Alert

URE ostrzega przed firmą Polski Prąd i Gaz

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki poinformował, że w ostatnim czasie odnotowuje znaczący wzrost pisemnych oraz telefonicznych zgłoszeń odbiorców dotyczących praktyk stosowanych przez przedstawicieli przedsiębiorstwa Polski Prąd i Gaz, która wcześniej działała pod nazwą Polska Energetyka Pro.

Jak informuje URE, odbiorcy skarżą się, że przedstawiciel spółki nie przestawiają pełnej i rzetelnej informacji o warunkach przedstawianej oferty, czy umowy, a także podszywanie się pod pracowników dotychczasowego sprzedawcy, bądź sugerują, że reprezentują dotychczasowego sprzedawcę. Jak podaje URE powołując się na skargi konsumentów, przedstawiciele spółki Polski Prąd i Gaz wprowadzają również klientów w błąd co do celowości zawarcia umowy, tłumacząc to m.in. koniecznością aktualizacji dotychczasowej umowy – przedstawiciele handlowi „podsuwali” odbiorcom dokumenty do podpisu, w konsekwencji odbiorca nie czytając podpisywał dokumenty, a tym samym zawierał umowę. Według relacji Urzędu miały miejsce również sytuację kiedy przedstawiciele spółki nie zostawiali konsumentom egzemplarza zawartej umowy sprzedaży energii elektrycznej, co uniemożliwiało identyfikację przedsiębiorstwa oraz skuteczne skorzystanie z prawa do odstąpienia od umowy w ciągu 14 dni.

URE przypomina również, że w Urzędzie toczy się postępowanie w sprawie cofnięcia koncesji na obrót energią elektryczną udzielonej spółce Polski Prąd i Gaz ze względu na podejrzenie o rażącego naruszenie jej warunków.

Urząd zwraca też uwagę, że 30 grudnia 2016 r. Prezes UOKiK wydał decyzję n stwierdzającą stosowanie przez Polski Prąd i Gaz praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów i nakazującą zaniechanie ich stosowania.

Ponadto Prokuratura Okręgowa w Płocku prowadzi śledztwo w sprawie doprowadzenia w różnych miastach i miejscowościach na terenie całego kraju do niekorzystnego rozporządzenia mieniem wielu osób fizycznych poprzez wprowadzenie w błąd co do faktu zawarcia umowy z różnymi sprzedawcami energii elektrycznej.

URE/CIRE.PL


Powiązane artykuły

Zgrzyt przy unijnych konsultacjach akcyzowych

Blisko 19 tysięcy osób wzięło udział w konsultacjach dot. dyrektywy tytoniowej. To blisko dziewięć razy więcej niż średnia. Najwięcej, blisko pięć tysięcy...

Legislacyjny Frankenstein

Na warszawskich salonach ktoś uznał, że polska gospodarka jest zbyt silna, a prawo zbyt logiczne — i tak powstał projekt...

Rolnicy na skraju wytrzymałości

Projekt UD213 (nowelizacja tzw. ustawy tytoniowej), który będzie procedowany 20 listopada na Stałym Komitecie Rady Ministrów, wzbudza poważne obawy środowiska...

Udostępnij:

Facebook X X X