icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Tauron ocenił swoje szanse w sporach z inwestorami wiatrowymi

Jak poinformował portal Gramwzielone.pl, w sprawozdaniu finansowym za 2017 rok Tauron odniósł się do spraw sądowych, które wytoczyli mu operatorzy farm wiatrowych w związku z rozwiązaniem długoletnich umów na zakup zielonych certyfikatów.

Stronami umów na zakup zielonych certyfikatów, które rozwiązał Tauron, była jego spółka zależna Polska Energia Pierwsza Kompania Handlowa Sp. z o.o.

Zawarte wcześniej na wiele lat umowy miały zabezpieczyć Tauron przed możliwym wzrostem cen energii oraz zielonych certyfikatów, do których zakupu zmusza go potrzeba wykazania określonego udziału OZE w miksie sprzedawanej energii elektrycznej.

Ceny energii, a tym bardziej zielonych certyfikatów w ostatnich latach zaczęły jednak spadać, co sprawiało, że w sytuacji niższych cen rynkowych Tauron musiał płacić za zakup energii i certyfikatów więcej.

W takich warunkach Tauron zdecydował się na rozwiązanie umów, zapewniając, że skutku nie przyniosła próba renegocjacji zawartych w nich warunków.

W dniu 18 marca 2015 roku Polska Energia Pierwsza Kompania Handlowa Sp. z o.o., wówczas spółka postawiona w stan likwidacji, wypowiedziała długoterminowe umowy zawarte w latach 2009-2010 na zakup energii elektrycznej i praw majątkowych otrzymanych za energię z farm wiatrowych należących do spółek z grup in.ventus, Polenergia i Wind Invest.

Tauron zapewnia, że „przyczyną wypowiedzenia umów przez Polska Energia Pierwsza Kompania Handlowa Sp. z o.o. było naruszenie ich postanowień przez kontrahentów polegające na odmowie przystąpienia w dobrej wierze do renegocjacji warunków umów”.

W efekcie inwestorzy wiatrowi wytoczyli powództwa o stwierdzenie bezskuteczności złożonych oświadczeń o wypowiedzeniu umów.

W sprawie wniesionej przez Dobiesław Wind Invest Sp. z o.o. Sąd Okręgowy w Warszawie wydał w 2016 roku wyrok o oddalenie powództwa o ustalenie bezskuteczności wypowiedzenia umów. Inwestor wniósł jednak apelację.

Tauron podaje, że w 2016 roku powództwa przeciwko spółce zostały zmienione poprzez uwzględnienie w nich roszczeń odszkodowawczych związanych z wypowiedzeniem umów w łącznej kwocie około 40 mln zł.

W październiku 2017 r. spółka Dobiesław Wind Invest wytoczyła Polskiej Energii Pierwszej Kompanii Handlowej nowy pozew dotyczący zapłaty kwoty 42,095 mln zł, której inwestor dochodzi tytułem odszkodowania i kar umownych.

Inne powództwa wniesione przez spółki Amon Sp. z o.o., Talia Sp. z o.o. oraz Mogilno III-VI zostały w styczniu br. poszerzone o kolejne roszczenia odszkodowawcze związane z wypowiedzeniem umów w łącznej kwocie około 69,47 mln zł.

W opublikowanym wczoraj sprawozdaniu finansowym Tauron ocenił swoje szanse na wygranie powyższych spraw.

– Uwzględniając aktualny stan spraw sądowych i okoliczności im towarzyszące, Grupa ocenia, iż prawdopodobieństwo materializacji ryzyka przegrania spraw sądowych związanych z powództwami zarówno w zakresie stwierdzenia bezskuteczności oświadczeń o wypowiedzeniu oraz zabezpieczenie roszczeń niepieniężnych jak i roszczeń odszkodowawczych nie przekracza 50 proc. – komentuje spółka, zaznaczając, że w związku z tak oszacowanym ryzykiem nie utworzyła rezerwy na ewentualne koszty związane z tymi sprawami.

To jednak nie koniec spraw wytoczonych Tauronowi przez inwestorów wiatrowych, z którymi rozwiązano umowy na zakup energii i zielonych certyfikatów.

Wobec Polska Energia Pierwsza Kompania Handlowa Sp. z o.o. oraz Tauron Polska Energia S.A. w listopadzie 2014 roku zostało wytoczone powództwo przez Dobiesław Wind Invest Sp. z o.o. „o odwrócenie grożącego niebezpieczeństwa szkody”. Jak tłumaczy Tauron, żądaniem pozwu było zobowiązanie do uchylenia likwidacji Polska Energia Pierwsza Kompania Handlowa Sp. z o.o. mającej wówczas taki status. Ponadto żądaniem ewentualnym pozwu było zobowiązanie Tauron Polska Energia S.A. do przekazania zabezpieczenia poprzez złożenie depozytu sądowego do kwoty 183,39 mln zł.

Tymczasem w dniu 8 marca 2017 roku decyzją zgromadzenia wspólników Polska Energia Pierwsza Kompania Handlowa Sp. z o.o. została cofnięta likwidacja tej spółki.

W efekcie, w sierpniu 2017 roku, do Taurona wpłynęło pismo procesowe Dobiesław Wind Invest zawierające zmianę powództwa. Powodowa spółka cofnęła pierwotne powództwo wobec Polska Energia Pierwsza Kompania Handlowa Sp. z o.o., natomiast powództwo wobec Tauron Polska Energia zmieniła z powództwa o odwrócenie grożącego niebezpieczeństwa szkody, na powództwo o zapłatę odszkodowania.

Dobiesław Wind Invest domaga się odszkodowania w wysokości 34,7 mln zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia zgłoszenia roszczenia do dnia zapłaty. Ponadto inwestor domaga się ustalenia, że Tauron ponosi winę za szkody mogące powstać w przyszłości, szacowane na 254 mln zł oraz ustanowienia zabezpieczenia w takiej samej kwocie na wypadek nie uwzględnienia przez sąd ustalenia odpowiedzialności za szkody, które mogą wyniknąć w przyszłości.

W tym przypadku Tauron ocenia, że „wobec konieczności oceny przez sąd obszernego materiału dowodowego, przeprowadzenia analizy nierozstrzygniętego dotąd w orzecznictwie problemu prawnego stwierdzić należy, że wyrażenie oceny co do przewidywanego wyniku postępowania byłoby na obecnym etapie przedwczesne, jednakże jest duże prawdopodobieństwo, że orzeczenie sądu będzie korzystne dla pozwanych spółek”.

W innej sprawie, której stroną jest Tauron Polska Energia, spółka Gorzyca Wind Invest Sp. z o.o domaga się odszkodowania w wysokości 39,7 mln zł oraz ustalenia odpowiedzialności za szkody, które mogą wyniknąć w przyszłości z czynów niedozwolonych, w tym z czynów nieuczciwej konkurencji, o wartości szacowanej na kwotę 465,9 mln zł.

Ponadto w sierpniu 2017 roku do sądu wpłynął pozew spółki Pękanino Wind Invest Sp. z o.o. o zapłatę odszkodowania w kwocie 28,5 mln zł oraz o ustalenie odpowiedzialności za szkody, które mogą wyniknąć w przyszłości z czynów niedozwolonych, w tym z czynów nieuczciwej konkurencji, o wartości szacowanej na kwotę 201,6 mln zł.

Natomiast w październiku 2017 r. do sądu wpłynął pozew spółki Nowy Jarosław Wind Invest Sp. z o.o. o zapłatę odszkodowania w kwocie 27 mln zł oraz o ustalenie odpowiedzialności za szkody, które mogą wyniknąć w przyszłości z czynów niedozwolonych, w tym z czynów nieuczciwej konkurencji, o wartości szacowanej na kwotę 197,8 mln zł.

Jak zaznacza Tauron, podstawą tych pozwów jest wypowiedzenie przez spółkę Polska Energia Pierwsza Kompania Handlowa Sp. z o.o. umów na zakup energii i certyfikatów, a łączna kwota szkód oszacowanych przez spółki z grupy Wind Invest wynosi 1 212,8 mln zł.

Tauron ocenia w tym przypadku swoje aktualne szanse na uzyskanie pozytywnego rozstrzygnięcia na 70 proc.

Tymczasem w ubiegłym roku Tauron złożył kolejne oświadczenia o wypowiedzeniu umów na zakup zielonych certyfikatów. Stroną umów zawartych jeszcze w 2008 r. były spółki z grupy in.ventus.

Tauron zapewnia, że te umowy uległy wypowiedzeniu ze skutkiem natychmiastowym wobec „nieosiągnięcia przez strony porozumienia w ramach renegocjacji kontraktowych w trybie przewidzianym w umowach”.

Jak podaje Tauron, skutkiem finansowym wynikającym z rozwiązania umów było uniknięcie przez spółkę Tauron Sprzedaż straty stanowiącej różnicę miedzy cenami umownymi a ceną rynkową zielonych certyfikatów.

Szacowana przez Tauron wartość straty z tytułu realizacji tych umów do końca pierwotnie zakładanego okresu obowiązywania umów (tj. do 2023 r.), przy uwzględnieniu rynkowych cen zielonych certyfikatów, została określona na około 343 mln zł netto.

Gramwzielone.pl

Jak poinformował portal Gramwzielone.pl, w sprawozdaniu finansowym za 2017 rok Tauron odniósł się do spraw sądowych, które wytoczyli mu operatorzy farm wiatrowych w związku z rozwiązaniem długoletnich umów na zakup zielonych certyfikatów.

Stronami umów na zakup zielonych certyfikatów, które rozwiązał Tauron, była jego spółka zależna Polska Energia Pierwsza Kompania Handlowa Sp. z o.o.

Zawarte wcześniej na wiele lat umowy miały zabezpieczyć Tauron przed możliwym wzrostem cen energii oraz zielonych certyfikatów, do których zakupu zmusza go potrzeba wykazania określonego udziału OZE w miksie sprzedawanej energii elektrycznej.

Ceny energii, a tym bardziej zielonych certyfikatów w ostatnich latach zaczęły jednak spadać, co sprawiało, że w sytuacji niższych cen rynkowych Tauron musiał płacić za zakup energii i certyfikatów więcej.

W takich warunkach Tauron zdecydował się na rozwiązanie umów, zapewniając, że skutku nie przyniosła próba renegocjacji zawartych w nich warunków.

W dniu 18 marca 2015 roku Polska Energia Pierwsza Kompania Handlowa Sp. z o.o., wówczas spółka postawiona w stan likwidacji, wypowiedziała długoterminowe umowy zawarte w latach 2009-2010 na zakup energii elektrycznej i praw majątkowych otrzymanych za energię z farm wiatrowych należących do spółek z grup in.ventus, Polenergia i Wind Invest.

Tauron zapewnia, że „przyczyną wypowiedzenia umów przez Polska Energia Pierwsza Kompania Handlowa Sp. z o.o. było naruszenie ich postanowień przez kontrahentów polegające na odmowie przystąpienia w dobrej wierze do renegocjacji warunków umów”.

W efekcie inwestorzy wiatrowi wytoczyli powództwa o stwierdzenie bezskuteczności złożonych oświadczeń o wypowiedzeniu umów.

W sprawie wniesionej przez Dobiesław Wind Invest Sp. z o.o. Sąd Okręgowy w Warszawie wydał w 2016 roku wyrok o oddalenie powództwa o ustalenie bezskuteczności wypowiedzenia umów. Inwestor wniósł jednak apelację.

Tauron podaje, że w 2016 roku powództwa przeciwko spółce zostały zmienione poprzez uwzględnienie w nich roszczeń odszkodowawczych związanych z wypowiedzeniem umów w łącznej kwocie około 40 mln zł.

W październiku 2017 r. spółka Dobiesław Wind Invest wytoczyła Polskiej Energii Pierwszej Kompanii Handlowej nowy pozew dotyczący zapłaty kwoty 42,095 mln zł, której inwestor dochodzi tytułem odszkodowania i kar umownych.

Inne powództwa wniesione przez spółki Amon Sp. z o.o., Talia Sp. z o.o. oraz Mogilno III-VI zostały w styczniu br. poszerzone o kolejne roszczenia odszkodowawcze związane z wypowiedzeniem umów w łącznej kwocie około 69,47 mln zł.

W opublikowanym wczoraj sprawozdaniu finansowym Tauron ocenił swoje szanse na wygranie powyższych spraw.

– Uwzględniając aktualny stan spraw sądowych i okoliczności im towarzyszące, Grupa ocenia, iż prawdopodobieństwo materializacji ryzyka przegrania spraw sądowych związanych z powództwami zarówno w zakresie stwierdzenia bezskuteczności oświadczeń o wypowiedzeniu oraz zabezpieczenie roszczeń niepieniężnych jak i roszczeń odszkodowawczych nie przekracza 50 proc. – komentuje spółka, zaznaczając, że w związku z tak oszacowanym ryzykiem nie utworzyła rezerwy na ewentualne koszty związane z tymi sprawami.

To jednak nie koniec spraw wytoczonych Tauronowi przez inwestorów wiatrowych, z którymi rozwiązano umowy na zakup energii i zielonych certyfikatów.

Wobec Polska Energia Pierwsza Kompania Handlowa Sp. z o.o. oraz Tauron Polska Energia S.A. w listopadzie 2014 roku zostało wytoczone powództwo przez Dobiesław Wind Invest Sp. z o.o. „o odwrócenie grożącego niebezpieczeństwa szkody”. Jak tłumaczy Tauron, żądaniem pozwu było zobowiązanie do uchylenia likwidacji Polska Energia Pierwsza Kompania Handlowa Sp. z o.o. mającej wówczas taki status. Ponadto żądaniem ewentualnym pozwu było zobowiązanie Tauron Polska Energia S.A. do przekazania zabezpieczenia poprzez złożenie depozytu sądowego do kwoty 183,39 mln zł.

Tymczasem w dniu 8 marca 2017 roku decyzją zgromadzenia wspólników Polska Energia Pierwsza Kompania Handlowa Sp. z o.o. została cofnięta likwidacja tej spółki.

W efekcie, w sierpniu 2017 roku, do Taurona wpłynęło pismo procesowe Dobiesław Wind Invest zawierające zmianę powództwa. Powodowa spółka cofnęła pierwotne powództwo wobec Polska Energia Pierwsza Kompania Handlowa Sp. z o.o., natomiast powództwo wobec Tauron Polska Energia zmieniła z powództwa o odwrócenie grożącego niebezpieczeństwa szkody, na powództwo o zapłatę odszkodowania.

Dobiesław Wind Invest domaga się odszkodowania w wysokości 34,7 mln zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia zgłoszenia roszczenia do dnia zapłaty. Ponadto inwestor domaga się ustalenia, że Tauron ponosi winę za szkody mogące powstać w przyszłości, szacowane na 254 mln zł oraz ustanowienia zabezpieczenia w takiej samej kwocie na wypadek nie uwzględnienia przez sąd ustalenia odpowiedzialności za szkody, które mogą wyniknąć w przyszłości.

W tym przypadku Tauron ocenia, że „wobec konieczności oceny przez sąd obszernego materiału dowodowego, przeprowadzenia analizy nierozstrzygniętego dotąd w orzecznictwie problemu prawnego stwierdzić należy, że wyrażenie oceny co do przewidywanego wyniku postępowania byłoby na obecnym etapie przedwczesne, jednakże jest duże prawdopodobieństwo, że orzeczenie sądu będzie korzystne dla pozwanych spółek”.

W innej sprawie, której stroną jest Tauron Polska Energia, spółka Gorzyca Wind Invest Sp. z o.o domaga się odszkodowania w wysokości 39,7 mln zł oraz ustalenia odpowiedzialności za szkody, które mogą wyniknąć w przyszłości z czynów niedozwolonych, w tym z czynów nieuczciwej konkurencji, o wartości szacowanej na kwotę 465,9 mln zł.

Ponadto w sierpniu 2017 roku do sądu wpłynął pozew spółki Pękanino Wind Invest Sp. z o.o. o zapłatę odszkodowania w kwocie 28,5 mln zł oraz o ustalenie odpowiedzialności za szkody, które mogą wyniknąć w przyszłości z czynów niedozwolonych, w tym z czynów nieuczciwej konkurencji, o wartości szacowanej na kwotę 201,6 mln zł.

Natomiast w październiku 2017 r. do sądu wpłynął pozew spółki Nowy Jarosław Wind Invest Sp. z o.o. o zapłatę odszkodowania w kwocie 27 mln zł oraz o ustalenie odpowiedzialności za szkody, które mogą wyniknąć w przyszłości z czynów niedozwolonych, w tym z czynów nieuczciwej konkurencji, o wartości szacowanej na kwotę 197,8 mln zł.

Jak zaznacza Tauron, podstawą tych pozwów jest wypowiedzenie przez spółkę Polska Energia Pierwsza Kompania Handlowa Sp. z o.o. umów na zakup energii i certyfikatów, a łączna kwota szkód oszacowanych przez spółki z grupy Wind Invest wynosi 1 212,8 mln zł.

Tauron ocenia w tym przypadku swoje aktualne szanse na uzyskanie pozytywnego rozstrzygnięcia na 70 proc.

Tymczasem w ubiegłym roku Tauron złożył kolejne oświadczenia o wypowiedzeniu umów na zakup zielonych certyfikatów. Stroną umów zawartych jeszcze w 2008 r. były spółki z grupy in.ventus.

Tauron zapewnia, że te umowy uległy wypowiedzeniu ze skutkiem natychmiastowym wobec „nieosiągnięcia przez strony porozumienia w ramach renegocjacji kontraktowych w trybie przewidzianym w umowach”.

Jak podaje Tauron, skutkiem finansowym wynikającym z rozwiązania umów było uniknięcie przez spółkę Tauron Sprzedaż straty stanowiącej różnicę miedzy cenami umownymi a ceną rynkową zielonych certyfikatów.

Szacowana przez Tauron wartość straty z tytułu realizacji tych umów do końca pierwotnie zakładanego okresu obowiązywania umów (tj. do 2023 r.), przy uwzględnieniu rynkowych cen zielonych certyfikatów, została określona na około 343 mln zł netto.

Gramwzielone.pl

Najnowsze artykuły