Wielka Brytania i Australia oskarżają Rosję o cyberataki

9 października 2018, 12:00 Alert

Wielka Brytania i Australia oskarżyły rosyjskie służby wywiadowcze o „masowe i zuchwałe” ataki na sieci cyfrowe na całym świecie. Dotknęły one wszystkich sfer począwszy od transportu aż do wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych skończywszy.

Hakerzy atakują Elektrownię Ostrowiec. Fot. Wikipedia/CC
Hakerzy atakują Elektrownię Ostrowiec. Fot. Wikipedia/CC

Brytyjczycy oświadczyli, że rosyjska agencja wywiadu wojskowego GRU „prawie na pewno” stoi za całym szeregiem cyberataków na instytucje polityczne, firmy, media i organizacje sportowe na całym świecie. Zjednoczone Królestwo powiązało z Kremlem atak BadRabbit ransomware, skierowany na lotnisko w Odessie i system metra w Kijowie, a także media w Rosji oraz próbę włamania się do Światowej Agencji Antydopingowej w Szwajcarii w 2017 roku.

Inne wskazane incydenty obejmują włamanie do amerykańskiego Demokratycznego Komitetu Narodowego w 2016 roku i kradzież e-maili z brytyjskiej stacji telewizyjnej w 2015 roku.
Brytyjskie Narodowe Centrum Cyberbezpieczeństwa (NCSC) wskazało na powiązania między wieloma grupami hakerskimi – takimi jak: APT28, Pawn Storm, Sandworm, Fancy Bear i Sofacy Group a GRU.

Jak oświadczył premier Australii – Scott Morrison, również służby wywiadowcze w Canberze odkryły dowody zaplanowanej i przeprowadzonej przez Moskwę „złośliwej cyberaktywności”. „Rosyjska armia i jej wywiadowcze ramię GRU są odpowiedzialne za ten schemat złośliwej aktywności cybernetycznej. Cyberprzestrzeń to nie Dziki Zachód, a społeczność międzynarodowa; w tym Rosja – zgodziły się, że w cyberprzestrzeni zastosowanie mają międzynarodowe prawo i normy odpowiedzialnego zachowania państwowego” – oświadczył australijski rząd.

„Ten wzór zachowania pokazuje chęć do działania bez względu na międzynarodowe prawo lub ustalone normy, a także z poczucie bezkarności i braku konsekwencji” – powiedział w czwartek Jeremy Hunt – brytyjski minister spraw zagranicznych.

„Działania GRU są masowe i zuchwałe. Próbują podważyć i zakłócać wybory w innych krajach; są nawet gotowi niszczyć rosyjskie firmy i rosyjskich obywateli” – oznajmił Hunt, dodając, że w krajowych gospodarkach ataki spowodowały straty liczone w milionach funtów brytyjskich. „Nasze przesłanie jest jasne – razem z naszymi sojusznikami ujawnimy i zareagujemy na próby podważenia międzynarodowej stabilności przez GRU.”

Po zatruciu na początku tego roku, podwójnego agenta Siergieja Skripala i jego córki substancją bojową Nowiczok, napięcie między Wielką Brytanią i Rosją wzrosło.

We wrześniu Wielka Brytania powiedziała, że za atakiem na Skripala stali dwaj agenci GRU i opublikowała zdjęcia i nazwiska tych mężczyzn. Rosja zaprzeczyła jakiemukolwiek zaangażowaniu w sprawę ataku na Skripala.

Deutsche Welle/Roma Bojanowicz