Szef rządu Mateusz Morawiecki nie stracił zaufania do ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego – mówił pełnomocnik premiera ds. utworzenia i funkcjonowania Centrum Analiz Strategicznych prof. Waldemar Paruch. Kancelaria Premiera przejęła nadzór nad PKN Orlen i Grupą Lotos od szefa ME.
Prof. Waldemar Paruch, pytany we wtorek w TVP Info o przyczyny takiej decyzji ws. spółek energetycznych, odpowiedział, że „potrzebna jest nowa koncepcja, którą premier (Mateusz) Morawiecki lansuje, w postaci połączenia czy też nowej synergii” Orlenu i Lotosu.
Paruch zapewnił jednocześnie, że „to nowe działanie” „premier całkowicie przemyślał”. Dopytywany, czy nadzór Kancelarii Premiera nad PKN Orlen i Lotosem oznacza to, że premier stracił zaufanie do ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego, powiedział, że „nie, tak bym tego nie odczytywał”. „Są nowe zadania i te zadania się po prostu wyznacza” – mówił pełnomocnik premiera ds. utworzenia i funkcjonowania Centrum Analiz Strategicznych.
Od 1 czerwca uprawnienia do wykonywania praw własności z akcji PKN Orlen i Grupą Lotos od ministra energii przejęła Kancelaria Premiera – potwierdziła we wtorek PAP rzeczniczka resortu energii Joanna Borecka-Hajduk.
PKN Orlen od kilku tygodni prowadzi due diligence w Lotosie w ramach podpisanego z Ministerstwem Energii listu intencyjnego dotyczącego przejęcia gdańskiej spółki.
Według nieoficjalnych informacji medialnych (m.in. radia RMF FM) odebranie nadzoru nad obiema spółkami paliwowymi przez premiera jest oznaką różnicy zdań między Morawieckim a ministrem Krzysztofem Tchórzewskim w sprawie tego, jak ma wyglądać proces łączenia tych dwóch spółek.
Problemem ma być także zapowiadane przez ministra energii Tchórzewskiego włączenie Orlenu w projekt atomowy. Minister chciał, by Orlen wyłożył na to część pieniędzy. Premier Morawiecki i prezes Orlenu Daniel Obajtek wypowiadają się o tym znacznie bardziej sceptycznie.
Polska Agencja Prasowa