Dzisiejszy „Puls Biznesu” podsumowuje przeszkody, jakie według Ministerstwa Energii stoją przed budową w Polsce nowych kopalni węgla kamiennego.
– Potrzebuję dwóch miejsc na dobry węgiel i dobre kopalnie, niefrasobliwość administracji na Śląsku jest dla mnie niezrozumiała. Gminy uchwalają plan zagospodarowania przestrzennego na terenie, na którym węgiel jest tylko 400 m pod ziemią. W takich miejscach nie może powstawać normalna zabudowa. Proszę wyciągać wnioski, proszę dokonać przeglądu. Trzeba odkręcić to, co się dzieje na Śląsku – powiedział cytowany przez „Puls Biznesu” Krzysztof Tchórzewski na łamach „Dziennika Zachodniego”.
Według gazety Ministerstwo Energii zebrało już dokumenty wskazujące na nieprawidłowości przy uchwalaniu niektórych planów zagospodarowania, co w konsekwencji może wiązać się z kłopotami prawnymi dla samorządowców.
Ministerstwo stoi na stanowisku, że kopalnie w Polsce powinna zbudować polska firma. „Puls Biznesu” przypomina, że dwa najbardziej zaawansowane projekty rozwija jednak inwestor zagraniczny, czyli australijska firma Prairie Mining. Firma nie ma jeszcze koncesji wydobywczych, o które ubiegać będzie się w 2018 r. Innym problemem jest uzyskanie środków na realizację inwestycji. Gazeta zwraca uwagę, że światowe banki coraz częściej deklarują niechęć do finansowania inwestycji węglowych. W tej sytuacji ME chciałoby wprowadzić Polską Grupę Górniczą na giełdę. – Rynek węgla jest ustabilizowany, a nadwyżki nie ma i nigdy nie było. Czas, by PGG zdobyła pieniądze na budowę nowych kopalni – mówią cytowani przez „Puls Biznesu” przedstawiciele ME.
Puls Biznesu/CIRE.PL