10.06.2014 ALERT

10 czerwca 2014, 10:48 Alert

ENERGETYKA

W Sejmie kontynuacja prac nad ustawą łupkową

(KANCELARIA SEJMU/TERESA WÓJCIK)

Na posiedzeniu Sejmu 5 czerwca w drugim czytaniu projektu nowelizacji ustawy Prawo Geologiczne i Górnicze (PGG) kluby parlamentarne zgłosiły około 60 poprawek i projekt wrócił do komisji. W błyskawicznym tempie, bo następnego dnia (6 czerwca) komisja ds. energetyki rozpatrzyła poprawki, a następnie przygotowała nową redakcję sprawozdania z poprawkami do projektu. Zgodnie z przepisami obowiązującymi w pracy parlamentu to sprawozdanie wczoraj zostało przekazane do Ministerstwa Spraw Zagranicznych dla potwierdzenia, czy zaproponowane zmiany nie są sprzeczne z prawem Unii Europejskiej. Jeśli opinia MSZ wpłynie do Sejmu dziś przed południem – trzecie czytanie oraz głosowanie nad projektem nowelizacji PGG odbędzie się dziś po południu. Jeśli Ministerstwo nie zdąży – trzecie czytanie i głosowanie nad nowelizacją ustawy łupkowej poczekają do następnego posiedzenia. Odbędzie się ono między 24 a 26 czerwca.

Dywersyfikacja europejskiego rynku gazu uderzy w Norwegię

(AFTENPOSTEN/WOJCIECH JAKÓBIK)

Kraje Unii Europejskiej przyjmują rocznie ponad 100 mld m3 gazu ziemnego z Norwegii za pomocą infrastruktury, w którą Norwedzy zainwestowali pokaźne fundusze. Eksport do UE odpowiada za 27 procent całego eksportu norweskiego gazu. Zdaniem analityków Nordea Markets, jeśli Europa sięgnie po własne złoża tego surowca oraz nowych dostawców z innych kontynentów, udział Norwegii w rynku spadnie, co odbije się mocno na jej gospodarce.

UE będzie ograniczać wytwarzanie energii z OZE

(DAILY ENERGY REPORT/WOJCIECH JAKÓBIK)

Ilość energii elektrycznej wytworzonej przez sektor energii odnawialnej w Europie jest tak duża, że w Austrii i Niemczech w pierwszych pięciu miesiącach tego roku ilość godzin w których producenci takiej energii musieli płacić odbiorcom za jej zużycie podwoiła się. Z tego względu europejscy operatorzy sieci elektroenergetycznych przewidują, że producenci energii z OZE będą czasowo zatrzymywać pracę swoich instalacji aby nie przeciążać sieci regionalnych.

Brak porozumienia w rozmowach KE-Ukraina-Rosja

(THE MOSCOW TIMES/ITAR TASS/WOJCIECH JAKÓBIK)

Po ośmiu godzinach rozmów przedstawiclei Komisji Europejskiej, Ukrainy i Rosji stronom nie udało się dojść do porozumienia w sprawie spłaty dług gazowego Ukraińców. Przedmiotem sporu pozostaje cena na podstawie której wyliczany jest dług. Minister energetyki Ukrainy Jurij Prodan przekonuje, że przedstawił „konstruktywny i możliwy do zaakceptowania przez wszystkich zainteresowanych” plan. Jego zdaniem Rosjanie odrzucili go i obstają przy „politycznej cenie” oscylującej wokół pierwotnie zakomunikowanej kwoty $485,5/1000m3. Podczas gdy Kijów utrzymuje, że spłaci dług szacowany na prawie 5 mld dolarów dopiero po zmianie ceny na „uczciwą”, Rosjanie zapowiadają na dziś wprowadzenie przedpłat za dostawy. Oczekują też spłaty kolejnej transzy zadłużenia w wysokości bliskiej 1 mld dolarów. Rozmowy mają zostać ponownie podjęte dzisiaj o 21-szej lub jutro o 9-tej. Rzecznik Gazpromu uspokoił dziś rano, że przepływ gazu na Ukrainę jest stabilny i nie są przewidziane żadne przerwy w dostawach. Redukcje możliwe są po godzinie 7-mej rano polskiego czasu, jeśli Ukraińcy nie przeleją pieniędzy na konto Gazpromu.

Czyżow: atak na South Stream uważamy za sankcje przeciw Rosji

(REUTERS/AP/ITAR TASS/TERESA WÓJCIK/PRIME/WOJCIECH JAKÓBIK)

Władimir Czyżow, przedstawiciel Rosji przy Unii Europejskiej powiedział wczoraj w wywiadzie dla agencji Itar Tass, że polityka Unii, zmierzająca do powstrzymania realizacji projektu South Stream może być uważana za wprowadzenie sankcji ekonomicznych przeciwko Rosji. Czyżow zwrócił uwagę, że władze Bułgarii wstrzymały prace na swoim odcinku gazociągu po rozmowie z amerykańskimi senatorami, wśród których był John McCain, republikanin ze stanu Arizona znany ze swoich antyrosyjskich poglądów.  Czyżow podkreślił duże różnice stanowisk przedstawicieli UE i USA w sprawie South Stream. KE dotychczas wyrażała jedynie wątpliwości, czy warunki przetargu na prace przy realizacji bułgarskiego odcinka były zgodne z przepisami europejskimi o ochronie konkurencji. Rosjanin przyznał, że trudno mu uwierzyć, aby bułgarscy prawnicy mogli się tak pomylić, że nie zauważyli jakiejś niezgodności w warunkach przetargu. Jego zdaniem stwierdzenie niezgodności z prawem było „czysto politycznym krokiem”.  Co więcej, Czyżow ocenia, że powstała sytuacja jest „testem zdolności Europy do prowadzenia polityki niezależnej od Stanów Zjednoczonych”. Czyżow ocenił, że zablokowanie South Stream  ma ścisły związek z kryzysem na Ukrainie. Tymczasem premier Serbii Aleksander Vucic przekonuje, że jego kraj i Bułgaria nie rezygnują z budowy rury. Jednak zgoda KE na budowę odcinka bułgarskiego będzie niezbędna do jej kontynuacji, ponieważ Bułgaria jest węzłem gazowym, z którego surowiec słany South Streamem będzie rozdzielany do kolejnych krajów na szlaku rozgałęzień rury. Bułgarski minister energetyki Dragomir Stojnew jest przekonany, ze Sofii i Brukseli uda się znaleźć wspólne rozwiązanie sporu. Podobnie jak przywódca Serbów uznaje South Stream za inwestycję „niezbędną i niemożliwą do zatrzymania”.

Chińczycy bronią platformy na Morzu Południowochińskim

(BANGKOK TIMES/WOJCIECH JAKÓBIK)

Chińczycy opublikowali w niedzielę oświadczenie Ministerstwa Spraw Zagranicznych, uzasadniające legalność uruchomienia przez ich firmę – CNOOC – platformy wiertniczej na spornych z Wietnamem wodach terytorialnych Morza Południowochińskiego. Odwierty w pobliżu Wysp Paracelskich są zdaniem chińskiego MSZ prowadzone na wodach pod chińskim zwierzchnictwem. Pekin oskarża także wietnamską flotę o „nielegalne zakłócanie prac platformy” oraz ataki na chińskie okręty. Jeszcze w piątek Wietnam upublicznił nagranie na którym widać jak chiński okręt uderza burtą w mały kuter rybacki prowadzony przez Wietnamczyków, który następnie wywraca się i tonie. Hanoi uznało ten czyn za „nieludzki”. Napięcie w regionie nie spada. Do poszczególnych części wód Morza Południowochińskiego swoje pretensje wysuwają Chiny, Wietnam oraz Filipiny, Brunei, Malezja i Tajwan.

Chatham House: Chińczycy zwycięzcami umowy gazowej z Rosją

(OIL AND GAS JOURNAL/WOJCIECH JAKÓBIK)

Wart 400 mld dolarów kontrakt na dostawy gazu z Rosji do Chin podpisany przez Gazprom i CNPC jest zdaniem analityka Chatham House zwycięstwem strony chińskiej. Ilja Zasławskij przekonuje, że umowa  z Chinami pozwoli Gazpromowi „ledwie na pokrycie kosztów”. Twierdzi, że może wystawić firmę na ryzyko i przynieść jej duże straty. Choć cena gazu ustalona w kontrakcie wynosi ok. $350/1000m3 to przy uwzględnieniu kosztów poniesionych przez Gazprom obniży się do $300/1000m3. Jego zdaniem doszło mimo to do podpisania umowy ponieważ skorzystają na niej najbliżsi współpracownicy prezydenta Rosji Władimira Putina. – Porozumienie jest dokładnie tym, czego moglibyśmy oczekiwać od byłego pracownika KGB który próbuje zarządzać ręcznie polityką energetyczną. To desperacka gra geopolityczna gwałcąca wszelkie racje ekonomiczne – pisze ekspert. Z kolei Chińczycy są zdaniem autora komentarza prawdziwymi zwycięzcami, bo wymusili na Rosjanach obniżenie ceny do średniego poziomu umów gazowych w regionie (szacowane przez Chatham House na $355/1000m3). Dzięki temu Pekin zyskuje argument w rozmowach o dostawach drogiego LNG z USA, Australii i innych kierunków.

Metan na celowniku naukowców z USA. Australia i Kanada boją się o gospodarkę

(DAILY ENERGY REPORT/REUTERS/FINANCIAL TIMES/WOJCIECH JAKÓBIK)

Zdaniem specjalistów Uniwersytetu Stanforda, Cornella oraz Agencji Ochrony Środowiska (EPA) gaz ziemny emituje prawie połowę dwutlenku węgla emitowanego przez węgiel. Ponadto wycieki metanu przy wydobyciu tego surowca mają być w większym stopniu niż emisja CO2 odpowiedzialne za negatywny wpływ na klimat. Naukowcy przekonują prezydenta USA Baracka Obamę, aby w swojej ambitnej polityce klimatycznej uwzględnił także gaz ziemny. Tymczasem prawicowi politycy z Australii i Kanady apelują o uwzględnienie wpływu na gospodarkę w polityce klimatycznej. Są zaniepokojeni ambitnymi planami Stanów Zjednoczonych. Podczas konferencji z udziałem premiera Kanady Stephena Harpera, premier Australii Tony Abbott ocenił, że zmiany klimatu to ważny problem „ale nie jedyny i nie najważniejszy wśród wyzwań, przed jakimi staje dziś świat”. Ocenia, że ze względu na dobro gospodarki nie należy wprowadzać podatków węglowych ani systemu handlu emisjami. Takie propozycje przedstawił prezydent USA Barack Obama. W odpowiedzi na cel redukcji emisji CO2 wyznaczony przez Agencję Ochrony Środowiska dla Stanów Zjednoczonych na poziomie 30 procent do 2030 roku, niektóre stany rozważają już wprowadzenie własnych celów oraz systemu handlu emisjami, które mają wspomóc ich realizację. Z informacji Financial Times wynika, że takie rozważania podjęły już stany Waszyngton i Pensylwania. Ten drugi stan wytwarza 45 procent energii z węgla. Sama EPA wylicza koszty realizacji polityki klimatycznej do 2030 roku na 7,3 mld dolarów przy założeniu, że stany będą współpracować i 7,3 mld jeśli będą działać oddzielnie. Systemy handlu emisjami działają już w 10 stanach – Regionalna Inicjatywa Gazów Cieplarnianych (RGGI) oraz osobny system w Kaliforni.

INFRASTRUKTURA

Drążenie tunelu pod Martwą Wisłą zakończone

(ministerstwo infrastruktury i rozwoju)

Za nami najważniejszy etap budowy Trasy Słowackiego w Gdańsku, która połączy Port Lotniczy z Portem Morskim. Maszyna drążąca, zakończyła wiercenie tunelu pod Martwą Wisłą. Inwestycja otrzymała ponad 1,15 mld zł dofinansowania z Programu Infrastruktura i Środowisko. Dwutunelowy fragment Trasy Słowackiego o długości 1,4 km będzie przebiegał pod Wisłą na głębokości w swym najniższym miejscu prawie 35 m. Każdy z tuneli będzie miał po dwa pasy ruchu. Dzięki przedsięwzięciu gdański port zyska bezpośrednie połączenie z południową obwodnicą miasta, która prowadzi do autostrady A1 i do drogi ekspresowej S7.  Całkowita wartość projektu „Połączenie Portu Lotniczego z Portem Morskim Gdańsk-Trasa Słowackiego” to 1,42 mld zł.

Znamy oferty na A1 Stryków -Tuszyn

(GDDKiA)

Otwarto oferty na kontynuację projektu i budowy odcinka autostrady A1 Stryków -Tuszyn. Odcinek został podzielony na trzy zadania. Na zad. I od węzła Łódź Północ do kilometra 310+000 spośród 6 złożonych ofert, najtańsza na kwotę 339,6 mln zł wpłynęła od konsorcjum firm Strabag-Budimex. Na zad. II od kilometra 310+000 do kilometra 321+010, wpłynęło 5 ofert. Najtańszą na kwotę 360,7mln zł złożyła firma Mota-Engil. Zad. III to odcinek od kilometra 320+010 do kilometra 335+937,65 (bez odcinka 322+150 – 324+950), wpłynęło 6 ofert, a najtańszą ofertę na kwotę 327 mln zł złożyło konsorcjum firm Budimex-Strabag. Nowy wykonawca będzie miał 22 miesiące na dokończenie projektu i budowy autostrady A1 od węzła Łódź Północ do węzła Tuszyn od chwili podpisania umowy.

Oferty na dokończenie budowy A4 na Podkarpaciu otwarte

(GDDKiA)

Otwarto oferty w przetargu na kontynuację budowy autostrady A4 na odcinku Rzeszów (węzeł Rzeszów Wschód) – Jarosław (węzeł Jarosław Zachód) wraz z niezbędną infrastrukturą techniczną, budowlami i urządzeniami budowlanymi. Do przetargu przystąpiły 2 konsorcja. Najniższą ofertę na realizację tego zadania na kwotę 719,5 mln zł brutto złożyło konsorcjum firm Budimex S.A. i Strabag Sp. z o.o. Drugą ofertę opiewającą na wartość 876,7 mln zł brutto złożyło konsorcjum firm z liderem, firmą Salini Polska Sp. z o.o. Kolejnym etapem będzie sprawdzenie kosztorysów oraz weryfikacja ofert pod względem finansowym, formalno-prawnym i merytorycznym. Nowy wykonawca będzie kontynuował budowę ponad 41-km odcinka autostrady A4 od Rzeszowa do Jarosławia w terminie 14 miesięcy.

15 czerwca – korekta rozkładu jazdy

(PKP SA)

Od 15 czerwca br. wchodzi w życie korekta rozkładu jazdy pociągów. Wprowadzane zmiany są wynikiem kolejnego etapu prac inwestycyjnych prowadzonych przez zarządcę infrastruktury (PKP PLK) na sieci kolejowej. Pociągi PKP Intercity wrócą na warszawski most średnicowy oraz na linię do Zakopanego. Pojadą także do Helu. Pasażerowie otrzymają wsparcie informatorów mobilnych. Korekta rozkładu jazdy wynika z potrzeby dostosowania tras, terminów i godzin kursowania składów do prowadzonych prac. Wśród inwestycji, których celem jest skrócenie czasu przejazdów pociągów i podniesienie komfortu podróży pasażerów, są m.in. te realizowane na: Centralnej Magistrali Kolejowej, linii Wrocław – Poznań, Kraków – Rzeszów, Warszawa – Trójmiasto czy Warszawa – Skierniewice.

Szybszy transport towarów ze Śląska na północ Polski

(PKP PLK)

Pociągi towarowe w woj. śląskim już mogą jeździć szybciej. PKP PLK zakończyły rewitalizację dwóch linii kolejowych na odc. z Zawiercia do Dąbrowy Górniczej Ząbkowic. Po zakończonej w połowie maja rewitalizacji na odc. Zawiercie – Dąbrowa Górnicza Ząbkowice, PLK przywróciły prędkość rozkładową 100 km/h na linii nr 160 oraz 80 km/h na linii nr 186. Dzięki temu skraca się czas przejazdu pociągów między województwem śląskim a centralną i północną Polską. – Zrewitalizowane odcinki są równoległe do linii kolejowej nr 1 prowadzącej z Katowic do Zawiercia. Dzięki temu, w przypadku ewentualnych utrudnień na tej trasie, mogą stać się linią objazdową dla prowadzenia ruchu pasażerskiego – mówi Andrzej Pawłowski wiceprezes zarządu PKP PLK.

Zmiany w rozkładzie jazdy pociągów

(Koleje Mazowieckie)

Kolejna korekta rozkładu jazdy pociągów Kolei Mazowieckich będzie obowiązywać od 15 czerwca br. W związku z ograniczeniami, spowodowanymi remontem infrastruktury, podróżni będą musieli liczyć się wieloma utrudnieniami, tj. odwołanie części pociągów, ruch jednotorowy na wybranych odcinkach czy zmiany w godzinach kursowania niektórych pociągów. Zmieniony rozkład będzie obowiązywać do 31 sierpnia br. W tym czasie ruch pociągów KM będzie się odbywał wg następującego porządku: Warszawa – Skierniewice

– na odc. Radziwiłłów Mazowiecki – Żyrardów – będzie prowadzony po jednym czynnym torze; na stacjach w Grodzisku Maz., Pruszkowie i Żyrardowie będą kontynuowane prace modernizacyjne; Warszawa – Łuków – wybrane pociągi będą kursowały wg zmienionego rozkładu jazdy.

Maj: 961 tys. pasażerów na Lotnisku Chopina

(Lotnisko Chopina)

Ponad 961 tys. osób zostało odprawionych na Lotnisku Chopina w maju 2014 r. To o 2,8 proc. mniej niż przed rokiem. Łącznie od początku roku na Lotnisku Chopina obsłużonych zostało 3,74 mln osób, z czego 3,27 mln w ruchu międzynarodowym (spadek o 7,1 proc.) oraz prawie 470 tys. w ruchu krajowym (wzrost o 8,7 proc). Liczba pasażerskich operacji lotniczych zmniejszyła się w maju o 2,9 proc. i wyniosła łącznie 10,8 tys.

Panele słoneczne pomogą zaoszczędzić lotnisku w Jasionce ok. 80 tys. zł rocznie

(serwisy Wolters Kluwer SA/PAP)

Ok. 80 tys. zł rocznie zaoszczędzi spółka zarządzająca lotniskiem w Jasionce (Podkarpackie), dzięki zainstalowaniu na budynku administracji ogniw fotowoltaicznych. Montaż instalacji kosztował 15 mln zł, połowa to dofinansowanie UE. Jak poinformował PAP rzecznik prasowy podrzeszowskiego portu Łukasz Sikora, system fotowoltaiczny, który pokrywa ok. 2,5 tys. mkw. powierzchni budynku, ma pracować nawet w pochmurne dni. „W słoneczne dni, a tych w Rzeszowie jest najwięcej w Polsce, ogniwa będą mogły wytworzyć około 450 kilowatów energii elektrycznej. Ogniwa wyposażone są również w automatyczny system do topienia śniegu i lodu” – podkreślił Sikora. Wstępne szacunki wskazują, że może to być 80 tys. zł rocznie.

Redakcja BiznesAlert

Przegląd tworzą: Teresa Wójcik, Wojciech Jakóbik, Maciej Pawlak