24.04.2014 ALERT

24 kwietnia 2014, 12:22 Alert

ENERGETYKA

Projekt ustawy łupkowej wreszcie w Sejmie

(SEJM)

Po południu we środę do Sejmu trafił rządowy projekt ustawy, regulującej kwestie wydobywania gazu z łupków – wynika z informacji na stronie internetowej izby. Projekt nowelizacji Prawa geologicznego i górniczego, nad którym pracowało Ministerstwo Środowiska, rząd przyjął ponad miesiąc temu. Nowe przepisy mają zapewnić państwu narzędzia racjonalnego gospodarowania złożami węglowodorów w skali całego kraju. Prace nad przepisami regulującymi kwestie wydobycia gazu z łupków ciągnęły się ponad dwa lata. W tym czasie przedstawiciele branży wydobywczej wielokrotnie narzekali na brak rozwiązań prawnych, przystosowanych do specyfiki tej działalności. W ostatnich miesiącach z koncesji zrezygnowało kilka zagranicznych firm. Przyjęty przez rząd projekt nowelizacji Prawa geologicznego i górniczego upraszcza proces przyznawania koncesji. Badania geofizyczne będzie można prowadzić na podstawie samego zgłoszenia, bez konieczności ubiegania się o koncesję. Zamiast dotychczasowych kilku rodzajów koncesji nowelizacja wprowadza jeden – koncesję poszukiwawczo-rozpoznawczo-wydobywczą. Nowelizacja wprowadza przetargi na udzielanie koncesji poszukiwawczo-wydobywczych dla zakwalifikowanych podmiotów. Przepisy przewidują też m.in. konieczność składania przez koncesjonariuszy zabezpieczeń na wypadek, gdyby np. nie podjęli przewidzianych koncesją prac, blokując w ten sposób dostęp innych chętnych do danych złóż. Równolegle z projektem nowelizacji Prawa geologicznego i górniczego do Sejmu trafił w środę rządowy projekt ustawy, wprowadzający system opodatkowania wydobywanych kopalin, m.in. ropy i gazu, który ma docelowo obowiązywać od 2020 r. Dotyczy opodatkowania wydobycia węglowodorów przez wprowadzenia specjalnego podatku węglowodorowego od zysków z działalności wydobywczej węglowodorów Całkowitym obciążeniem inwestora ma być renta surowcowa o docelowej wysokości ok. 40 proc. Obu wniesionym projektom ustaw jeszcze nie został nadany numer druku sejmowego. W tej fazie Marszałek Sejmu kieruje projekty ustaw do zaopiniowania przez Biuro Legislacyjne oraz Biuro Analiz Sejmowych. Opinie dotyczą przede wszystkim zgodności projektów ustaw z prawem Unii Europejskiej oraz formalnych elementów uzasadnienia. Projekty ustaw, co, do których istnieje wątpliwość, czy nie są sprzeczne z prawem, w tym z prawem Unii Europejskiej lub podstawowymi zasadami techniki prawodawczej, Marszałek Sejmu może skierować dodatkowo do Komisji Ustawodawczej w celu wyrażenia opinii.

Wzrost sprzedaży detalicznej oraz produktów petrochemicznych Orlenu

(ORLEN)

W I kwartale br. pomimo trudnego otoczenia rynkowego – niskiego poziomu marży rafineryjnej i dyferencjału Brent/Ural – PKN ORLEN utrzymał wskaźniki operacyjne na poziomie zbliżonym do rezultatów z I kwartału 2013 r. Grupa ORLEN odnotowała rekordowy wynik w sprzedaży detalicznej, natomiast petrochemia istotnie wsparła wyniki w obszarze downstream. Po raz pierwszy w historii Koncern odnotował także produkcję węglowodorów z własnych złóż, na poziomie 330 tys. boe w ciągu pierwszych trzech miesięcy tego roku. Kontynuując nakreśloną w strategii Koncernu politykę dywidendową, Zarząd PKN ORLEN zarekomendował przeznaczenie niemal całego ubiegłorocznego zysku netto na wypłatę dywidendy za 2013 r. w wysokości 616 mln zł, tj. 1,44 zł na akcję. Jednocześnie w I kwartale 2014 r. Rada Nadzorcza PKN ORLEN podjęła decyzję o powołaniu zarządu Spółki w niezmienionym składzie na kolejną trzyletnią kadencję, która rozpocznie się po odbyciu Walnego Zgromadzenia zaplanowanego na 15 maja.

W I kwartale 2014 roku PKN ORLEN zanotował:
• EBIDTA wg LIFO wyższa o ponad 40 mln zł (r/r)
• Wzrost wolumenów sprzedaży w detalu o 6% (r/r) i petrochemii o 4% (r/r)
• Dźwignię finansową na poziomie 24,8%

Na wyniki Koncernu w I kwartale 2014 r. istotny wpływ miał spadek marży rafineryjnej i dyferencjału Brent/Ural o (-) 3,1 USD/bbl oraz umocnienie średniego kursu złotego względem dolara i osłabienie względem euro. Jednocześnie odnotowano spadek średnich cen ropy naftowej o (-) 5 USD/bbl w stosunku do I kwartału 2013 r. Wynik operacyjny EBIDTA wg LIFO wzrósł o 43 mln zł do poziomu 953 mln zł, głównie dzięki zwiększeniu wolumenów sprzedaży w detalu o 6% (r/r) oraz petrochemii o 4% (r/r). Pozwoliło to na zredukowanie wpływu obciążenia rezultatów Grupy przez gorszy wynik w rafinerii, będący konsekwencją niekorzystnego otoczenia makroekonomicznego oraz spadku sprzedaży na rynkach obsługiwanych przez ORLEN Lietuva. Rekordowy wynik EBITDA w I kwartale – 234 mln zł – odnotował segment detaliczny, co oznacza wzrost o 111 mln zł w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego. Było to związane ze zwiększeniem łącznych wolumenów sprzedaży o 6% (r/r). PKN ORLEN odnotował także wzrost marż paliwowych i pozapaliwowych oraz umocnił swoje udziały na wszystkich rynkach. Segment petrochemiczny wypracował w I kwartale wynik EBITDA LIFO na poziomie 547 mln zł, przy wzroście łącznych wolumenów sprzedaży o 4% (r/r). Na polskim rynku Koncern odnotował w tym okresie wzrost sprzedaży nawozów o 13% (r/r) oraz PTA o 6% (r/r). Z kolei w Czechach o 18% (r/r) wzrosła sprzedaży poliolefin. Rezultat finansowy wsparło osłabienie kursu złotówki względem euro, a obciążyło pogorszenie marż handlowych. W segmencie rafineryjnym wynik EBITDA LIFO w wysokości 274 mln zł w I kwartale wciąż pozostawał pod silną presją czynników makroekonomicznych. Wzrost wolumenów sprzedaży w Czechach o 20% (r/r) przy porównywalnej sprzedaży (r/r) w Polsce został zniwelowany przez niższą sprzedaż (r/r) na rynkach obsługiwanych przez ORLEN Lietuva. Utrzymujące się niekorzystne czynniki rynkowe i związana z nimi konieczność optymalizacji kosztów spowodowały ograniczenie przerobu ropy w litewskiej rafinerii o 41%. Na wynik segmentu w I kwartale wpływ miał również spadek marży rafineryjnej i dyferencjału. W trudnym otoczeniu makroekonomicznym Grupa ORLEN kontynuuje działania mające na celu utrzymanie stabilnej pozycji finansowej. Dźwignia finansowa została utrzymana w przedziale zgodnym ze strategią. Koncern odnotował przejściowy wzrost zadłużenia ze względu na zwiększenie kapitału pracującego i odkup transzy zapasów obowiązkowych. W ramach dywersyfikacji źródeł finansowania w kwietniu br. Koncern sfinalizował program obligacji detalicznych poprzez emisję dwóch serii na łączną kwotę do 300 mln zł. Jednocześnie Zarząd podjął decyzję o zarekomendowaniu Walnemu Zgromadzeniu wypłaty dywidendy na poziomie 1,44 zł na akcję, co oznacza 3,0% stopy zwrotu w odniesieniu do średniego poziomu ceny akcji PKN ORLEN w 2013 r. W segmencie upstream Koncern koncentrował się na maksymalnym wykorzystaniu potencjału posiadanych aktywów poszukiwawczych i wydobywczych. W ramach projektu Lublin Shale w I kwartale 2014 r. wykonano odwiert poziomy na koncesji Wodynie-Łuków oraz prace przygotowawcze do akwizycji danych sejsmicznych na koncesji Wołomin. W ramach prac poszukiwawczych na złożach konwencjonalnych w drugiej połowie kwietnia PKN ORLEN rozpoczął wiercenie pierwszego pionowego otworu w poszukiwaniu złóż na koncesji Lublin. Dzięki przejęciu kanadyjskiej spółki TriOil Resources Ltd, średnie wydobycie Koncernu w I kwartale 2014 r. wyniosło 3,7 tys. boe/d. W tym czasie w ramach bieżącej działalności operacyjnej w Kanadzie, TriOil wykonał 8 nowych otworów brutto (6,3 netto).  I kwartał 2014 r. to również okres kontynuowania przez Koncern projektów w segmencie energetycznym. Zgodnie z harmonogramem realizowane są prace związane z budową bloku parowo-gazowego we Włocławku. Flagowy projekt strategii energetycznej umożliwi wejście na nowy rynek przy jednoczesnym zabezpieczeniu dostaw energii elektrycznej i cieplnej dla Grupy ORLEN na optymalnym poziomie kosztowym. Analizowana jest również koncepcja realizacji podobnego projektu w Płocku. Ostateczna decyzja inwestycyjna zostanie podjęta na podstawie wyników analizy opłacalności projektu.

PGNiG SA Komunikat Prasowy dot. dywidendy

(PGNiG)

Rada Nadzorcza PGNiG SA pozytywnie oceniła rekomendację Zarządu w sprawie wypłaty dywidendy
Rada Nadzorcza Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa SA  podjęła uchwałę, w której pozytywnie oceniła decyzję Zarządu o rekomendowaniu Walnemu Zgromadzeniu PGNiG przeznaczenia 885 mln zł zysku bilansowego za 2013 rok na wypłatę dywidendy. Na początku kwietnia br. Zarząd PGNiG SA podjął decyzję o rekomendowaniu Walnemu Zgromadzeniu PGNiG przeznaczenia kwoty 885 mln zł z zysku bilansowego w kwocie ok. 1,69 mld zł za 2013 rok na wypłatę dywidendy. Oznacza to wypłatę dywidendy na jedną akcję w wysokości 0,15 zł. Ponadto Zarząd rekomendował by przeznaczyć  kwotę ok. 797 mln zł na zwiększenie kapitału zapasowego Spółki. W kolejnych latach PGNiG planuje utrzymać wysoki poziom nakładów finansowych na działalność inwestycyjną, w tym głównie na realizację projektów w zakresie działalności związanej z poszukiwaniem i rozpoznawaniem złóż ropy naftowej i gazu ziemnego, utrzymania zdolności wydobywczych oraz budowy i rozbudowy podziemnych magazynów gazu.
W 2014 roku GK PGNiG zamierza zainwestować ok. 4,5 mld zł, głównie w poszukiwania i wydobycie gazu ziemnego i ropy naftowej oraz rozwój i modernizację sieci gazowniczej.  Inwestycje w poszukiwania i wydobycie surowców w kraju i za granicą wyniosą 1,9 mld zł z czego największa część, 0,9 mld zł, zostanie przeznaczona na poszukiwania, a ok. 0,7 mld zł zostanie przeznaczone na inwestycje w rozbudowę i modernizację kopalń czyli głównie wiercenia eksploatacyjne. Około 1,2 mld zł zostanie zainwestowane w rozbudowę i modernizację sieci gazowniczej,  0,7 mld zł w rozbudowę podziemnych magazynów gazu, ze szczególnym uwzględnieniem magazynów kawernowych w Mogilnie i Kosakowie oraz kolejne 0,7 mld zł w segment Wytwarzanie. Inwestycje w  wytwarzanie energii elektrycznej i ciepła wzrosną o 170% w porównaniu do 2013 roku. Zarząd Spółki rekomendował również by kwotę ok. 6,6 mln zł przeznaczyć na pokrycie skumulowanej straty przejętej przez PGNiG S.A. w wyniku połączenia ze spółką PGNiG Energia S.A.

Wilno spodziewa się problemów w rozmowach gazowych z Rosją

(15MIN/SEBASTIAN CIASTOŃ)

Czas pokaże, czy litewskie zaangażowanie na Ukrainie będzie miało przełożenie na rozmowy z Gazpromem ws. obniżenia cen za rosyjski surowiec  – powiedział premier Litwy, Algridas Butkevicius. Wilno uważa, że obecna sytuacja może mieć duży wpływ na przebieg negocjacji z Moskwą, lecz niezwykle trudno dać dziś jednoznaczną odpowiedź. Litwa od dawna domaga się  od rosyjskiej spółki rabatu na dostawy gazu. W zamian za obniżenie cen surowca, Gazprom wymaga od litewskiego rządu wycofania wszystkich spraw znajdujących się zarówno w litewskich sądach jak i międzynarodowych trybunałach arbitrażowych. Kolejnym postulatem rosyjskiego monopolisty jest związanie Wilna klauzulą, która uniemożliwi zgłaszanie podobnych roszczeń w przyszłości.

Bułgaria: South Stream nie może być ofiarą ukraińskiej niestabilności

(NOVINITE/WOJCIECH JAKÓBIK)

Bułgarski minister spraw zagranicznych Kristian Vigenin zadeklarował, że jego kraj podejmie wszelkie możliwe wysiłki na rzecz budowy gazociągu South Stream krytykowanego przez Komisję Europejską za niezgodność z unijnymi regulacjami antymonopolowymi. Vigenin przyznał, że Sofia chciałaby wesprzeć Ukrainę w jej trudnej sytuacji ale nie może blokować z tego tytułu projektu South Stream, który pozwoli Rosji na rezygnację z tranzytu przez ukraińskie gazociągi, ponieważ zaszkodziłoby to interesowi Bułgarów a ten powinien mieć priorytet dla rządu. Polityk ocenił, że na bułgarskiej scenie politycznej panuje konsensus odnośnie tej kwestii.

Rozmowy KE-Ukraina-Słowacja bez Rosji

(REUTERS/TREND/INTERFAX/KOMMIERSANT/TERESA WÓJCIK/WOJCIECH JAKÓBIK)

Wczoraj wieczorem Rosja zaproponowała, że będzie gospodarzem zapowiadanego na 28 kwietnia spotkania z politykami Unii Europejskiej i Ukrainy w sprawie gazu. Wg tej propozycji  spotkanie odbyłoby się w Moskwie. Poinformował o tym rzecznik rosyjskiego ministerstwa energetyki, zaznaczył jednak przy tym, że strona rosyjska jest gotowa rozmawiać o innych propozycjach dotyczących miejsca i terminu spotkania. Wg wcześniejszych informacji rzecznika, Rosja zaakceptowała propozycję europejskiego komisarza ds. energetyki Güntera Oetingera dotyczącą spotkania z udziałem Rosji, UE oraz Ukrainy poświęconego sprawie gazu, z uwagą, że odpowiedzi odnośnie terminu i miejsca przedstawi w godzinach wieczornych.

Ukraiński minister energetyki Jurij Prodan wczoraj rano powiedział w Kijowie, że multilateralne negocjacje gazowe mogłyby odbyć się dziś w Bratysławie. Inicjatywa spotkania pojawiła się po piśmie Putina z dnia 10 kwietnia do przywódców 18 państw członkowskich UE w sprawie pilnego podjęcia rozmów. W piśmie Putin ostrzegał, że Moskwa może wstrzymać dostawy gazu dla Ukrainy, o ile Europa nie pomoże temu państwu spłacić wynoszącego 2,2 mld zadłużenia za dostawy rosyjskiego gazu. Unia w ub. tygodniu zaakceptowała inicjatywę spotkania.

Prodan poinformował jednak wczoraj wieczorem, że ze względu na spodziewaną absencję komisarza Oettingera, spotkanie w Bratysławie zostało odwołane, chociaż dzisiejszy Kommiersant informuje, że odbędzie się ono zgodnie z planem. Natomiast agencja Reuters potwierdza, że dziś odbędzie się spotkanie KE-Słowacja-Ukraina, a w poniedziałek 28 kwietnia spotkanie KE-Ukraina-Rosja.

Prodan zadeklarował także, że rozmowy o stworzeniu konsorcjum zarządzającego systemem przesyłu gazu na Ukrainie nie uwzględniają uczestnictwa Rosji, czego domagają się Moskwa i Bruksela. Kijów chce rozmawiać na ten temat tylko z zachodnimi firmami. Potrzebuje 3-4 mld dolarów na pierwszy etap modernizacji rur.

Tymczasem rosyjski Gazprom jest zainteresowany udziałem w przedsięwzięciu razem z niemieckim RWE lub inną zachodnią firmą oraz Naftogazem. Ukraińcy dalej nie płacą za dostawy gazu z Rosji. Dalej czekają na odpowiedź Gazpromu na ich propozycję utrzymania ceny z pierwszego kwartału tego roku ($268,5/1000m3). Rosjanie wprowadzili podwyżkę do poziomu $485,5/1000m3. Kijów uznaje ten ruch za nacisk polityczny i nie zamierza godzić się na wzrost ceny.

Ukraina nie zapłaci za rosyjski gaz

(UKRINFORM/SEBASTIAN CIASTOŃ)

Biorąc pod uwagę niepewność co do wysokości ceny rosyjskiego gazu, Ukraina nie ma możliwości by za niego zapłacić – uważa ukraiński minister ds. energii Jurij Prodan. Wczoraj wieczorem Naftogaz wysłał nową propozycję regulacji kwestii cen za błękitne paliwo importowane z Rosji. Zdaniem Kijowa realne i uwarunkowane rynkowo jest cena 268,5 USD za 1000 metrów sześciennych gazu. Minister Prodan wyraził również nadzieję, że Ukraina uniknie przejścia na system przedpłat za rosyjski surowiec.

Szef Gazpromu: South Stream poprowadzić aż do Austrii

(REUTERS/RIA NOVOSTI/TERESA WÓJCIK)

Szef Gazpromu Aleksiej Miller oświadczył w czasie wizyty w Wiedniu, że zgadza się z opinią strony austriackiej, wg, której należy koniecznie zbadać możliwości przedłużenia trasy South Streamu na teren Austrii.  Na spotkaniu z austriackim ministrem gospodarki Reinholdem Miterlenorem powiedział, że „biorąc pod uwagę optymalizację South Streamu oraz portfel umów międzynarodowych Gazpromu, zgadzamy się na przeanalizowanie możliwości budowy gazociągu w samej Austrii w ramach istniejących umów międzynarodowych, a równolegle do budowy odcinka na terenie Słowenii”.  W komunikacie Gazpromu podkreślono, że dla współpracy gospodarczej austriacko-rosyjskiej przyszła kooperacja w sektorze gazu stanowi wielki potencjał. Miller podkreślił też, że obecna sytuacja geopolityczna w Europie potwierdza znaczenie alternatywnych sieci przesyłowych zaopatrujących europejskich konsumentów w rosyjski gaz. „Europie nie jest potrzebna dywersyfikacja dostaw, potrzebne są alternatywne sieci przesyłowe”

Fitch: Europie trudno o alternatywę dla rosyjskiego gazu

(BLOOMBERG/TERESA WÓJCIK)

Zakaz importu rosyjskiego gazu na rynek UE spowodowałaby znaczące problemy w przemyśle i w całej gospodarce europejskiej – oceniła wczoraj agencja ratingowa Fitch. Bezpośrednio po wprowadzeniu takich sankcji cały region doświadczyłby poważnych trudności wskutek deficytu gazu i wysokich cen energii. Unia Europejska – wg Fitch – ma bardzo ograniczone możliwości, aby zmniejszyć popyt na gaz i zapewnić alternatywne źródła dostaw oraz transport gazu do najbardziej potrzebujących krajów. Wysoki skok cen po wprowadzeniu embarga na gaz z Rosji miałby najprawdopodobniej efekt domina w obszarze cen energii elektrycznej, ropy, nafty i derywatów. Przemysł poniósłby największe straty wskutek drastycznego ograniczenia dostaw, gdyż priorytet w takiej sytuacji mają potrzeby ludności. Długotrwałe embargo na gaz z Rosji to scenariusz mało prawdopodobny, gdyż jego skutki „byłyby gigantycznie negatywne”. Tylko bardzo poważne pogorszenie sytuacji na Ukrainie mogłoby doprowadzić do takiej sytuacji. Nawet tymczasowe embargo na gaz rosyjski zagroziłoby ożywieniu gospodarczemu regionu, zwłaszcza w przemyśle chemicznym i stalowym

Szanse na szybką dywersyfikację dostaw

(BLOOMBERG/TERESA WÓJCIK)

Dla europejskiego rynku gazu byłoby ważne, aby Wielka Brytania, Norwegia i Holandia zwiększyły swoją produkcję gazu o 10 do 20 mld m. sześc., czyli do 14 proc. dostaw rosyjskich.  Algieria może również dostarczyć dodatkowych 15 mld m. sześc. gazu do Hiszpanii za pośrednictwem gazociągiem. Najbardziej prawdopodobne w Europie jest tymczasowe zakłócenie dostaw z Rosji przez Ukrainę i wynikające pewne problemy. To stosunkowo najbardziej prawdopodobny scenariusz, na który UE jest lepiej przygotowana – ma wysokie rezerwy ropy i gazu, oraz niedawno otwarty Gazociąg Północny – informuje agencja Bloomberg.

Gazprom wstrzymuje projekt Władywostok LNG

(REUTERS/ITAR TASS/INTERFAX/TERESA WÓJCIK/WOJCIECH JAKÓBIK)

Gazprom może odroczyć uruchomienie zakładów skraplania gazu „Władywostok LNG” z 2018 r. Na lata 2019-2020. Potwierdził to mediom w Moskwie szef Koordynacji Projektów Wschodnich koncernu, Wiktor Tymoszyłow. Projekt „Władywostok LNG” przewiduje budowę zakładów gazu skroplonego o wydajności 10 mln t. rocznie na Terytorium Primorskoje. Z perspektywą zwiększenia wydajności. Jednocześnie podano do wiadomości, że Gazprom i Rosnieft razem od pewnego czasu rozpatrują możliwość wspólnego skraplania zasobów gazu z Gazpromu w zakładach Rosnieftu na Sachalinie. Jednocześnie anonimowe źródło Interfaxu w Gazpromie przekonuje, że firma wchodzi stosunkowo późno na azjatycki rynek ale perspektywy rozwoju handlu z Państwem Środka są obiecujące. Według wyliczeń firmy Chińczycy mogą zakontraktować dodatkowe 800 mld m3 surowca. Część tego zapotrzebowania chciałby realizować Gazprom, m.in. za pomocą planowanego gazociągu Siła Syberii. Wstępna umowa gazowa z Pekinem zakłada dostawy na poziomie 38 mld m3 rocznie. Strony nie porozumiały się dotąd odnośnie ceny.

INFRASTRUKTURA

10 ekologicznych autobusów hybrydowych będzie jeździć w Gdyni

(UM Gdynia)

Gdynia jako jedno z dwóch miast w Polsce uzyskała dofinansowanie z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w ramach programu „Gazela”. Dzięki temu w pierwszym kwartale 2015 r. na gdyńskie ulice wyjedzie 10 hybrydowych autobusów gazowych. Program Gazela – Niskoemisyjny Transport Miejski zakłada dofinansowanie zakupu ekologicznych autobusów hybrydowych zasilanych CNG. W 2013 r. do przydzielającego dotacje Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wpłynęły 32 wnioski. Dofinansowanie ostatecznie przyznano dwóm miastom. Całkowita wartość gdyńskiego projektu to nieco ponad 15 mln zł, z czego aż 14 mln pochodzić będzie z programu Gazela.

Europejska Rowerowa Rywalizacja ECC2014

(ZTM Warszawa)

Mieszkańcy stolicy bardzo serio potraktowali nasze „wezwanie” do przystępowania do warszawskiej drużyny, która w maju weźmie udział w Europejskiej Rowerowej Rywalizacji ECC2014. Drużyna spod znaku syrenki jest obecnie najliczniejsza spośród wszystkich 32., które staną do tego rowerowego „boju”. Warszawska drużyna liczy już prawie 600 zarejestrowanych członków. Aby wziąć udział w rywalizacji wystarczy przystąpić do warszawskiej drużyny, zainstalować w swoim smartfonie bezpłatną aplikację Endomondo i rejestrować w niej swoje rowerowe podróże po Warszawie. W rowerowe szranki staną 32 miasta w całej Europy. Będą to m.in.: Rzym, Oslo, Tallin czy Malaga. Z miast polskich w rywalizacji, oprócz Warszawy, weźmie udział Gdynia i Łódź.

Umowa podpisana. Dekerta będzie jak nowa

(UM Gorzów Wlkp.)

Już na jesień mieszkańcy Gorzowa przejadą równą i nowoczesną ulicą Dekerta. Prezydent Tadeusz Jędrzejczak oraz przedstawiciele firmy Budomex podpisali umowę na przebudowę przyszpitalnej drogi. Powstanie również 249 miejsc parkingowych. Koncepcję przebudowy ul. Dekerta omówił wiceprezydent Stefan Sejwa. – To będzie nasza największa inwestycja drogowa w tym roku. Jej koszt to prawie pięć mln zł – mówił. W skład tej kwoty wchodzi ok. 3 mln z budżetu miasta i ok. 2 mln ze schetynówek. Prace obejmą odcinek od skrzyżowania z ul. ks. A. Czartoryskiego do ul. Wyszyńskiego. Całość zostanie oświetlona 57 słupami oświetleniowymi z energooszczędnymi oprawami w technologii LED. Pierwsze samochody wyremontowaną ul. Dekerta przejadą w listopadzie br.

Z PKP Intercity na majówkę

(PKP SA)

Na długi weekend majowy PKP Intercity zapewni pasażerom ponad 17 tys. dodatkowych miejsc. Zwiększy również częstotliwość kursowania pociągów na najpopularniejszych trasach. Od 25 kwietnia PKP Intercity zacznie wzmacniać pociągi cieszące się największym zainteresowaniem, czyli dostawiać wagony, aby pasażerowie mogli komfortowo wyjechać na długi weekend. W sumie, w składach kat. EIC i TLK pojawi się ponad 280 dodatkowych wagonów. Większą niż na co dzień pulę miejsc oferować będą m.in.: EIC Norwid rel. Kraków – Gdynia, EIC Fredro rel. Warszawa – Wrocław, EIC Chrobry rel. Warszawa – Szczecin, TLK Pobrzeże rel. Kraków – Kołobrzeg czy TLK Kossak rel. Przemyśl – Szczecin.

Trzy stacje kolejowe od nowa. Modernizacja linii Siedlce – Terespol

(PKP PLK)

W Łukowie powstaje nowy wiadukt kolejowy, w Siedlcach przebudowywana jest przeprawa nad ul. Partyzantów, a w Międzyrzecu Podlaskim rozebrano kładkę dla pieszych i rozpoczęto budowę przejścia podziemnego – to tylko część prac, które są związane z realizowaną przez PKP Polskie Linie Kolejowe SA modernizacją linii kolejowej na odcinku Siedlce-Terespol.

W ramach realizowanej modernizacji linii kolejowej Siedlce – Terespol przebudowane zostaną 52 obiekty inżynieryjne, w tym przejazdy, kładki, wiadukty oraz nastawnie. Prace realizowane są na terenie Siedlec, Łukowa i Międzyrzeca Podlaskiego. W miejscowościach tych PLK zmodernizuje również perony. Perony zostaną podwyższone do 76 cm, czyli tak jak w aglomeracjach, np. w Warszawie.

Kazimierz Dolny: interREGIObusem na majówkę

(Przewozy Regionalne)

Po raz pierwszy w historii Przewozy Regionalne zawitają do malowniczo położonego Kazimierza Dolnego. Pierwsze autobusy łączące Kazimierz Dolny z Puławami i Nałęczowem, które będą kursowały w piątki, soboty i niedziele, wyruszą na trasy 1 maja. Dzięki wygodnym przesiadkom na stacjach Puławy Miasto i Nałęczów do Kazimierza Dolnego będzie można dostać się z m.in. z Lublina, Warszawy, Poznania, Wrocławia, Opola, Katowic i Kielc. Przykładowo: Cena biletu w relacji Warszawa Wschodnia – Kazimierz Dolny przy przejeździe pociągiem interREGIO i dalej interREGIObus wynosi: Bilet normalny – 33,90 zł; Bilet z ulgą studencką 51% – 16,61 zł.

Wizz Air kontynuuje ekspansję w Polsce

(Wizz Air)

Wizz Air ogłosił dalsze plany rozwoju działalności operacyjnej w Polsce, poprzez dodanie piątego samolotu w gdańskiej bazie. Maszyna będzie przeznaczona do obsługi nowego połączenia z Gdańska na Maltę, które wystartuje 20 czerwca i będzie odbywało się 2 razy w tygodniu. Od 19 czerwca 2014 roku wzrośnie również częstotliwość  funkcjonujących już lotów z Gdańska do takich miast, jak: Londyn Luton, Sztokholm Skavsta, Oslo Torp, Bergen, Ålesund i Kolonia. Poprzez kolejny etap rozwoju, Wizz Air powiększy swoją flotę w Polsce, która w szczycie sezonu letniego składać się będzie z 16 maszyn Airbus A320. Przewoźnik posiadać będzie po 5 samolotów w Gdańsku i Katowicach, kolejne 4 na Lotnisku Chopina w Warszawie oraz po 1 maszynie w Poznaniu i Wrocławiu.

Uruchomienie zmodernizowanej bagażowni

(Port Lotniczy Katowice)

Została oddana do użytku zmodernizowana bagażownia w terminalu A. Dzięki tej inwestycji wybudowana została nowa sortownia bagażu a powierzchnia użytkowa zwiększyła się do 560 m2. Jednocześnie prawie dwukrotnie zwiększyła się również przepustowość systemu bagażowego (ok. 1200 pas./godzinę), przez co poprawi się standard obsługi pasażerów. Nowy układ obiegu bagażu zapewni pełny nadzór i kontrolę nad jego drogą: od chwili nadania na stanowisku check-in do momentu podjęcia go przez obsługę i załadowania na odpowiedni środek transportu kołowego. Wykonawcą projektu było biuro projektowe z Katowic „Budoprojekt” natomiast inwestycję zrealizowało konsorcjum firm Hochtief i Dimark.

Redakcja BiznesAlert

Przegląd tworzą: Teresa Wójcik, Sebastian Ciastoń, Wojciech Jakóbik, Maciej Pawlak