Dąbrowski: Przed nowym prezesem Bumaru – Łabędy stoją trudne wyzwania

30 stycznia 2015, 09:19 Bezpieczeństwo

– Spółka Bumar – Łabędy znalazła się w trudnym położeniu biznesowym. Dzisiaj nie chcemy wskazywać, kto odpowiada za zaistniałą sytuację. Chcemy natomiast, by spółka bardziej się zaktywizowała, a do tego potrzebna jest nowa energia – powiedział Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGZ S.A., komentując wybór Adama Janika na nowego prezesa Bumaru.

PT91 Twardy

W czwartek Walne Zgromadzenie Bumaru – Łabędy S.A. zdecydowało o zmianie prezesa zarządu spółki. Jerzego Michałkiewicza zastąpił Adam Janik, prezes zarządu Rosomak S.A.

– Przed Bumarem – Łabędy duże wyzwania, m.in. związane z polonizacją podwozi dla Krabów i modernizacją czołgów Leopard. Dlatego cieszę się, że nowym prezesem został Adam Janik, szef Rosomaka S.A., firmy, która procesy polonizacyjne ma za sobą i wdrożyła je z sukcesem – dodał prezes Dąbrowski.

Walne Zgromadzenie Bumaru – Łabędy S.A. zdecydowało także o zmianach w Radzie Nadzorczej gliwickiej spółki powołując dwóch nowych członków.

– Intencją PGZ jest, aby gliwicka spółka odgrywała znaczącą rolę w tzw. grupie pancernej. Nowe kierownictwo firmy i wsparcie powołanego kilka tygodni temu Zespołu ds. rozwoju Bumaru – Łabędy ma to umożliwić. Jednocześnie pragnę zapewnić, że celem PGZ jest wykorzystanie bogatego doświadczenia i kompetencji spółki, a także utrzymanie zatrudnienia. zaznaczył prezes Dąbrowski.

Źródło: Polska Grupa Zbrojeniowa