EnergetykaPAP

Jakóbik: Decyzja UOKiK wydłuża listę zastrzeżeń wobec Nord Stream 2

fot. Gazprom

Decyzja UOKiK, oskarżająca Gazprom i jego europejskich partnerów o łamanie prawa antymonopolowego, wydłuża listę zastrzeżeń do budowy gazociągu Nord Stream 2 – powiedział PAP ekspert rynku Wojciech Jakóbik. Dodał, że rośnie ryzyko związane z jego finansowaniem.

W środę prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Marek Niechciał poinformował, że polski urząd antymonopolowy zdecydował o postawieniu zarzutów Gazpromowi i pięciu międzynarodowym podmiotom. Chodzi o spółki OMV, Royal Dutch Shell, Uniper i Wintershall

„Postępowanie wyjaśniające pokazało, że mimo sprzeciwu polskiego urzędu antymonopolowego, Gazprom i spółki finansujące budowę Nord Stream 2 zdecydowały się na ten projekt – podał w środę Niechciał. Zdaniem Urzędu może to oznaczać złamanie prawa antymonopolowego.

Jak powiedział PAP redaktor naczelny branżowego portalu BiznesAlert Wojciech Jakóbik decyzja UOKiK wydłuża – i tak długą listę zastrzeżeń do budowy gazociągu Nord Stream 2.

„Po decyzji UOKiK ryzyko związane z finansowaniem Nord Stream 2 dodatkowo wzrośnie po groźbie amerykańskich sankcji, po narastającej krytyce tej inwestycji w UE. Stanowisko polskiego urzędu antymonopolowego dokłada się do coraz dłuższej listy zastrzeżeń wobec tego przedsięwzięcia. Każdy, kto myśli o wyłożeniu pieniędzy na to przedsięwzięcie, powinien pomyśleć dwa razy” – powiedział Jakóbik.

Gazociąg Nord Stream 2 ma powstać na dnie Bałtyku, równolegle do uruchomionego w roku 2011 gazociągu Nord Stream. Ma to być dwunitkowa magistrala gazowa o mocy przesyłowej 55 mld metrów sześciennych surowca rocznie z Rosji do Niemiec. Projektowi temu sprzeciwiają się Polska, kraje bałtyckie i Ukraina. Dzięki planowanej magistrali podwoi się wolumen gazu przesyłanego z Rosji do Niemiec – do 110 mld m sześc. rocznie. „To oznacza zwiększenie ekspansji Rosji na gazowym rynku Europy Środkowo-Wschodniej” – pokreślił Jakóbik.

Ekspert wskazuje, że Nord Stream 2 zaszkodzi też polskim projektom, będzie stanowił konkurencję dla terminala LNG w Świnoujściu i Korytarza Norweskiego. „Gazprom buduje w Europie Środkowo – Wschodniej kartel gazowy, który działa z naruszeniem prawa europejskiego. To dlatego UOKiK grozi mu karami, grozi spółkom europejskim, chociaż obecnie formuła ich działania jest inna, to cel pozostaje ten sam, czyli chodzi utrzymanie dominacji Gazpromu w naszym regionie” – podkreślił. Przyjęte w listopadzie 2017 r. amerykańskie sankcje umożliwiają nakładanie kar na europejskie firmy współpracujące m.in. z rosyjskim sektorem energetycznym. W kwietniu br. USA nałożyły kolejne sankcje, które objęły 24 rosyjskich przedsiębiorców, finansistów, wojskowych i urzędników państwowych, w tym prezesa Gazpromu Aleksieja Millera.

W ostatnich tygodniach wobec planowanej magistrali narasta coraz więcej wątpliwości w krajach UE. W połowie kwietnia, po spotkaniu w Berlinie z ukraińskim prezydentem Petrem Poroszenką kanclerz Angela Merkel powiedziała, że Nord Stream 2 ma dla Ukrainy znaczenie strategiczne i podkreśliła, że projekt Nord Stream 2 wymaga jednoznacznego wyjaśnienia, jak będzie wyglądała sytuacja z ukraińskim tranzytem. „Jak widzicie, jest to nie tylko projekt gospodarczy, lecz i polityczny” – oświadczyła kanclerz.

Wcześniej, podczas spotkania z duńskim premierem Larsem Lokke Rasmussenem Merkel podkreśliła, że Ukraina powinna pozostać krajem tranzytu gazu, bez względu na realizację projektu Nord Stream 2. Szef duńskiego rządu oświadczył, że w przypadku Nord Stream 2 „chodzi i o politykę, nie tylko o czysto ekonomiczny projekt”. Uznał, że za wcześnie jeszcze na oceny dotyczące tego projektu, ale – jak wskazał – państwa UE będą omawiać jego dalsze znaczenie. Jednocześnie wyraził opinię, że „ukraińskie stanowisko jest tu najważniejsze, jakie trzeba wziąć pod uwagę”.

W wypowiedzi Merkel wybrzmiał nowy ton w narracji Berlina nt. planowanej rury. Dotąd wysocy rangą przedstawiciele niemieckiej administracji z b. wicekanclerzem Sigmarem Gabrielem podzielali zdanie Rosji, że Nord Stream 2 to projekt czysto ekonomiczny, dzięki któremu do odbiorców w Europie Zachodniej popłynie 55 mld m sześc. rosyjskiego gazu.

Polska Agencja Prasowa


Powiązane artykuły

Orlen zapowiada promocje na wakacje. Korzystać można od piątku

Spółka wprowadzi na wakacyjne weekendy promocje pozwalającą oszczędzić do 40 groszy na litrze paliwa. Dodatkowo na części stacji pojawią się...
Elektrownia Bełchatów. Fot. Wikimedia Commons

Złapani oszuści. Sprzedawali elektrowni wodę jako innowacyjny preparat

Sąd aresztował małżeństwo podejrzane o kierowanie grupą przestępczą, która dokonała wielomilionowych oszustw na szkodę Elektrowni Bełchatów. Według prokuratury podejrzani sprzedawali...
Wolna Wigilia za rok. Jest jednak haczyk

Sejm przyjął nowelę ustawy wiatrakowej. Prezydent kontra rząd

Jest odpowiedź prezydenta Andrzeja Dudy na decyzję rządu o dołączeniu poprawki w sprawie mechanizmu mrożenia cen energii do nowelizacji ustawy...

Udostępnij:

Facebook X X X