„Analizujemy wszystkie możliwe projekty, które mogą mieścić się w naszej strategii, naturalnie łącznie z projektem elektrowni jądrowej” – powiedział Kochalski.
Pod koniec stycznia minister energii Krzysztof Tchórzewski poinformował, że spodziewa się decyzji w sprawie budowy elektrowni jądrowej w pierwszej połowie tego roku. Za projekt odpowiada spółka PGE EJ1, w której 70 proc. udziałów ma Polska Grupa Energetyczna, a po 10 proc. Tauron, KGHM oraz Enea.
Według wypowiedzi wiceprezesa Orlen będzie również analizował możliwości przejęcia stacji paliw w Czechach i Niemczech. PKN prowadzi w tych krajach odpowiednio 401 i 581 obiektów.
Nowa spółka celowa z Orlenem na pokładzie?
BiznesAlert.pl informował, że w planach rządu jest powołanie nowej spółki celowej, która miałaby sfinansować budowę elektrowni jądrowej w Polsce. Nie wiadomo, czy deklaracja przedstawiciela Orlenu oznacza, że spółka stanie się jej udziałowcem.
Reakcja giełdy
Wypowiedź Kochalskiego o możliwości zaangażowania PKN Orlen w projekt elektrowni jądrowej zaniepokoiła inwestorów i analityków. Od początku piątkowej sesji akcje płockiego koncernu spadają mocniej niż cały rynek. O 13.10 za jedną akcję PKN Orlen płacono 106,25 zł, o 1,5 proc. mniej niż na zamknięciu w czwartek.
Analityk Ipopema Securities Robert Maj napisał w porannym raporcie, że informacja o analizowaniu wejścia PKN Orlen w projekt jądrowy jest negatywna i może wywierać presję na notowania spółki w najbliższych tygodniach. Jego zdaniem, elektrownie CCGT we Włocławku i Płocku w pełni zaspokoją potrzeby grupy PKN Orlen w zakresie energii elektrycznej, a zaangażowanie w budowę elektrowni jądrowej będzie wynikać z czynników politycznych.
Komunikat i późniejsze deklaracje. „Nie ma decyzji”
PKN Orlen sprawdza wszystkie możliwe projekty, które mogą wpisywać się w strategię koncernu, w tym również projekt budowy elektrowni atomowej – podkreśliła w piątek spółka, odnosząc się do informacji, iż analizuje udział w projekcie budowy elektrowni jądrowej.
„Projekty, takie jak budowa w Polsce elektrowni jądrowej, wymagają decyzji rządowej i analizy przeprowadzonej przez poszczególne firmy. W PKN Orlen sprawdzamy wszystkie możliwe projekty, które mogą wpisywać się w naszą strategię, w tym również projekt budowy elektrowni atomowej” – oświadczył płocki koncern, proszony przez PAP o komentarz w sprawie.
PKN Orlen zwrócił uwagę, iż produkcję i sprzedaż energii elektrycznej realizuje już teraz, a jednocześnie przygląda się innym rozwiązaniom. „Natomiast należy pamiętać, że wszystkie projekty, które realizuje PKN Orlen, muszą przejść restrykcyjne analizy inwestycyjne” – zaznaczyła spółka.
O tym, że PKN Orlen analizuje udział w projekcie budowy elektrowni jądrowej poinformowała agencja Reuters, publikując wywiad z wiceprezesem spółki Mirosławem Kochalskim. „Analizujemy wszystkie możliwe projekty, które mogą mieścić się w naszej strategii, naturalnie łącznie z projektem elektrowni jądrowej” – powiedział Kochalski, cytowany przez Reutersa w piątkowym wywiadzie.
Prezes PKN Orlen Wojciech Jasiński pytany w piątek przez PAP, czy płocki koncern analizuje udział w projekcie budowy elektrowni jądrowej, odparł, iż trwają tam prace nad strategią w zakresie energetyki. „Musimy rozeznać, jakie są możliwości, wszędzie” – dodał.
Wiceprezes PKN Orlen Mirosław Kochalski zaznaczył, że płocki koncern „generalnie, co do zasady” analizuje „wszystkie duże, potencjalne projekty”, które mogą być realizowane w Polsce. „Analizujemy wszystkie potencjalne projekty, jaką powinniśmy zająć w nich pozycję, rolę, czy to jest szansa czy nie jest” – oświadczył. I dopowiedział: „każda firma tak robi”.
Prezes i wiceprezes PKN Orlen uczestniczyli w piątek w Płocku w obradach Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia akcjonariuszy tej spółki.
Pod koniec stycznia minister energii Krzysztof Tchórzewski, odnosząc się do najważniejszych wydarzeń w energetyce w 2018 r., wymienił m.in. wdrożenie rynku mocy, kolejne kroki w budowie Baltic Pipe, a także decyzję rządu w kwestii ewentualnej budowy elektrowni atomowej. Tchórzewski, podkreślił, że jego zdaniem, atom w Polsce to konieczność. Dodał, iż decyzja rządu rozstrzygająca, czy powstanie polska elektrownia jądrowa „na pewno zapadnie w pierwszej połowie roku”.
W czerwcu 2017 r. PKN Orlen rozpoczął eksploatację elektrociepłowni gazowo-parowej o mocy 463 MWe wybudowanej we Włocławku. Blok ten wytwarza w kogeneracji energię elektryczną i ciepło m.in. na potrzeby włocławskiej spółki Anwil z grupy płockiego koncernu. Nadwyżka prądu trafia do sieci.
Budowę włocławskiej elektrociepłowni PKN Orlen realizowało konsorcjum General Electric i SNC-Lavalin Polska. Łączne nakłady wyniosły ok. 1,4 mld zł. Inwestycja rozpoczęła się w kwietniu 2013 r., a rozruch bloku ruszył w grudniu 2015 r.
W pierwszym kwartale tego roku PKN Orlen planuje pozyskanie pozwolenia na użytkowanie drugiego wybudowanego bloku gazowo-parowego, który powstał na terenie zakładu produkcyjnego spółki w Płocku. Pod koniec 2017 r. blok ten pierwszy raz dostarczył parę technologiczną do zakładu.
Blok gazowo-parowy na terenie zakładu głównego płockiego koncernu o mocy elektrycznej ok. 600 MWe, a cieplnej 520 MWt to obecnie największa tego rodzaju krajowa elektrociepłownia. Jego budowa rozpoczęła się w 2015 r. Wykonawcą inwestycji, której budżet to 1,65 mld zł, jest Siemens.
Po uruchomieniu elektrociepłowni w Płocku, dysponując mocami działającego już bloku we Włocławku, PKN Orlen będzie mógł wyprodukować rocznie ok. 7 TWh energii elektrycznej, co stanowi ok. 4,5 proc. produkcji krajowej.
Z końcem stycznia PKN Orlen podał, że w 2018 r. nakłady na inwestycje w całej grupie Orlen mają wynieść 4,8 mld zł, przy czym 3 mld zł w segmencie downstream (rafineria, petrochemia, energetyka), w segmencie usptream (wydobycie) – 0,8 mld zł, w detalu – 0,7 mld zł, a w przypadku funkcji korporacyjnych – 0,3 mld zł.
[AKTUALIZACJA: 3 lutego 2018 godz. 08.20]