluczowego Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007 – 2013. Głównym celem projektu było wybudowanie połączenia drogi powiatowej 5601 P z drogą ekspresową nr 8 w miejscowości Bralin (tzw. węzeł Bralin). W ramach inwestycji przebudowano 0,450 km drogi powiatowej na odcinku leśnym i wybudowano 0,585 km nowej drogi powiatowej. Przebudowano również sieci teletechniczne i odwodnienia drogi, a także wykonano nowe oznakowanie. Ogólna wartość projektu to 4 488 619 zł, dofinansowanie z UE wynosi 2 816 084 zł. Swoje środki w realizację projektu zainwestowały także: Powiat Kępiński (1 502 534 zł) oraz Gmina Bralin (170 000 zł).

Z RPO na przebudowę ulic w Koszalinie

(Samorząd Województwa Zachodniopomorskiego)

Realizowany od grudnia 2007 r. projekt pn. „Usprawnienie układu komunikacyjnego miasta Koszalina – II etap” będzie miał szanse na unijne wsparcie. Taka deklarację złożyli dziś, w czwartek 24 lipca br. w Szczecinie, podpisując pre-umowę, marszałek Województwa Zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz i prezydent Koszalina Piotr Jedliński. W sumie dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego na lata 2007-2013 może wynieść nawet 16 mln zł. Celem realizacji projektu jest kompleksowa przebudowa strategicznych ulic Koszalina oraz ułatwienie dostępności do obiektów użyteczności publicznej. koszalińskiej delegatury Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego, II Urzędu Skarbowego, Sądu Okręgowego i Sądu Rejonowego, Politechniki Koszalińskiej czy Centrum Handlowego „Atrium”. Całość inwestycji oszacowano na ponad 23 mln zł.

Zamierzenia drogowe 2020

(Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego)

Z myślą o nowej perspektywie unijnego finansowania (2014-2020, realizacja projektów do 2022 roku) przygotowujemy się do realizacji dziesięciu dużych inwestycji drogowych. Będą to przedsięwzięcia obejmujące kompleksową modernizację i przebudowę dróg w nowoczesnym, wysokim standardzie. Chodzi o stworzenie sieci dojazdów do autostrady A-1 i drogi ekspresowej S-5, płynnie rozprowadzających ruch w kierunku mniejszych miejscowości. Te drogi już istnieją, ale ich standard jest dalece niezadawalający, więc nie mogą właściwie pełnić swojej funkcji. Wszystkie jezdnie będą mieć co najmniej 7 m  szerokości, pobocza, chodniki i ścieżki rowerowe oraz urządzenia i rozwiązania bezpieczeństwa ruchu (oznakowanie pionowe, tak zwane azyle dla pieszych i wyspy spowalniające ruch na terenach zabudowanych, bariery, itp.). Etap projektowania już się zakończył. Zarząd Dróg Wojewódzkich posiada zezwolenia na realizację części inwestycji, pozostałe otrzyma do końca roku.

 

Redakcja BiznesAlert

Przegląd tworzą: Teresa Wójcik, Wojciech Jakóbik, Maciej Pawlak