Rosja szykuje się na dalsze spadki cen ropy

28 grudnia 2015, 09:30 Alert

(Wojciech Jakóbik)

Prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin. Fot.: Kremlin

Zdaniem wicepremiera Rosji Arkadego Dworkowicza, jeśli jego kraj zmniejszy inwestycje w wydobycie ropy naftowej, jej cena na światowych rynkach znów zacznie rosnąć.

Jego zdaniem obecna obniżka nie może trwać zbyt długo, ponieważ będzie wiodła nieuchronnie do spadku inwestycji w wydobycie, a co za tym idzie, późniejszej podwyżki ceny surowca. Według Królewskiego Banku Szkocji cena baryłki może spaść z obecnych okolic 40 do 16 dolarów. Bank Goldman Sachs zimą cena może oscylować wokół 20 dolarów za baryłkę.

Zdaniem prezydenta Rosji Władimira Putina projektanci polityki gospodarczej jego kraju powinni przygotować się na dłuższy okres taniej ropy naftowej. Podczas konferencji podsumowującej 2015 rok Putin ocenił, że Rosja musi być przygotowana na „wydłużenie okresu niskich cen ropy i obowiązywania zewnętrznych ograniczeń”. Odniósł się w ten sposób do sankcji zachodnich wobec rosyjskich sektorów: bankowego, naftowego i zbrojeniowego, które odcinają od kapitału i współpracy z zagranicznymi spółkami.

Rosyjski minister rozwoju ekonomicznego Aleksiej Uljukajew. przyznał, że budżet kraju na 2016 roku rozpisany z uwzględnieniem założenia, że ropa będzie kosztowała średnio 50 dolarów za baryłkę, będzie prawdopodobnie musiał zostać zrewidowany.

W poniedziałek 28 grudnia cena baryłek Brent i WTI wynosiła około 37 dolarów.