Amerykański dyplomata przekonuje, że gazociąg Nord Stream 2 krytykowany zgodnie przez USA i kraje Europy Środkowo-Wschodniej, nie powstanie.
W rozmowie z dziennikarzami 29 listopada podsekretarz stanu John McCarrick ocenił, że nie widzi możliwości budowy Nord Strema 2. – To nie jest coś co dojdzie do skutku – powiedział urzędnik z biura surowców energetycznych w Departamencie Stanu USA.
– Jest wiele powodów, dla których ten projekt nie powinien powstać…ostateczny jest taki, że jesteśmy mu przeciwni. Nie widzimy szans na jego realizację, więc dlaczego miałbym rozważać jakąkolwiek inną możliwość – zastanawiał się Amerykanin cytowany przez Radio Wolna Europa.
Amerykanie mogą objąć Nord Stream 2 sankcjami
Amerykański prezydent ma czas do 1 stycznia na rozważenie wprowadzenia zaproponowanych przez Senat sankcji wobec Rosji, wśród których znalazła się propozycja osankcjonowania podmiotów zaangażowanych w rosyjskie projekty energetyczne, jak Nord Stream 2.
Wypowiedź McCarricka pojawiła się w dniu wspólnej deklaracji ministra spraw zagranicznych Niemiec Sigmara Gabriela podczas spotkania z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w Moskwie o tym, że Nord Stream 2 nie powinien zostać podporządkowany unijnym regulacjom. Zwolennicy takiego rozwiązania twierdzą, że może ono uniemożliwić realizację projektu.
Radio Wolna Europa/Wojciech Jakóbik
Jakóbik: Jeśli zwycięży interes firm, Niemcy będą bronić Nord Stream 2