Ukraina rozmawia z Polską i Chinami o pożyczce na modernizację elektrowni

17 lutego 2017, 06:00 Alert

Podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy prezydent kraju Petro Poroszenko poinformował o tym, że Kijów zwiększa udział energetyki jądrowej w bilansie energetycznym. Ponadto Polska i Chiny zaangażują się w finansowo modernizację ukraińskich elektrowni.

Były prezydent Ukrainy Petro Poroszenko

– Mam przyjemność poinformować, że znacząco zwiększyliśmy udział energii jądrowej w ogólnym bilansie energetycznym. Wcześniej było to 47 procent. Obecnie zbliżamy się do 60 procent. To są miliony ton węgla, których Ukraina nie będzie więcej potrzebowała – zauważył Poroszenko.

Ukraiński prezydent z zadowoleniem przyjął fakt powstawania projektów modernizacji mocy wytwórczych w ukraińskich elektrowniach, które wykorzystują antracyt do produkcji energii, tak aby działały w oparciu o węgiel gazowy.

Przypomnijmy, że w związku z blokadą dostaw antracytu z okupowanej przez Rosję wschodniej części Ukrainy i wynikającym z tego brakiem surowca w elektrowniach władze w Kijowie wprowadziły stan sytuacji nadzwyczajnej w energetyce.

Ukraina odcięta od węgla wprowadza stan wyjątkowy

Polsko-chińska pomoc

Ponadto Poroszenko poinformował o porozumieniach z partnerami z Polski i Chin w sprawie modernizacji ukraińskich jednostek wytwarzania energii. – Rozmawialiśmy z moimi polskimi kolegami o możliwości pozyskania kredytów, a podczas mojego niedawnego spotkania z prezydentem Chin Xi Jinpingiem mówiliśmy o przeorientowaniu chińskiego kredytowania. Posiadamy do tego wszystkie niezbędne deklaracje – powiedział ukraiński prezydent.

W kontekście Państwa Środka należy również wspomnieć o tym, że w połowie ubiegłego roku szef ukraińskiego resortu energetyki Ihor Nasałyk informował o zainteresowaniu ze strony chińskich inwestorów udziałem w prywatyzacji górnictwa nad Dnieprem. Kijów prowadzi reformę sektora węglowego, która ma urentownić tamtejsze kopalnie.

Odnosząc się do Polski, przypomnijmy, że w 2015 roku rząd Ewy Kopacz zaoferował Ukrainie kredyt w wysokości 100 mln euro. Środki te miały być przeznaczone na wsparcie tamtejszej gospodarki i wzmocnienie relacji gospodarczych między Warszawą a Kijowem. Ówczesny premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk zadeklarował, że fundusze będą wydatkowane na modernizację tamtejszych elektrowni. Jak zauważył Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl, do tej pory nie doszło jednak do wspomnianej modernizacji. Zaznaczył przy tym, że Ukraina miała na to czas, ale z niego nie skorzystała.

Kancelaria Prezydenta Ukrainy/Piotr Stępiński

Jakóbik: Stan wyjątkowy na Ukrainie. Polska chciała pomóc