OZE wygrywają z węglem w Wielkiej Brytanii

29 grudnia 2017, 09:00 Alert

Jak wykazały analizy udostępnione przez różne organizacje brytyjskie farmy wiatrowe oraz panele solarne przez 315 dni w 2017 roku wygenerowały więcej energii niż elektrownie węglowe w tym samym czasie. Siła wiatru oddała więcej mocy niż węgiel przez 263 dni, a energia słoneczna wyprzedziła paliwo kopalne przez 180 dni. Od początku roku do 12 grudnia wszystkie źródła „zielonej energii” wygenerowały ponad trzykrotnie więcej mocy niż węgiel.

Zielone rekordy

Dane jakie dostarczyli BM Reports i Sheffield University pokazują, że 2017 rok jest okresem, w którym sektor energetyczny zapewnił szereg „zielonych rekordów”. Do najważniejszych z nich zaliczyć należy pierwszy pełny dzień bez wsparcia energetycznego pochodzącego z węgla w krajowym systemie, rekordowo wysoką produkcję energii słonecznej oraz spadek kosztów budowy nowych morskich farm wiatrowych.

Głównym paliwem kopalnym służącym do produkcji energii w Wielkiej Brytanii jest gaz. Dr Andrew Crossland z MyGridGB i Durham Energy Institute powiedział: „Rząd skupił się na zmniejszeniu zużycia węgla, które obecnie dostarcza mniej niż 7% naszej energii elektrycznej. Jeśli jednak nadal będziemy używać gaz na dotychczasowym poziomie, Wielka Brytania straci cele węglowe i będzie niebezpiecznie narażona na ryzyko związane ze zmianami podaży i cen na międzynarodowych rynkach gazu”.

Odwrót od węgla

Londyn podjął decyzję o stopniowej rezygnacji z produkcji energii pochodzącej z węgla. Jedynym z powodów podjęcia takiej decyzji jest potrzeba ograniczenia emisji gazów cieplarnianych. Obecna technologia nie pozwala na ograniczenie emisji CO2 w 100% do 2025 r. Wprowadzenie nowych, niskoemisyjsnych rozwiązań będących alternatywnych wobec współcześnie używanych może wywołać szok cenowy i obniżyć podaż energii elektrycznej i ciepła. W związku z tym niezbędne jest uaktualnienie planów wsparcia działań brytyjskiego rządu na ich rzecz.

Emma Pinchbeck, dyrektor wykonawczy organizacji RenewableUK, powiedziała, że decyzja o stopniowym wycofywaniu węgla stała się możliwa dzięki rodzimemu sektorowi energii odnawialnej. Dodała również, że: „Chcemy większej odwagi ze strony konserwatywnego rządu. W 2018 r. rząd powinien wydać pozwolenia ułatwiające budowę (przyp.red.) lądowych farm wiatrowych, które obecnie produkują najtańszą energię dla konsumentów w części Wielkiej Brytanii gdzie jest ona potrzebna i uzgodnić ambitną umowę sektorową z morskim przemysłem wiatrowym. Nowy rok może być pierwszym ze złotego wieku dla odnawialnych źródeł energii w Wielkiej Brytanii”.

Gospodarka Wielkiej Brytanii w dużym stopniu oparta jest na usługach, w tym szeroko rozumianych usługach związanych z sektorem bankowym. Produkcja przemysłowa wiele lat temu przeniosła się zagranicę. Właściwie jedyną branżą w jakiej Wielka Brytania wciąż dominuje na całym świecie jest morski przemysł energii wiatrowej. Zdaniem wielu analityków z branży oparcie się londyńskiego rządu na tej właśnie gałęzi systemu ekonomicznego może pomóc odbudować brytyjską gospodarkę po nadchodzącym Brexicie.

The Gaurdian/Roma Bojanowicz