Austriacki OMV planuje zamknięcie transakcji wymiany aktywów z rosyjskim Gazpromem do końca 2018 roku. Finalizacja tej umowy z 2016 roku oznaczałaby, że rosyjski Gazprom uzyskałby dostęp do złóż gazu w Norwegii.
Wymiana aktywów
Prezes austriackiej grupy energetycznej OMV, Rainer Seele, na konferencji prasowej w Wiedniu przypomniał, że Gazprom i OMV podpisały umowę wymiany aktywów (asset swap) pod koniec 2016 roku. W ramach tej umowy 38,5 proc. udziałów w norweskiej jednostce austriackiej firmy, zostanie wymienione na 25 proc. udziałów w złożu gazu Urengoy, należących do Gazpromu. Jak podkreśla Seele, ta transakcja, to dla Austriaków zmniejszenie kosztów zabezpieczenia dostępu do bazy surowcowej. Podkreślił, że dla OMV ostatni przewidywalny termin zamknięcia transakcji to koniec 2018 roku.
Od momentu podpisania umowy, OMV oraz Gazprom omawiały zagadnienia, dotyczące ładu korporacyjnego, jako warunku koniecznego do złożenia wniosków o zgodę do jednostek regulacyjnych Rosji i Norwegii.
Problemy z transakcją
Poprzedni plan zakładał finalizację w lecie 2017 roku, to się jednak nie stało. OMV powiedział, że przyczyną opóźnienia były wrześniowe wybory parlamentarne w Norwegii. – Oczekujemy, że zamkniemy transakcje pod koniec przyszłego roku – powiedział prezes OMV, Rainer Seele. -Mamy nadzieję, że możemy jakoś nadrobić stracony czas i wymienimy się dokumentami .
Jeśli do transakcji dojdzie, Gazprom wejdzie na teren wydobywczy, który jest macierzystym obszarem działalności norweskiego Statoila, rywala Gazpromu w dostawach gazu do Europy. Eksperci podkreślali, że do umowy między firmami doszło w trakcie uzgadniania modelu finansowego projektu Nord Stream 2, a wymiana aktywów mogła być jednym z elementów rozliczeń między firmami.
Reuters/BiznesAlert.pl/Bartłomiej Sawicki
Jakóbik: Złoża za gazociąg? Gazprom znajdzie pieniądze na Nord Stream 2