icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Tchórzewski: Sejm może zająć się ustawą o rynku mocy jeszcze na tym posiedzeniu

Sejm może zająć się ustawą o rynku mocy jeszcze w trakcie obecnego posiedzenia – poinformował dziennikarzy minister energii, Krzysztof Tchórzewski.

„Nie wykluczam, że jeszcze na tym posiedzeniu Sejmu zajmiemy się ustawą o rynku mocy” – powiedział minister.

„Myślę, że do tej ustawy, która jest w Sejmie, będzie około 4-5 poprawek” – dodał. Wcześniej w środę Tchórzewski poinformował, że rozmowy z Komisją Europejska w sprawie tzw. pakietu zimowego posuwają się do przodu i Polska ma szanse uzyskać derogacje zarówno w kwestii wymagań ogólnych, jak i rynku mocy.

 Pytany, jakie kwestie są jeszcze do uzgodnienia z KE, Tchórzewski odpowiedział: „Jest jeszcze kilka kwestii do omówienia, m.in. dyskutujemy na temat udziału mocy zagranicznych”.

KE proponuje, aby pomoc publiczna w postaci rynku mocy nie mogła dotyczyć jednostek wytwórczych o emisyjności ponad 550 kg CO2 na MWh, co wyklucza z niej praktycznie bloki węglowe. Polska liczy z kolei po pierwsze na derogacje, czyli opóźnienie wprowadzenia w życie tego wymogu oraz na liczenie emisyjności dla całej krajowej energetyki, a nie dla poszczególnych źródeł.

Rynek mocy poza porządkiem obrad Sejmu. Czy posłowie zdążą z poprawkami?

Sejm może zająć się ustawą o rynku mocy jeszcze w trakcie obecnego posiedzenia – poinformował dziennikarzy minister energii, Krzysztof Tchórzewski.

„Nie wykluczam, że jeszcze na tym posiedzeniu Sejmu zajmiemy się ustawą o rynku mocy” – powiedział minister.

„Myślę, że do tej ustawy, która jest w Sejmie, będzie około 4-5 poprawek” – dodał. Wcześniej w środę Tchórzewski poinformował, że rozmowy z Komisją Europejska w sprawie tzw. pakietu zimowego posuwają się do przodu i Polska ma szanse uzyskać derogacje zarówno w kwestii wymagań ogólnych, jak i rynku mocy.

 Pytany, jakie kwestie są jeszcze do uzgodnienia z KE, Tchórzewski odpowiedział: „Jest jeszcze kilka kwestii do omówienia, m.in. dyskutujemy na temat udziału mocy zagranicznych”.

KE proponuje, aby pomoc publiczna w postaci rynku mocy nie mogła dotyczyć jednostek wytwórczych o emisyjności ponad 550 kg CO2 na MWh, co wyklucza z niej praktycznie bloki węglowe. Polska liczy z kolei po pierwsze na derogacje, czyli opóźnienie wprowadzenia w życie tego wymogu oraz na liczenie emisyjności dla całej krajowej energetyki, a nie dla poszczególnych źródeł.

Rynek mocy poza porządkiem obrad Sejmu. Czy posłowie zdążą z poprawkami?

Najnowsze artykuły