Emilewicz: W tym roku powstaną instalacje prosumenckie o łącznej mocy 200 MW

25 marca 2019, 14:15 Alert

W tym roku można się spodziewać uruchomienia instalacji prosumenckich o łącznej mocy równoważnej jednemu blokowi energetycznemu o mocy ok. 200 MW – oceniła w poniedziałek w Krakowie minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz.

Minister Jadwiga Emilewicz na EU Industry Day. Fot. MPiT
Minister Jadwiga Emilewicz na EU Industry Day. Fot. MPiT

„Moim marzeniem, ale nie tylko marzeniem, bo liczyliśmy to dość dokładnie, jest to, iż powstanie w tym roku tyle mocy zainstalowanych prosumenckich, równoważne z jednym blokiem +dwusetką+. Wydaje się, że jest to realne, jest to możliwe, pokazują to statystyki” – oceniła minister podczas konferencji dotyczącej energetyki rozproszonej w Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie.

Jak zaznaczyła, upowszechnieniu energii prosumenckiej w tym roku ma służyć nowelizacja ustawy o OZE, przygotowywana w międzyresortowym zespole, której celem jest rozszerzenie statusu prosumenta oraz uproszczenie procedury jego nabywania.

„Chcielibyśmy, żeby prosumentem stawali się nie tylko odbiorcy z grupy G, odbiorcy indywidualni, ale aby ten status mogły uzyskiwać także podmioty samorządu terytorialnego oraz małe i średnie przedsiębiorstwa” – zapowiedziała Emilewicz.

Według niej zmiany te powinny służyć „maksymalnemu wykorzystaniu sezonu budowlanego 2019 roku, aby o kolejny krok zwiększyć ilość instalacji prosumenckich”.

W 2017 roku – przypomniała szefowa resortu przedsiębiorczości i technologii – w instalacje prosumenckie w Polsce dysponowały łączną mocą zainstalowaną wynoszącą 50 MW, po trzech kwartałach 2018 roku było to łącznie 100 MW. Według danych Urzędu Regulacji Energetyki na koniec 2018 roku działało w Polsce ponad 55 tys. instalacji prosumenckich.

Emilewicz zauważyła, że drugim ważnym elementem upowszechnienia energetyki prosumenckiej w tym roku będzie, obok korekt ustawy o OZE, uruchomienie odpowiednich produktów kredytowych ze strony sektora bankowego.

„W sytuacji, w której cena instalacji do fotowoltaiki po ubiegłym roku, kiedy Komisja Europejska zniosła cła na takie instalacje, spadła o około 1/3 w stosunku do lat ubiegłych, wydaje się, że dobrze skonstruowany produkt bankowy może się spłacać dla prosumentów z nadwyżki wyprodukowanej energii” – oceniła minister przedsiębiorczości.
Według niej banki komercyjne tworzą już takie produkty kredytowe. Ponadto resort przedsiębiorczości wspólnie z Bankiem Gospodarstwa Krajowego pracuje nad rozszerzeniem wsparcia dla sektora małych i średnich przedsiębiorstw na instalacje prosumenckie.

„Chcielibyśmy, aby część tych zmian weszła w życie z nowelizacją o OZE jeszcze w maju tego roku” – zapowiedziała Emilewicz.

„Energetyka prosumencka jest zatem szansą na spełnienie celów OZE, jakie stoją przed Polską, jest szansą na dostarczenie taniej, pewnej energii zarówno dla gospodarstw domowych, jak i małych i średnich przedsiębiorców, jest wreszcie jednym z warunków bezpieczeństwa energetycznego, nad którym pracujemy od dawna, zdając sobie sprawę z trudnej sytuacji w jakiej jest dzisiaj polski sektor energetyczny” – podsumowała minister.

Wicepremier i minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin zauważył, że o wadze jaką rząd przywiązuje do tematyki energetyki rozproszonej świadczy to, że w działaniach nad jej upowszechnieniem pracują przedstawiciele trzech ministerstw: energetyki, Nauki i Szkolnictwa wyższego oraz przedsiębiorczości i technologii.

„Podnoszenie wątku energetyki rozproszonej ma w Polsce także inny wymiar niż tylko kwestie bezpieczeństwa energetycznego (…). Takie inicjatywy jak +Energia plus+ czy klastry energetyczne są nie tylko racjonalnym następstwem zmieniającej się formy energetyki, ale w naszych polskich warunkach mają także wymiar symboliczny, burzenia artefaktów tych czasów, które uważamy za słusznie minione” – zaznaczył.

Jak przekonywał wicepremier, wszystkie inicjatywy decentralizacyjne dotyczące energetyki powinny otrzymać wsparcie – polityczne i ustawowe, bo tylko w ten sposób uda się podtrzymać inicjatywy lokalne, takie jak klastry energetyczne czy spółdzielnie energetyczne oraz usprawnić powstałe w nich mechanizmy współpracy na rzecz wspólnot lokalnych.

„Dla naszego rządu problematyka energetyczna z oczywistych względów traktowana jest jako jeden z priorytetów i jedno z największych wyzwań. Patrzymy na energetykę szerzej, jako na wyzwanie dla całej polskiej gospodarki, jako też wyzwanie społeczne i ekologiczne (…) stąd ta tematyka energetyczna podejmowana jest horyzontalnie, ponad podziałami silosowymi, ministerialnymi” – ocenił Gowin.

Polska Agencja Prasowa