Alert

Rynek mocy poza porządkiem obrad Sejmu. Czy posłowie zdążą z poprawkami?

Fot.: BiznesAlert.pl. Transformatorownia przy bloku PKN ORLEN w Płocku

W ubiegłym tygodniu wiceminister energii Andrzej Piotrowski poinformował, że pierwsze czytanie projektu ustawy o rynku mocy odbędzie się najprawdopodobniej na posiedzeniu Sejmu zaplanowanym na 10-12 października. Jednak z porządku obrad Sejmu na godzinę 10.00 dnia 9 października wynika, że prac nad projektem ustawy o rynku mocy nie będzie.

Pojawienie się projektu ustawy o rynku mocy w harmonogramie prac Sejmu oznaczałoby, że Ministerstwo Energii porozumiało się z Komisją Europejską w sprawie kształtu tej legislacji złożonej do prenotyfikacji. Projekt miał pojawić się w Sejmie jeszcze przed wakacjami, jednak spadał z porządku obrad. Miał się już pojawić na posiedzeniu Sejmu po przerwie wakacyjnej, we wrześniu. Znów jednak wycofano go z harmonogramu. Tłumaczono to „potrzebą dodatkowych uzgodnień z Komisją Europejską”.

– Przez cały okres prac nad projektem byliśmy w kontakcie z Komisją Europejską. Na tym etapie wszystko, co istotne, jest uzgodnione, a niezbędne poprawki zostaną wprowadzone do projektu na etapie prac komisji parlamentarnych. Dotyczą one np. sposobu organizacji aukcji, uczestnictwa podmiotów zagranicznych w aukcjach – powiedział w zeszłym tygodniu cytowany przez „Puls Biznesu” Andrzej Piotrowski.

Uwagi Komisji do projektu ustawy miały pojawić się w formie poprawek posłów Prawa i Sprawiedliwości. Z informacji portalu BiznesAlert.pl wynika, że prace nad poprawkami wciąż trwają, dlatego też projekt nie został jeszcze zgłoszony w ramach harmonogramu prac Sejmu na posiedzenie 10, 11, 12 i 13 października.
Punkt ten można jeszcze wpisać do planu. Głosowanie nad porządkiem obrad zaplanowano na jutro, więc posłowie mają jeszcze czas, aby przygotować poprawki do projektu ustawy, zgodnie z sugestiami Komisji i włączyć temat do planu obrad.

Ministerstwo Energii przewiduje, że w wyniku uchwalenia ustawy o rynku mocy powstanie dwutowarowy rynek energii i mocy z pierwszymi dostawami w 2021 r., dzięki czemu koszty dostawy energii elektrycznej będą niższe o 55,6 mld zł w latach 2021-2035. Przewidywane wydatki budżetu państwa w ciągu 10 lat to 10,38 mln zł. Ustawa miałaby wejść w życie od 2018 roku.

Projekt jest także w procedurze prenotyfikacyjnej w Komisji Europejskiej w celu uzyskania pewności prawnej w zakresie uznania przepisów tego projektu za pomoc publiczną w rozumieniu art. 107 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej.

BiznesAlert.pl

Wójcik: Opłata mocowa. Ile będzie kosztować rynek mocy?


Powiązane artykuły

Legislacyjny Frankenstein

Na warszawskich salonach ktoś uznał, że polska gospodarka jest zbyt silna, a prawo zbyt logiczne — i tak powstał projekt...

Rolnicy na skraju wytrzymałości

Projekt UD213 (nowelizacja tzw. ustawy tytoniowej), który będzie procedowany 20 listopada na Stałym Komitecie Rady Ministrów, wzbudza poważne obawy środowiska...

Poznań to nie jest miasto dla przedszkolaków

Inwestycja w nowe przedszkole na poznańskim Grunwaldzie zamieniła się w wielomiesięczną batalię z Urzędem Miasta. Z jednej strony – determinacja...

Udostępnij:

Facebook X X X