Energetyka będzie mieć duże znaczenie w budowaniu przychodów grupy PKN Orlen – poinformował w środę Jarosław Dybowski, dyrektor wykonawczy ds. energetyki PKN Orlen. Koncern rozważa budowę w Płocku szczytowego bloku gazowego.
„Energetyka staje się trzecim filarem w PKN Orlen i będzie mieć bardzo duże znaczenie w budowaniu przychodów firmy” – powiedział Jarosław Dybowski na środowym spotkaniu z dziennikarzami.
„Orlen stał się piątą grupą energetyczną w Polsce. Mamy aktywa energetyczne w 9 lokalizacjach, w trzech krajach” – dodał.
PKN Orlen oddał niedawno do eksploatacji blok gazowo-parowy CCGT w Płocku o mocy ok. 600 MWe. Inwestycja kosztowała 1,7 mld zł.
Przedstawiciele Orlenu poinformowali, że koncern rozważa budowę na terenie płockiego zakładu szczytowego bloku gazowego.
„Myślimy o bloku szczytowym, rozważymy budowę. Zależeć to będzie od ekonomiki projektu” – powiedział dziennikarzom dyrektor Jarosław Dybowski, dodając, że potencjalny blok został zgłoszony do certyfikacji ogólnej rynku mocy.
Sprawność oddanego ostatnio do użytku bloku CCGT w Płocku w kondensacji wynosi ok. 61 proc., a w kogeneracji ok. 92 proc. Zużycie gazu może wynieść 0,8 mld m sześc. rocznie. Średnia emisja CO2 wynosi 230 kg/MWh. „Blok w centrum Polski, z dużą możliwością regulacyjną stanowi dużą wartość dla systemu energetycznego” – powiedział Jarosław Dybowski.
Łączna zainstalowana moc w grupie wynosi 1,9 GWe i 6,1 GWt. Orlen może produkować 7 TWh energii elektrycznej i 40 PJ ciepła rocznie.
Dybowski poinformował, że przy pełnym wykorzystaniu krajowych jednostek wytwórczych grupy, ok. 1/3 produkowanej energii może być wykorzystywana na wewnętrzne potrzeby koncernu, a 2/3 mogłoby trafiać na rynek.
Dyrektor pytany o inne projekty energetyczne, planowane przez Orlen, powtórzył, że koncern myśli o budowie morskich farm wiatrowych o mocy do 1,2 tys. MW.
Poinformował, że w ciągu tygodnia-dwóch zakończony powinien zostać przetarg na wybór firmy doradczej dla koncepcji technicznej projektu offshore.
„Musimy wiedzieć co mamy, zobaczyć jaka jest ekonomia projektu. Potem będziemy myśleć o finansowaniu” – powiedział dyrektor, nie wykluczając pozyskania dla projektu inwestora.
Polska Agencja Prasowa